Skocz do zawartości

Rzeka Narew


sukingad

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli dopłynąłeś pod Brzóze to wodując w Lubieli- ominąłeś ,, najlepsze'' miejsca.

Najlepsze bo tylko pod Drozdowem i niżej- Bindużka coś się uwiesiło.

Coś przez małe ,,c''????

Połowisz trochę na Narwi to szybko zatęsknisz za Bugiem i Liwcem ????

Rzeka piękna wizualnie i tylko wizualnie????

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warta warta, rapka z piątku :) Po urlopie wstawię trochę fotek z czerwca ku pokrzepieniu serc. Oczywiście jeśli będzie co wstawiać bo ostatnio badam zapomniane rewiry, czasem z fajnymi efektami. Za kilka godzin idę na jedno umocnienie gdzie mam nadzieję spotkać podobnego grubaska do ryby ze zdjęcia.

 

post-50550-0-42470500-1561926069_thumb.jpg

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak sądzisz...

Poświęciłem - z racji miejsca pracy-tej rzece 3 sezony po około 150 wypadów 4-6 godzinnych.

Pory zazwyczaj wieczorno-nocno-poranne.

Efekt z sezonu podobny- kilka szczupaków, kleni, jakiś sum.

Sandacz też jakiś był.

Ryby okołowymiarowe.

Może gdybym kolejne trzy sezony tam przełowił...

Ale aż tak silnej woli i motywacji nie mam.

Przesiadłem się na Bug.

W miesiąc robie to co na Narwi przez sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu niestety muszę się z Tobą zgodzić!

Narew to rzeka z ogromnym potencjałem, ale niestety już prawie pusta. Do tego z roku na rok coraz płytsza.,co za tym idzie jest mało miejsc gdzie ryby mogą się schować nie tylko przed wędkarzami, ale choćby przed panującym upałem i słońcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś mały rekonesans za okoniami. Niestety te nie chciały za bardzo współpracować... gryzły za to szczupaki. Na brzegu miałem jednego pistoleta ok 35 cm. Chwilę później ładne przytrzymanie w rynnie i po 5-6 sekundach holu obcinka. Ten drugi mógł być już miarowy bo kijek ładnie zapracował. Później już nic się nie działo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch tygodniach wakacji wróciłem dziś na rzekę. Szybki rekonesans. Dosłownie 3 godziny zaowocował okoniem +/- 25 cm i dwoma szczupakami na Glooga Hermesa w odstępie 15 minut. Mniejszy ok 45 cm. Większy lekko ponad 50 cm. Generalnie bardzo fajny wypad. Myślę, że im bliżej września będzie jeszcze lepiej.

 

Ps. Ryby pomimo dość dużej lampy w bardzo dobrej kondycji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam

 

i jak wyniki nad Narwią ? dzieje się coś..?

 

bo w ogóle nie byłem na rybach od maja i tak się zastanawiam czy jest sens wrzesień /październik

 

z tego co wiem to sąsiad był dwa razy nie dawno i na zero, a tak to już dawno nie byłem nad wodą jak nigdy bo brak czasu :(

 

aaaa brały pod koniec maja jak okleja się tarła przy brzegach bo i kolega złowił wtedy ładnego bolenia i suma, a jego ojciec miał ładnego szczupaka, który się urwał i to tez połowili dzięki mnie bo dałem im info o szczupaku , którego złowiłem i byli jakoś 3 dni po mnie

Edytowane przez tomex11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływałem w ostatnich dniach w okolicach Dzierżenina, Pogorzelca i Wierzbicy czyli praktycznie na narwiańskim "hajweju", niestety w porach dnia mało wędkarskich. Trafiały się pojedyńcze okonki, był mały szczupaczek i małe sandaczyki. Może rano i pod wieczór coś się dzieje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...