Rzeka Narew

[Jasiek170476]

Wczorajszy, uderzył agresywnie. Nie obyło się oczywiście na awanturze z gamoniami, którzy jak zobaczyli, że coś łowię rozstawili się łódką na przeciwko mojej miejscówki uniemożliwiając mi rzuty, po ostrej wymianie zdań i kilku rzutach ciężkim wahadłem obok łajby zmyli się.

[Jasiek170476]

Dzisiaj dwa sandacze 68-73 cm, na woblera Piotra Mołdocha. Brania bardzo agresywne.

Edytowane 24 Września 2020 przez Rexxx

[Gość Mysha]

Dzisiaj dwa sandacze 68-73 cm, na woblera Piotra Mołdocha. Brania bardzo agresywne.

Shreki są świetne na Narew ????. Ale wczoraj próbowałem woblera HM Piżmak. Kilkanaście rzutów i nieduży bolek (57) się zameldował. Trzeba zrobić im miejsce obok RH, Shreków i Ryczkowskich ????.

Edytowane 25 Września 2020 przez Mysha

[Jasiek170476]

Rh mi się na Narwi słabo sprawdzają, jak poluję na bolenie z dna to podłużne błystki spinexa lepiej działają.

[Gość Mysha]

To na "mojej" Narwi wręcz przeciwnie  . Myślę, że 90 procent moich narwiańskich boleni złowiłem na Shreki i RH (50/50). Teraz na 10 cm, w październiku i listopadzie na najcięższe 12 cm.

[Jasiek170476]

W zeszłym roku Sendale robiły mi robotę na pograniczu blatu i głębszej wody, ale odkąd pojawiły się kormorany, zniknęły uklejki i bolenie też...

[Jasiek170476]

Klątwa pierwszego rzutu, później już nic się nie działo....

Edytowane 14 Października 2020 przez Rexxx

[Bootleg]

Łooo Panie sandacz z Narwi to jak 6 w totolotka

[Jasiek170476]

Łooo Panie sandacz z Narwi to jak 6 w totolotka

To już parę szóstek bym trafił, kumpel w zeszłym tygodniu trafił 76 cm z płytkiej wody na wahadło.

[Gość Mysha]

2 tygodnie temu naderwałem boczne wiązania w kolanie. Dzisiaj pierwszy raz udało mi się dokuśtykać nad wodę. W 15 minut trafiłem 3 bolki. Nieduże 50-62, ale po 14 dniowym "poście" ucieszyły jak 80-taki????.

Edytowane 19 Października 2020 przez Mysha

[abarth7]

Panowie łowcie coś na tej Narwi,bo ja juz ścieżkę wydeptałem od Orzechowa po Nowy Dwór i lipa straszna. Nie widac żadnego ruchu na wodzie.Tam jeszcze są ryby?????

[Bootleg]

Panowie łowcie coś na tej Narwi,bo ja juz ścieżkę wydeptałem od Orzechowa po Nowy Dwór i lipa straszna. Nie widac żadnego ruchu na wodzie.Tam jeszcze są ryby?????

Niestety jest słabiutko. Wahania wody nie ułatwiają sprawy. Przed wysoką wodą jakieś szczupaczki gryzly. Ten rok jest dużo gorszy niż ubiegły. Przynajmniej dla mnie. Nawet Bolki jakieś trudniejsze niż rok temu. Ja przeniosłem się aktualnie na jeziora i starorzecza.

[abarth7]

Od dziecka łowiłem na Narwi, ale takiego bezrybia to jeszcze nie miałem okazji doznać, aż do tego roku.

[Ciastek]

Przed dużą wodą, równo 80cm

Edytowane 21 Października 2020 przez Ciastek

[abarth7]

Gratki????

[dd300]

Że się uchował na tym odcinku... taki okaz. Oczywiście, szacunek dla kunsztu kolegi????, mnie w tym roku nie idzie na tym odcinku rzeczki????.

W niedzielę odwiedziłem słynną leszczową metę na północnym brzegu, pogoda była paskudna, woda wysoka, ciężko rzucać bo i wiatr i zalane trawy a co za tym idzie, uwady.

Niestety mnóstwo śmieci, zarówno w wodzie jak i na brzegu, jak na jakimś wysypisku. Taka piękna rzeka, każdy ma to w du.ie.

[Jasiek170476]

Dzisiaj, krótki sandacz na westina.

[Gość Mysha]

Świerzo złowiony. Zdjęcie zrobione przez strażników z PSR.

[Ciastek]

Dziękuję

Gratki????

[Gość Mysha]

Shrek Forever ????.

[WOBI]

Graty,szkoda że nie muchowe...

[Gość Mysha]

Dziękuję. Muchowo się nie da. 3 tygodnie temu naderwałem wiązadła w kolanie i łowię jak dziadyga że stołeczka.

[teki77]

Dziś mazowiecka Narew dała sporo fajnych rybek , łowiłem na lekko i nie licząc drobnego okonia to trafiałem fajne jazie kilka kleników , parę naprawdę grubych płoci.

 

[Gość Mysha]

2 rzut.

[Bootleg]

Ładne wyniki kolego. Na jakim odcinku łowisz? Bez szczegółów oczywiście.