tomex11 Opublikowano 1 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2024 Dzis bylem z kolega na lodce 10 h od 7 rano do 17 i wyniki slabiutkie ... On zlowil dwa szczupaki 55 cm i takiego z 20 cm ,a ja trzy szczupaki z 35-45 cm i okonia kolo 20 cm , takze odechciewa sie chodzic ... Zlowic wyniarowego szczupaka jest naprawde ciezko i tak sie zastanawiam czym to jest spowodowane bo skoro podniesli wymiary do 60 cm to szczupaki same powinny sie rozmnazac ,a i powinny trafiac sie ladne ryby...no chyba ,ze spora czesc ludzi beretuje nie wymiarki... Jak u was wyniki lowil ktos ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz79 Opublikowano 1 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2024 60 cm jest chyba od tego roku, także spokojnie, daj im czas urosnąć. Poza tym Twoje wyniki optymistycznie rokują na przyszłość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz79 Opublikowano 1 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2024 60 już jest od kilku lat,jednak na Narwi i okolicznych rzekach i bajorach zbyt często się nie trafiają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 2 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2024 Wymiary zwiekszali systematycznie i jakos nie widac poprawy niestety...Jak wyniki lowil ktos ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
l.berlinski Opublikowano 2 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2024 60 było już chyba w zeszłym. Na zawodach jest 45cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 2 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2024 I.berlinski oni cwani sa bo na zawodach od 45 cm daja punkty bo takie to sie trafiaja ,a gdyby bylo inaczej to prawie nikt by punktow nie zdobywal ... Jedynie za okonki jak palec.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario_s Opublikowano 2 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2024 czy jest ktoś kto wędruje na odcinku w okolicach Łomży, Nowogrodu? jak z pozwoleniem bo widzę że nie jest to PZW. Wysłane z mojego SM-S906B przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 3 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2024 (edytowane) Wody Polskie.1 dzień 15 PLN3- 30 PLN 7- 70 PLN Rok- 180 PLN Edytowane 3 Października 2024 przez Mysha 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 3 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2024 Bylem wczoraj i piwrwszy rzut dwa skrecenia szczupak 64 cm ,a pozniej jeszcze cztery 50,48,47,43 plus kolega jednego zlowil 43 na innych lodkach podobnie po kilka szczupakow 40-50 cm,takze biora ,ale male i o ile ich ludzie nie zberetuja w co watpie... to zdarza sie rozmnozyc ,a i one szybko rosna to za dwa lata byly by fajne szczupaki... No krzyku radości było co niemiara, myślałem, że ktoś metrówkę dopadł . A to jedynie 63 (taką wersję usłyszałem), tego dnia ryba rzeczywiście gryzła i dało się coś tam złowić, ale wielkość... Sugerujesz, że ludziska zabierają ryby poniżej wymiaru? Tych wymiarowych też szkoda, nie sądzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 3 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2024 Sugeruje ,ze 80-90 % ludzi beretuje nie wymiarowe ryby i to roznych gatunkow ,a i ze wymiarowych szczupakow prawie nie ma bo na 25 zlowionych szczupakow ,tylko jeden byl wymiarowy .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario_s Opublikowano 3 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2024 Wody Polskie.1 dzień 15 PLN3- 30 PLN7- 70 PLNRok- 180 PLNdzieki, znalazlem jakas strone archiwalna, czy rzeczywiscie aby kupic krotkookresowe pozwolenie to wystarczy przelew na jakies konto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 3 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2024 Tak zawsze było. Chociaż nie słyszałem by ktokolwiek ze znajomych miał jakąkolwiek kontrolę. Ja wykupuję roczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 6 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2024 Bylem wczoraj i dramat jeden mini szczupaczek ... Rozmawialem z innymi i tez po jednym malym Ci co od rana byli ,a i na grunt nic nie bierze ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Października 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2024 Przepływ jest duży, chyba Dębe otworzyli na oścież i się zmieniły warunki. Tak strzelam, że niedawno bo nie jestem na bieżąco. Ja niby nie najgorzej dwa szczupaki, trochę okoni na testowe woblery poza jednym zębatym na stary sprawdzony model, więc ok. Druga rzecz a'propos Narwi, Gnojno jest całkowicie odcięte od koryta, więc jak się szykujecie na przedzimowe Eldorado to raczej niepotrzebnie. Nic nie wpłynie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 13 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2024 Dla mnie jesienna Narew to głównie bolenie. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wacha Opublikowano 13 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2024 A ja chciałbym, aby te narwiańskie bolenie należycie <czytaj: lepiej> współpracowały z wędkującymi Praktycznie cały wrzesień (i pierwsze dni października) odpuściłem sobie pobliską Wisłę (nawet pomimo tego, że Koledzy po kiju zaczęli pięknie łowić i dzielić się ze mną prywatnie dobrą informacją na temat ilości brań ryb… szczególnie nt. wypasionych boleni), za to zrobiłem sobie kilka wypadów (każdy z brodzeniem) nad Narew (na odcinku zwanym w przeszłości Bugonarwią lub też Narwiobugiem). Za każdym razem nad wodą zauważałem dużo rybożernych ptaszków...od zimorodków przez czaple siwe i białe, po parę latających wysoko nad głową bielików (jeden osobnik zebrał dorodną rybę około 70-80 m ode mnie). Ten majestatyczny, spokojny obraz wody najczęściej zakłócały nadlatujące hordy kormoranów (latem tego nie było). Cenię sobie bardzo ten odcinek głównie ze względu na aspekty przyrodnicze. Generalnie ryba ma tu wspaniałe warunki do rozwoju...no ale wiemy jaki wpływ ma na to w szczególności homo sapiens. Podoba mi się ta różnorodność gatunkowa...w teorii można tu złowić większość interesujących spinningistów gatunków ryb. Szczególnie okonie, szczupaki, sumy, bolenie, klenie itd. itp. Nawet sandacze...pomimo tego, że nie jest to moim zdaniem woda sandaczowa (płytka, pełna roślinności). Presja wędkarska jest tu jednak ogromna. Podobno lwia część łowiących tu ludzi wypuszcza złowione okazy… … tak ... … tyle że z reguły otworem kończącym ludzki przewód pokarmowy Stąd, pomimo wielu starań, coraz ciężej jest o jakieś większe rybki, które nie dożywają sędziwego wieku. Mimo tych smutnych wywodów, udało mi się tu troszkę połowić. Polowałem głównie na bolenie (praktycznie wyłącznie cykadami), ale poławiałem zupełnie inne gatunki ryb. Gdy wiał dość silny wiatr za każdym pięknie waliły okonie (jednego razu przechytrzyłem 8 sztuk), innego razu złowiłem aż 10 szczupaków (bez rekordów, ale każda ryba ponad 55 cm). Czasami jakiś sumek się trafił no i raz wyczekiwany boleń (na którego najbardziej się nastawiałem). W rynience (po całej długości odcinka na którym łowiłem) zgromadziły się leszcze...wiele rzutów w te rewiry nieco głębiej schodzącym woblerem kończy się otarciem o te ryby (o czym świadczył zawsze śluz na lince tuż przy przynęcie i/lub jakaś łuska). Wyciągnąłem także kilka „kapociaków”. Ale te jesienne, grube leszcze potrafią jednak przyłożyć w mniejszą, wolno prowadzoną przynętę. Tak też się stało, gdy głębiej schodzącym woblerkiem próbowałem sprowokować pokazujące się brzany (na tej wodzie nie potrafię ich jednak przechytrzyć – mają tu mnóstwo pożywienia na dnie, gardzą podawanymi przynętami). Ale z wędkowania najbardziej zapamiętam jeden przyłów. W połowie września urwałem w zaczepie woblerka (oliwkowy krąpik). Kilkanaście dni po tym mam zawadę mniej więcej w podobnych rewirach, za jakiś czas udaje się wyszarpać przynętę z zawad...zwijam linkę i wyciągam przynętę z wody...a do niej mam doczepioną swoją zgubę Jestem woblera do przodu. PozdrawiamAdam W. (Wacha) 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarson Opublikowano 13 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2024 To usak-owy leaper?? Wysłane z mojego 2201116TG przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wacha Opublikowano 13 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2024 To usak-owy leaper?? Wysłane z mojego 2201116TG przy użyciu TapatalkaUrwany a potem zdobyczny - TAK ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiek170476 Opublikowano 15 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2024 (edytowane) Niestety kolego Wacha, na odcinku, który opisujesz beretowanie jest normą...Nawet boleniom nie odpuszczają, ostatnio koledzy złapali dwóch delikwentów, którzy szczupaka 50cm władowali do worka na śmieci i skitrali do plecaka, mieli pecha, ponieważ kolega który pracuje w policji to widział i wiedział co robić, akurat w pobliżu mieszka drugi kolega, ale z SSR. Zabezpieczył dowody zadzwonił po strażnika, porobili fotki, inni świadkowie też się znaleźli, zostało powiadomione koło wędkarskie do którego smakosze niewymiarowych ryb należą. Chwilę później przyjechała straż rybacka i zaczęła wszystkich sprawdzać. Jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec tych delikwentów to nie wiem...Jakiś czas temu sąsiad złapał Ukraińca, który nie dość, że miał gruntówki zarzucone to jeszcze jakąś pułapkę na ryby zastawił w postaci sznura, wiedziałem, że ta nasza gościnność nam się w końcu czkawką odbije, oprócz normalnych obywateli Ukrainy, przybyła również hołota... Na koniec coś pozytywnego... Kormorany się rozmnożyły i jest ich w tym roku więcej... ???? Edytowane 15 Października 2024 przez Rexxx 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tabor Opublikowano 15 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2024 Nie wiem jak innym ale mi nerwy siadają jak łowie szczupaki na Narwi .Od kilku lat bywam na Narwi przy Pułtusku i Serocku porzuciłem Bug .Stosuje bardzo często duże przynęty żeby eliminować pistolety .Przez cały ten czas łowie szczupaki poniżej wymiaru bardzo rzadko przyłowem są 60+. Zawsze mam nadzieje że na drugi rok będą trafiały się duże a tu kicha zawsze małe .Gdzie te szczupaki powyżej 60+ Muszą iść na patelnie . Nie zabieram mięsa do domu tak więc ten aspekt mnie nie dotyczy .Ale gdzie one są , może siaty na pewno nie kormorany może bobry to teraz temat na topie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamek Opublikowano 15 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Października 2024 Witam. Ja też łowię na tym odcinku i niestety z roku na rok widzie i łowię mniej boleni. Kiedyś często miałem przylow suma w ostatnich latach coraz mniej. W tym roku ani jednego. Rozwiązanie tej zagadki znalazłem kiedyś na brzegu rzeki. Wędkuje na tym odcinku 4 sezony. Nigdy nie miałem kontroli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 16 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2024 Nie wiem jak innym ale mi nerwy siadają jak łowie szczupaki na Narwi .Od kilku lat bywam na Narwi przy Pułtusku i Serocku porzuciłem Bug .Stosuje bardzo często duże przynęty żeby eliminować pistolety .Przez cały ten czas łowie szczupaki poniżej wymiaru bardzo rzadko przyłowem są 60+. Zawsze mam nadzieje że na drugi rok będą trafiały się duże a tu kicha zawsze małe .Gdzie te szczupaki powyżej 60+ Muszą iść na patelnie . Nie zabieram mięsa do domu tak więc ten aspekt mnie nie dotyczy .Ale gdzie one są , może siaty na pewno nie kormorany może bobry to teraz temat na topie . łowię na tym samym odcinku co Ty i mam to samo , a i co jest zastanawiające , że jak powiedzmy wrzesień i początek października biorą takie po 40-50 cm tak później biorą już sporadycznie albo takie po 20-30 cm .... nie wiem czym to jest spowodowane , ale może te po 40-50 cm są już zberetowane i może dlatego na następny rok nie ma większych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 16 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2024 (edytowane) A łowi ktoś na odcinku od Gnojna w dół do zbiornika Gnojno? Kiedyś szmat wędkarskiego czasu tam spędziłem...i tak mnie kusi zrobić sobie sentymentalną podróż Edytowane 16 Października 2024 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 16 Października 2024 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2024 Możesz się zdziwić, 30cm pod kilem. Pływaliśmy ostatnio z kumplem, słabo to wyglądało, Gnojno, Lipa, Chmielewo, Kleszewo. Łachy piaskowe albo płytkie rafy. Koryto odcinkami głębsze, żeby za chwilę przejść w płyciznę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 16 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Października 2024 Możesz się zdziwić, 30cm pod kilem. Pływaliśmy ostatnio z kumplem, słabo to wyglądało, Gnojno, Lipa, Chmielewo, Kleszewo. Łachy piaskowe albo płytkie rafy. Koryto odcinkami głębsze, żeby za chwilę przejść w płyciznę....bałem się, że właśnie taka odp padnie....masakra...fajna woda kiedyś była, zastanawiam się gdzie uderzyć żeby z brzegu był dostęp i można było komfortowo połowić z opcją "na coś"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.