Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2014 Rybacy nie są w Polsce kochani ani hołubieni . Nie lubią ich wędkarze - zupełnie zresztą niesłusznie , bo w niczym nie są lepsi , nie lubią ich usługowi ekolodzy , nie lubi ich także nasza rodzima władza .I choć wszyscy ryby przecież jedzą , antyrybackie podszczuwanie ma w kraju stałą , niezrozumiałą dla mnie tradycję . Znaczy się , kolejni do odstrzału są wyznaczeni ... http://naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/23011,baltyk-wymiera.htmlhttp://www.prawy.pl/z-kraju/7715-5-tys-zl-za-kilogram-dorszahttp://www.portalmorski.pl/Pięć patyków za kilo dorsza - no , no - słuszną linię ma "nasza" władza .. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2014 Jeśli chodzi o rybactwo morskie to akurat zgadzam się z autorem w całej rozciągłości. To odławianie białka wpływa na populację, tak się składa, że kiedyś sporo jeździłem na dorsza i na przestrzeni lat widać jak w kalejdoskopie karłowacenie dorsza. Ilościowo nie jest najgorzej, ale drobnieje strasznie i nie wiadomo do czego to zmierza tzn. wiadomo, ale oby to się nie sprawdziło.Polscy rybacy są atakowani i dyskryminowani unijnymi rozporządzeniami wg rybactwa bałtyckiego innych krajów. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba7 Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 http://parezja.pl/sejm-odrzucil-wniosek-referendum-ws-lasow-panstwowych-i-wyprzedazy-polskiej-ziemi/sory że się podpinam pod ten temat ale to też swego rodzaju klasyk.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.