Skocz do zawartości

Wersminia - łowisko C&R


dekosz

Rekomendowane odpowiedzi

Jurek w tym rok mial przypal z klusolami. Z elektryczna wedka noca plywali...

Nie do końca pływali.Nie wiadomo nawet czy zdążyli.Sprzęt był ukryty głęboko w trzcinach.Podobnie jak łódka.Pomijam fakt,że mniej więcej tydzień później wyjął z wody 2 siaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca pływali.Nie wiadomo nawet czy zdążyli.Sprzęt był ukryty głęboko w trzcinach.Podobnie jak łódka.Pomijam fakt,że mniej więcej tydzień później wyjął z wody 2 siaty.

Złodziejstwo w Polsce nie zna granic. Marzy mi się stworzenie takiej Wersmini z tym, że w północno-zachodniej Polsce ale chyb abym musiał jezioro ogrodzić i dać na płot informację że próba kłusowania będzie karana odcięciem jaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł zgadzam się z tym co napisałeś, bo obserwując pracę organów ścigania w zakresie kłusownictwa z każdym dniem rośnie we mnie przekonanie do wykonywania samosądu. Wiem kto jest właścicielem łódki. Jego bezczelność jest nieograniczona, bo nie ma żadnych oporów, żeby wrzucać na popularnym portalu społecznościowym zdjęcia z truchłem wypchanej ikrą samicą szczupaka w środku zimy. No ale policja ma ważniejsze sprawy na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co slyszlem Juras nakryl ich na goracym uczynku. 

 

Wiem kto jest właścicielem łódki. Jego bezczelność jest nieograniczona, bo nie ma żadnych oporów, żeby wrzucać na popularnym portalu społecznościowym zdjęcia z truchłem wypchanej ikrą samicą szczupaka w środku zimy.

Ta bezczelnosc to jest male bobu. Kłusole zlosili na policji zaginiecie tej lodki :rolleyes:

Edytowane przez andrew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ta bezczelnosc to jest male bobu. Kłusole zlosili na policji zaginiecie tej lodki :rolleyes:

To oznacza,że posiadają jeszcze czwartą szarą komórkę oprócz tych odpowiedzialnych za:spanie,jedzenie i wciąganie-wydychanie powietrza. Myślę, że po wtopie z odnalezieniem sprzętu to najlepsze co mogli zrobić przy okazji śmiejąc się z nieudolności organów w walce z kłusownictwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ostatnio miałem okazje parę razy wpaść do Martian łowiłem zarówno rano jak i wieczorkiem, i lepiej wypadały poranki ale o czym tu mówić jak woda miała 25 stopni i żar lał się z nieba. Z tego co wiem i pogadałem z innymi mało kto wyciągał w te upały więcej niż 1-2 glutowate sztuki szczupłego. Raniutko możesz poćwiczyć trzcinki ale z każdą godziną brania ustają i ryby schodzą głębiej. Fajne miejsce jest tuż przed wejściem do przesmyku, jest spadeczek, rdestnica, blisko trzcinki i zawsze coś tam się trafi.

Może sumy się ruszyły to może uda Ci się jakiegoś wyciągnąć

 

Pozdrawiam i powodzenia

Borys 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, nie za ciekawie to wygląda, tymbardziej że będę tam na pare godzin godzinach porannych, nie chciałbym poraz kolejny zjechać o kiju...

 

Czy zamiast Wersminii koledzy coś są w stanie polecić w okolicy ? Słyszałem o jakimś łowisku sandaczowym, również prywatnym, gdzieś niedaleko, ale nie mam konkretów.

 

Żeby nie było OT, jeśli ktoś jeszcze miał do czynienia z Wersminią ostatnimi czasy to proszę o info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

ja powiem tak byłem na koniec września i cisza taka że aż brak mi słów... każdy kto spływał z wody był raczej mało zadowolony. Kolega z Mrągowa na boczny trok ustzrelil jednego okonia 42cm ale poza tym to cisza :/ jakieś drobne okonki i jakiś nie duży szczupły ale jak na ta wodę bryndza. Będę pewnie jakoś w najbliższy weekend na mazurach to zajrzę na Wersi może będzie coś lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

zupełnie nie rozumiem ww. posta.

 

ja byłem w pierwszy weekend października. nie połowiłem, ale nie zwalam na przekręty, a na lipcową (!) pogodę, ciśnienie tak duże, że brakowało skali, flautę. wszystko się sprzysięgło przeciwko wędkarzom w ten weekend, a i pewnie umiejętności - gdyby były większe - pozwoliłyby na wydłubanie czegoś oprócz jednego pistoleta.

 

o tym, że ryba tam jest, można się przekonać chociażby z profilu na fb - ostatni rekord: 121 cm.

Edytowane przez croock
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Znaczy ustawa o rybactwie śródlądowym i rozporządzenia ministra rolnictwa nie obowiązują??

 

 Ustawa z dnia 18 kwietnia 1985 r. o rybactwie śródlądowym 'mówi' o tym tak:
Art. 8. 1. Zabrania się połowu ryb:
1) w wypadkach określonych przepisami o ochronie przyrody,
2) o wymiarach ochronnych,
3) w okresie ochronnym

Okresy ochronne podane są w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie:
§ 7. 1. Niedozwolony jest połów ryb i raków w okresach ochronnych, z zastrzeżeniem ust. 2, ustanowionych dla:
...
12) szczupaka (Esox lucius L.):
a) w rzekach i zbiornikach zaporowych - od dnia 1 stycznia do dnia 30 kwietnia,
B) w pozostałych wodach - od dnia 1 marca do dnia 30 kwietnia

 

Mówienie więc że nie obowiązują jest lekkim przegięciem, bo ewidentnie złamane sa przepisy zarówno ustawy jak i rozporządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...