Dadi Opublikowano 14 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2017 Daj znać koniecznie jak było - rozważam jakiś weekendowy wypadzik jeszcze w wakacje gdzieś, byłem tam 2 razy, ale ani razu nie połowiłem, a fejsbuk oblegany jest przez zdjęcia karpi, a nie szczupaków, więc nie wiem czy coś tam pływa jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kreska Opublikowano 14 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2017 Daj znać koniecznie jak było - rozważam jakiś weekendowy wypadzik jeszcze w wakacje gdzieś, byłem tam 2 razy, ale ani razu nie połowiłem, a fejsbuk oblegany jest przez zdjęcia karpi, a nie szczupaków, więc nie wiem czy coś tam pływa jeszczeByłem ostatni raz w majówkę średnio wychodziło mi 3-4 szczupaki na dzień (wymiar). Ale z wielkością było słabo, największy miał 68cm. Okonia zero...Jak wrócę to coś napiszę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rraptor Opublikowano 21 Czerwca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2017 @Kreska - jak było na Wersmini? Połapane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 To ku sprawiedliwości dodam, że kilka godzin po naszym wyjeździe padła metrówka - można zobaczyć filmik na ich stronie facebookowej.Tylko gdzie te roczniki pomiędzy ja się pytam?? Jak to gdzie zjedzone. Trzeba z czegoś żyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 Jak to gdzie zjedzone. Trzeba z czegoś żyć.a masz coś na poparcie tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 (edytowane) No tak samo jest tam gdzie łowię. Małe i wielkie są. Środkowe pożarte. Edytowane 7 Września 2017 przez szczupak1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 ale widziałeś kogoś, kto je pożerał na Wersminii? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybakaw Opublikowano 7 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2017 (edytowane) Byłem tam kilka razy. Ostatnio rok temu i rzeczywiście z każdym sezonem jest gorzej z braniami. Jednak uważam, że te "średnie" ryby też tam są. Wogóle wszelkich rozmiarów tam są ale problem jest taki, że są już niemiłosiernie pokłute. Często łowi się ryby z rozoranym pyskiem, uszkodzonymi skrzelami itp. Ostatnim razem mieliśmy tak, że często szczupaki odrowadzały przynętę do samej Łodzi albo uderzyły w nią agresywnie (podejżewam że często zamkniętym pyskiem) bez możliwości zacięcia. Ryba też się uczy.. Gdyby wszystko co brało skończyło się skutecznym zacięciem to w tych kilka h mielibyśmy po kilkanaście szczupaków. Edytowane 7 Września 2017 przez rybakaw 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzyp Opublikowano 12 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 ale widziałeś kogoś, kto je pożerał na Wersminii? Kiedyś odłowiłem z Wersminii sumka 7 kg z wielkim wiszącym brzuchem i jak wykazała sekcja prowadzona przez Jurka, w środku był szczupak ok. 45 cm. Jeszcze kilka lat temu bardzo dużo szczupaków nosiło ślady ataku "od ogona", teraz sumki są sporo większe choć wątpię że wyżerają szczupaki większe niż pół metra. Największy uszkodzony szczupak, jakiego złowiłem to był wychudzony 80 cm ..nosił ślady ataku mamuśki. Ciekawe czemu drapieżniki się tak żrą między sobą skoro w Wersminii jest naprawdę full białorybu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostom63 Opublikowano 12 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2017 Cześć, bo leszcz to ościsty jest ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Jakieś bieżące info z wody? Planuje jeszcze jeden wyjazd w tym roku... Ktoś coś wie jak sytuacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karlos85 Opublikowano 28 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2018 Witam kolegów.2 lipca wybieram się na Warsminię,będę jechał aż z Białegostoku i to autobusem czy ktoś mi pomoże i poradzi czy jest wolę sens, bo z tego co tu czytam to coraz słabiej a nie powiem że parę groszy będę musiał zapłacić a w domu się nie przelewa . Dziękuję z góry ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karlos85 Opublikowano 28 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2018 Czy warto czy ryba już mocno posługą i słabo bierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Sokołowski Opublikowano 25 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2018 Czy warto czy ryba już mocno posługą i słabo bierze Lecę na Wersminię w następny weekend. Wypad rodzinny połączony z wędkowaniem, tak więc nie nastawiam się na rekordy. No, ale oczywiście gdzieś tam po cichu liczę na jakiegoś aligatora Po powrocie dam znać co obecnie się tam dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Sokołowski Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Byłem, wróciłem, parę obiecanych słów piszę. Jeżeli chodzi o szczupaka, to mogłem powędkować jedynie 3 godziny (od 5 do 8 rano). Złowiłem w tym czasie jedynie 3 okonki. Inni też spłynęli o kiju. Gdy ja pluskałem się z synem na plaży (czyli w południe), szczupły wyszedł na żer i wiem, że kilka sztuk padło. Za białą rybą chyba jest ok. Postawiłem jednak na nockę i trochę źle zrobiłem. Leszcze i płocie brały od 18 do 21 i wszystko ucichło. Zaliczyłem wraz z kolegą dwa konkretne hole, które jednak zakończyły się wygranymi leszczy (tak nam się wydaje, bo mniejszych gabarytowo trochę nałapaliśmy). Skuteczny był pellet truskawkowy i kukurydza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Dzięki za info!Słyszałeś na miejscu coś o wynikach w dłuższym okresie? Ja wyglądała wiosna? Jak same wakacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Sokołowski Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2018 Nie dopytywałem niestety. Wolałem mieć info pewne, czyli zobaczyć samemu i napisać, niż usłyszeć od kogoś i tu przekazać informacje (huk wie czy rzetelne). W sumie zawsze mogłem dopytać opiekuna łowiska - Jurka. Mieszkałem na jego kwaterze. Gość jakich mało, z historią życia też taką jakich niewiele (ale to już zostawię sobie). Farmazonów nie prawi, więc prawdę by powiedział, ale teraz już po ptakach Z tego co jeszcze wiem to tyle, że kilka szczupców padło na klasykę czyli Algi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 7 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2018 Kolega był z synem w piatek-sobota. 10 szczupakow, największe 90cm+. Rządził alien z planera Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzyp Opublikowano 21 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2018 W sumie zawsze mogłem dopytać opiekuna łowiska - Jurka. Mieszkałem na jego kwaterze. Gość jakich mało, z historią życia też taką jakich niewiele (ale to już zostawię sobie). Farmazonów nie prawi, więc prawdę by powiedział, ale teraz już po ptakach Kiedyś Jurek prowadził dokładne statystyki kto, ile i jak. Niestety z tego co zauważyłem niektórzy wędkarze wciskali mu kity (np. stałem cały czas w zasięgu wzroku od gościa, który złowił na oko pięćdziesiątaka, a drugi szczupak spadł mu przy łodzi ...do statystyk podał "5 szczupaków, największy 80+ cm"). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielos Opublikowano 22 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2018 Tzw. "wędkarskie opowieści z taaaaką rybą" Za tydzień mam zamiar się wybrać pierwszy raz nad to eldorado Tamtejsze esoxy lubią przynęty XL czy raczej klasyka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupły Krzysiek Opublikowano 22 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2018 Ja miałem brania raczej na małe , takie do 10cm. Największy kusiciel to salmo sweeper. Zerwałem go tam więc rozglądaj się dobrze???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielos Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Ja miałem brania raczej na małe , takie do 10cm. Największy kusiciel to salmo sweeper. Zerwałem go tam więc rozglądaj się dobrzeJakiś kolor dominował? Jak z jakością wody ogólnie na tym jeziorze? Podejrzewam, że kryształ to to nie jest jak takie karpiska pływają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Od samego początku jak tam lowie 90% ryb -/+ mam na cannibala 15cm fire tiger ale Żona moja łowi tam zawsze na 9cm plotke od Tomiego w kolorze naturalnym i też za kazdym razem miała ryby , także bardziej skup się na szukaniu ryb , trzeba śmigać za drobnica która migruje i czasem lowilem szczupaki 30cm pod powierzchnią na środku zbiornika, pogadaj z Jurkiem na miejscu to Cię pokieruje uczciwie on jest na bieżąco w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzyp Opublikowano 23 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Ja raczej większość na mniejsze przynęty ok. 10 cm, choć zdarzały się i 50-taki na Salmo Perch 14 cm. Wierzę w różne imitacje okonia, głównie gumowe, choć czasem lepsze reakcje są na takie okonie żółtawe bądź pomarańczowe jak firetiger właśnie. Ale nie fiksowałbym się na to, najważniejsze to rybę znaleźć, a tu wielu popełnia pomyłki łowiąc schematami. Jak było w tym roku, kiedy to któregoś dnia wszystkie załogi biczowały trzciny i płytkie spady narzekając na brak ryb. Popływałem w trollu, żeby je znaleźć i znalazłem, miały akurat kaprys aby siedzieć na dużo głębszej i otwartej wodzie. Potrafiły wyjść do przynęty na 6-metrowej wodzie z niby czystym (na sondzie) dnem. To jest nawet dość częste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczupak1 Opublikowano 24 Września 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2018 Spróbujecie na pigschady blue 15cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.