Wersminia - łowisko C&R

[godski]

Jak będą wypuszczali, to wystarczy

[Gadget]

a witam witam:D:D Pawełku bedzie wesoło i rybnie^^ Ja będę z kolegą Pumbixem alias WhiteWillow zaznawał kunsztu Trollingu-Północy!!! aa.. jeśli Maciuś-Wędzia pomaluje swoje wobki i pojedzie z nami to zobaczysz killery!!

[chomik1980]

Zawitałem na wersmini w niedzielę...niestety rybki dalej nie skore do współpracy, z rana jeszcze można coś wydłubać.

Szczupaczki w ogóle nie czują nadchodzącej zimy,no żeby mnie o tej porze na łódce meszki gryzły .

W niedzielę jeszcze raz spróbuje i tak do z..... końca roku

[WhiteWillow]

@Gadget - proponuje trochę mniej entuzjazmu Wtedy każda ryba będzie miłym zaskoczeniem

[Gadget]

Mnie zawsze i każda ryba zaskakuję

[Krzysiex]

Czy ktoś był ostatnio na Wersmini, jeżeli tak to jak wyniki? Będę w pobliżu w ten weekend i się zastanawiam czy nie zawitać.

[jarecki74]

Niestety na Wersmini nadal cisza chyba dopiera na wiosnę szczupłe zaczną żerować

[szewer]

Czy ktoś jesienią wogóle połowił na Wersmini???

Chyba trzeba tą wodę po prostu dorybić i wtedy będą brały

 

Pozd

[jarecki74]

Ryb tam jest cała masa, wiem co mówię. Ale to dość specyficzne łowisko. Wiosna i początek lata tam się aż gotuje

[krzysiek]

Woda pełna szczupaka i kiepska końcówka sezonu??? Może trzeba odłożyć dżerkówkę i przeprosić się z innymi metodami?

[WhiteWillow]

Obawiam się, że to również może nie pomóc.

 

Byłem na Werminii 7 listopada i praktycznie cały dzień orałem jezioro woblerami w trollingu. Po spadach, po blatach, w toni, przy dnie, deep runnerami, shallow runnerami - bez najmniejszego efektu. Jedyne ryby jakie wyjechały tego dnia to jakieś króciaki z max 1,5m wody na niewielkie gumy.

[jarecki74]

Podobno siedzą centralnie w trzcinach i pyska nie wystawiają

[WhiteWillow]

Tak to mniej więcej wyglądało. Wystawiać nie muszą, oby go czasami otwierały, ale i na to też nie mogliśmy zbytnio liczyć.

[krzysiek]

To może nie jest ich tam znowu aż tak wiele...

[jarecki74]

jest sporo, jak byliśmy w lipcu to mieliśmy po kilkanaście sztuk dziennie a z tego co wiem najlepiej tam jest jak lody puszczą

[Paweł nizinny]

Cześć koledzy.

Moje zdanie jest takie.

Ryby są, i to sporo. Świadczą o tym wyniki, głównie wiosenno - wczesnoletnie, a także widok ekranu sondy. Ale zastanowić się można nad tym, że jezioro nie jest duże. 100h przeczesze równo przez dzień, od kilku do kilkunastu łódek, a na każdej z nich 2-3 wędkarzy. Ryby się opatrzą, i znają pewnie już z nazw, wszystie gumy, woblery itp. Sam p. Jurek (stażnik łowiska) przyznał mi, że im więcej łódek na wodzie tym mniej brań.

Czemu wyniki są najlepsze wiosną i wczesnym latem? Szczupaki od dawna nie widziały żadnych błyskotek, (nic ich niepokoiło)zapomniały że robią kuku. Dodatkowo przebyta zima, i tarło zmuszają do intensywnego żerowania.

pozdrawiam

Paweł nizinny

[chomik1980]

Zgadzam się z poprzednikiem łapię dość często nad tym jeziorem i mam identyczne obserwacje.

2 tygodnie temu plywalismy tam niestety bylo slabo więc postanowiliśmy się przedrzeć przez trzciny na ,,Wersminek''takie małe oczko w lesie gdzie nikt nie łapie a jeszcze mniej osób o nim wie,efekt-5 sztuk w ok 40min.Ryba tam nie była przeploszona to i skora do współpracy była

[jarecki74]

Może się mylę ale chyba na tym małym jeziorku jest zakaz ?

[chomik1980]

Może się mylę ale chyba na tym małym jeziorku jest zakaz ?

,,Et tu Brute contra me'' jarecki74 wiem że tam jest zakaz, wiesz że znam regulamin łowiska,często pomagam dla Jurka aby i inni go przestrzegali.

Na ,,małe'' wpłyneliśmy w celu jego sprawdzenia-przy okazji pogoniliśmy 2 podejrzanych typów którzy na nasz widok zaczęli uciekać w las,nawet Juras qadem ich nie dogonił

więc oczko zaczeliśmy czesać blachami czy owe typy czegoś nie postawili...a zlapane przy tej okazji zębacze zostały przetransportowane na dużą Wersminie.

Ot i cala historia...

[szewer]

Zgadzam się z poprzednikiem łapię dość często nad tym jeziorem i mam identyczne obserwacje.

2 tygodnie temu plywalismy tam niestety bylo slabo więc postanowiliśmy się przedrzeć przez trzciny na ,,Wersminek''takie małe oczko w lesie gdzie nikt nie łapie a jeszcze mniej osób o nim wie,efekt-5 sztuk w ok 40min.Ryba tam nie była przeploszona to i skora do współpracy była

 

Da rade przepłynąć tam łódką?

[chomik1980]

Jest ciężko ale da radę,ale jak było wcześniej pisane tam jest zakaz łapania.

[szewer]

Ale zakazu przeszukiwania blachami wody za sieciami nie ma

Żartowałem oczywiście i nie mam zamiaru nic z wody wyciągać

 

Pozdrawiam

[chomik1980]

Czuję od niektórych delikatny powiew.......więc więcej postaram się nie wpowiadac w tym temacie o wersmini.

[szewer]

Przecież jaja sobie robię, żadnych powiewów

A praca społeczna i pomoc Jurkowi w wszech miar godne pochwały

 

Pozdrawiam

[Gazdzior]

Panowie macie jakieś wieści z Wersminii? Nie byłem tam od września i mam zamiar w grudniu jeszcze się wybrać w te okolice.