Skocz do zawartości

Rączka Shimano ...co to jest ?


Zyga102

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Zapewne niektórzy będą się śmiać :P ,  ale zapytam ....!

Na rączce nowego kołowrotka shimano na zgięciu przy uchwycie jest takie przezroczyste zabezpieczenie z miękkiego tworzywa. To jest nawet ładnie zrobione i ma rozcięcie do łatwego zdjęcia.

Czy to jest tylko forma zabezpieczenie na czas transportu , czy żeby sobie coś w ręku nie obetrzeć , czy do zdjęcia i wyrzucenia. Ktoś jednak chyba to przemyślał i myślę , że to nie jest tylko zabezpieczenie ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po złożeniu rączki w czasie transportu przeważnie obija/ociera się ona o obudowę kołowrotka - rysując ją. Aby temu zapobiec wymyślono właśnie tą silikonową osłonkę. Jest to swego rodzaju zabezpieczenia na czas transportu, przechowywania kołowrotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to akurat nie taki głupi pomysł, zwłaszcza w magnezowych konstrukcjach, weź potem przy sprzedaży przetłumacz, że sprzęt w super stanie, a takich drobnych odprysków na krawędziach nie da się uniknąć, choćby się  bardzo starać

Edytowane przez bazyloss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli ktos lubi to czemu nie... :D ja osobiscie zbytnio nie zwracam uwagi na to czy przypadkiem gdzies nie zahacze czy nie otre o cos...poprostu łowie ,najwazniejsze zeby nie zniszczyc mechanizmu kołowrotka...gdybym miał schizowac na punkcie ze cos zatre to bym sie na rybach nie skupił :lol: pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to śmieszne , ale w moich kołowrotkach zabezpieczam stopkę oklejając taśmą izolacyjną. Zabezpieczam w ten sposób przed kajdanami czyli obrączką :P . Akurat tak chwytam kołowrotek że obrączka ociera o stopkę i możliwe jest w tym miejscu zdarcie lakieru. Tak miałem z Daiwą Ballistic i rzeczywiście przy odsprzedaży młynka było to brane in minus. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to śmieszne , ale w moich kołowrotkach zabezpieczam stopkę oklejając taśmą izolacyjną. Zabezpieczam w ten sposób przed kajdanami czyli obrączką :P .

Zapytam tylko - czy próbowałeś obrączkę na czas łowienia przekładać na drugą rękę ? Też zauważyłem, że bardzo niszczy się stopka , uchwyty itd... nie namawiam , ale ja zdjąłem na stałe - dla mnie to zupełnie niepraktyczna  i bezsensowna sprawa.Pomijam sprawy tradycji i jak do tego podchodzisz bo to indywidualne kwestie.

Edytowane przez Szymon82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zauważyłem, że obrączka obciera mi stopkę kołowrotka (2 lub 3 wyjazdy na ryby), to zdarłem lakier z dwóch kołowrotków. Próbowałem przekładać na drugą rękę, ale tam jakoś luźniej siedzi na palcu i bałem się, że ją zgubię, więc odpuściłem całkowicie i obrączki nie noszę. Wytłumaczyłem żonie (jesteśmy 3 miesiące po ślubie), że w razie gdybym kiedyś chciał odsprzedać te kołowrotki, to za te rysy na stopce będę musiał obniżyć cenę o 100-200 zł na sztuce i ten praktyczny argument ją przekonał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tę silikonową nakładkę trzymam w woreczku na kołowrotek i na czas transportu zakładam ją na jej miejsce. Podczas łowienia też ściągam... podobnie jak obrączkę. Powiedziałem żonie, że może mi spaść podczas wymachu i polecieć do rzeki :)... od tego czasu nie muszę (i nie chcę) jej nosić na ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiazanie tego problemu zaplanowalem... przed slubem.

Od razu kupilem obraczke na palec lewej reki  B)

No Panie Danielu,niesamowity Pan jest, moje gratulacje  :) . Nawet przed ślubem należy myśleć o wędkarstwie .

Nie nosiłem obrączki ,na co moja lepsza połowa przystała.A było to podyktowane ze względów bezpieczeństwa przy wykonywanej pracy.  

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Panie Danielu,niesamowity Pan jest, moje gratulacje :) . Nawet przed ślubem należy myśleć o wędkarstwie .

Nie nosiłem obrączki ,na co moja lepsza połowa przystała.A było to podyktowane ze względów bezpieczeństwa przy wykonywanej pracy.

 

Pozdrawiam

Witam

doceniam ironie :)

Ale ja pisalem poważnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darować sobie żeniaczkę i wszystkie kołowrotki jak nowe :D

no albo łowić "profesjonalnie" jak japońce w rękawiczce jakiejś pro-bass-tournament itp ;) oni chyba czy lato czy zima lubią rękawiczkę.

Moze staraja sie optycznie dlon powiekszyc.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

doceniam ironie :)

Ale ja pisalem poważnie.

Pozdrawiam

Wiem że pisałeś poważnie.Przez sekundę nie pomyślałem że może być inaczej  :) . Prawdziwi wędkarze tak właśnie robią,w każdej sekundzie swojego życia mają przed oczami swoje hobby. Żeby nie było że ty jesteś taki,to powiem że ja również zakręcony jestem na całego i chory na tą nieuleczalną chorobę która nazywa się "wędkarstwo" i wszystko co z nim związane. NIE MA KOŃCA  :D .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...