szperacz76 Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Pierwsze woblery, a raczej woblerki strugałem na początku lat dziewięćdziesiątych.Z kawałka topolowej kory, szpilek oraz opakowań po kasetach powstawały takie oto mikrusy. Kilka lat później przyszedł czas na woblerki z balsy. Powstawały także egzemplarze oklejane tkaninami. Był również czas na różne eksperymenty. Zdarzały się także ryby, chociaż bardziej kręciło mnie struganie wolberów niż łowienie na nie. Zainspirowany pracami innych lurebuilderów, odkurzyłem swój woblerkowy warsztacik i przystąpiłem do działania... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Bardzo mało jest prac z woblerami oklejanymi tkaniną. A nie tak dawno był to wręcz znak rozpoznawczy polskiego lurebuildingu... Witaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2014 Zazdroszczę Ci trochę tego, że masz ciągle swoje pierwsze dzieła w pudełkach.Moje dawno pochłonęły rzeczne odmęty, zdarzały się także ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 20 Grudnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 Witam Was obu. Tkanin zacząłem używać, jak zobaczyłem śliczne wolbery Leszka Dylewskiego na aukcjach na "Rybim Oku".Jednak małe, pękate woblerki to nie jest najlepszy materiał na pierwsze podejście do oklejania.Robiąc to wtedy zupełnie bez pojęcia, poległem z kretesem i ostatecznie zamiast oklejać, zszywałem tkaninę na grzbiecie i zanurzałem w lakierze. A te pierwsze, cóż.... zostały na piamiątkę oraz jako punkt odniesienia. Teraz zdecydowałem się na malowanie sprayami, które urozmaicam różnymi, spontanicznymi pomysłami. Poniżej fotki z pierwszej serii po dłuuugiej przerwie w struganiu.Chciałem, żeby w odróżnieniu od wcześniejszych, woblerki zaczęły w końcu wyglądać profesjonalnie. Koncentruję się teraz właśnie nad takim rozmiarem i kształtem.Chciałbym wykrzesać z niego co najmniej kilkanaście wersji różniących się pływalnością, głębokością oraz intensywnością pracy.Przy okazji dziękuję Pawłowi za jego serię filmików z "Cieniowańcem" w roli głównej.Do tej pory psikałem tylko grzbiety, a i to drżacą ręką.Teraz uwierzyłem, że "psikać każdy może" i żeby mój cieniowaniec nie czuł się samotny, zaraz dorobiłem mu kilku kolegów JOKER ? cdn... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fin333 Opublikowano 20 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2014 No i fajne baryłki. Przez głęboko osadzone oczka mają już jakiś punkt charakterystyczny. Te czerwone wyglądają niemal szaleńczo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Dzięki za dobre słowo. Załączam jeszcze kilka wzorów z pierwszej serii Ten efekt łuski powstał całkiem przypadkowo - w kolejnych seriach starałem się go dopracować. A tutaj z kolei podczas wklejania przesunął mi się stelaż i tylne oczko prawie całkiem schowało się w korpusie.Żeby uratować woblerka skróciłem go o dupkę; nietety, nie przeżył 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 1 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Ten ostatni - nieumarły, to w sumie najbardziej mi się podoba. Taki, co to ma oko na wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 1 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Podoba mi się Twoja konsekwencja w dopracowywaniu tego wzoru. Jeden świetnie dopracowany jest wart więcej niż tuzin średniaków. "Patrzący pod brzuchem" ( ) rozbawił mnie Swoją drogą, kiedyś pewną popularność zdobyły przynęty pływające "na plecach". Może warto, zwłaszcza na przełowionych wodach zastosować taki "odwrócony" wabik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 14 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Cóż, faktycznie w moim wątki woblerkowym będzie raczej dość monotematycznie w zakresie asortymentu.Chciałem dorzucić jakąś gołą babkę dla ożywienia tematu, ale nie wiem, czy to jest zgodne z regulaminem Pora podsumować pierwszą serię woblerków, których zdjęcia zamieściłem we wcześniejszych postach:- szczegóły techniczne: długość 25m, waga 2,8g, głębokość zanurzenia około 1 metr, intensywność pracy w skali 1-10 od 2 do 7, charakter pracy "iksowo-kolebiąca",- w założeniu miały być pływające, ale prawie wszystkie wyszły tonące (nie doceniłem wagi i wyporności "pozaołowiowych" elementów),- zaskoczyło mnie również jak niewielkie różnice w budowie, przełożyły się na znacząco różną intensywność pracy, dlatego każdy egzemplarz szczegółowo opisałem, a celem drugiej seri było uzyskanie powtarzalności w tym zakresie.O tym czy udało się go osiągnąć, napiszę już w kolejnym poście.P.S.Zima w tym roku jest szczególnie litościwa, więc sezon 2015 uważam za otwarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawciu Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 czekam z niecierpliwością bo bardzo ciekawy temat mimo jednego kształtu to można się właśnie w takich sposób wiele nauczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 19 Stycznia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Poniżej kilka co ciekawszych wzorków z drugiej serii. I całe stadko. Zgodnie z założeniami testowałem kilka ustawień komponentów dla uzyskania różnej intensywności pracy.Sukcesem zakończyły się prace nad modelami agresywnymi oraz o umiarkowanej akcji.Tylko jeden woblerek pracował delikatnie i to nie ten, który był w ten sposób zaplanowany.Dlatego całą trzecią serię poświęciłem właśnie takiej pracy. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 6 Lutego 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2015 Starannie sklonowany, delikatnie pracujący woblerek z drugiej serii zaoowocował powstaniem kilkunastu przynęt o drobnej i bardzo drobnej akcji. Winter Soldier - Zimowy Żołnierz Snake Jacket - Wężowy Płaszcz Scaler - Łuszczak; ten wzór pokazywałem juz wcześniej - tym razem malowanie uzyskane w sposób nieprzypadkowy.Najładniej wyszło na złotej bazie, ale ten woblerek już przeprowadził się do innego pudełka A na innych podkładach wygląda tak: I na koniec test Uni Pina W następnych wpisach zamieszczę rysunki i fotki, które będą pomocne w samodzielnym wykonaniu tego wobka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 A oto zapowiedziany schemat. Przy tym modelu największy wpływ na pracę przynęty maja dwa elementy:- odpowiedni kąt nachylenia steru oraz- wysokość na jaką oczko do zaczepienia przynęty wystaje ponad ster Trudno jest wykonać "z ręki" precyzyjne nacięcie pod odpowiednim kątem, dlatego robię poziome nacięcie, a odpowiedni kąt uzyskuję przez zagięcie steru.Mając surowy, oszlifowany korpus wkładam zagięty ster w nacięcie i do takiej bazy dorabiam stelaż, tak żeby oczko wystawało na odpowiednią wysokość. Krótki koprus nie daje wielu możliwości rozmieszczenia obciążenia.Ja lokuję je mniej więcej na środku, tak żeby woblerek we wodzie przyjmował pozycję horyzontalną.Przesunięcie obciążenia do przodu powoduje stłumienie pracy i troche głębsze zanurzenie, do tyłu odwrotnie - wzrasta agresywnośc pracy a głębokość zanurzenia maleje. Jeżeli ktoś chciałby spróbować na podstawie tego schematu zrobić swojego pierwszego woblerka, proponuję zacząć od modelu o pracy umiarkowanej.Ewentualne niedokładności w wykonaniu będą skutkować powstaniem przynęty o pracy delikatnieszej lub nieco bardziej agresywnej. Aby uzyskać pracę bardzo agresywną można podgiąć ster pod trochę większym kątem niż na rysunku i dodatkowo wkleić go około 1mm niżej - oczywiście oczko powinno wystawać ponad ster jak najmniej, ot na tyle żeby dało się zaczepić agrafkę. Najtrudniej uzyskać wersję o delikatnej pracy - zbyt płasko wklejony ster lub za wysoko umieszczone oczko powodują, że woblerek przestaje całkiem pracować i wykłada się na boki. Ale Jeżeli podczas energicznego ściągania nie wykłada się na boki, ale wykonuje krótkie, gwałtowne skoki do przodu, to wystarczy niewielka korekta, żeby przywołać go do porządku. Wystarczy podgiąć oczko do mocowania w dół, a jeżeli to nie wystarczy, podgiąć również ster. Odrobina konsekwencji, zaangażowania, eksperymentów, balsy, drutu, poliwęglanu, lakierów.....i każdy może wychodować własne stadko 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
larss1 Opublikowano 10 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Wobki rewelacja:-) fajny rysunek poglądowy dla osób które zaczynają dopiero i chciałyby zrobić podobnego (takie jak ja:P) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 29 Marca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2015 Według mnie to bardzo fajny model na rozpoczęcie przygody z robieniem własnych woblerków.Poprzez modyfikacje oczka i steru można na tej bazie wykonać bardzo różnorodne wiarianty, jak chociażby wersję SDR, której głębokość pracy szacuję na 1,5-2 metry. A po niewielkich przeróbkach mogą znaleźć zupełnie inne zastosowanie 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2015 Kolejna, chociaż z pewnością nie ostatnia, odsłona tego samego korpusu z inaczej dobranym sterem i obciążeniem - "smużak warciany" W stadzie raźniej A w większej grupie, to się nawet można poprzytulać I w końcu mój debiut reżyserski. https://youtu.be/blA9E84STv8 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AndrzejZareba Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2015 Super masz te kleniòweczki sdr. Można coś nabyć droga kupna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 17 Maja 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 To już ostatnie wersje woblerków bazujące na tym samym korpusie.Wersja DR - głębokość pracy około metra - na razie surowe korpusiki, docelowo chciałbym po raz pierwszy zrobić wykończenie farbkami. Oprócz tego zrobiłem jeszcze kilka sztuk z dużym, dość płasko wklejonym sterem.Głębokość pracy około 50-70cm, praca drobna, przy szybkim prowadzeniu lub podszarpywaniu odskakuje na boki, ale mocno trzyma się wody. Aktualnie pracuję sobie nad takimi korpusikami okoł 30-33mm. Ster wyżej, niżej, dwa oczka, jedno oczko i tak sobie kombinuję, a mam na czym, bo wyskrobałem tych korpusików około setki Wystarczy ich nawet na pierwsze próby malarskie. Znalałem też jedną listewkę lipy - na razie bez żadnego konkretnego pomysłu oswajam się z materiałem. I na koniec kilka fotek z domowego warsztaciku - drugie tyle na kanapie obok A to mój przenośny zestaw rzeźbiarski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KubaWoblerek Opublikowano 19 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2015 Siemka potrzebowałbym siatki do malowania łuski.Masz może jakąś na zbyciu??? z gory wielkie dzieki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 17 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2015 Witam po dłuższej przerwie. Zapał do robienia woblerów absolutnie mnie nie opuścił. Wręcz przeciwnie - teraz chciałoby się łowić tylko na swoje Ale dopracowanie się choćby kilku wzorów zajmuje sporo czasu. Ten wyjątkowo selektywnie kusił w tym roku szczupaki. to proste malowanie jest zawsze na czasie "syntetyczny"; spray + oko 3D folia alu, pierwsze próby warciany, spokojny jak baranek odrzański, waleczny i zły 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 18 Listopada 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2015 I jeszcze filmik z pracą. Mała amplituda z dość dużą częstotliwością, więc to raczej nie szczupakowy klasyk? W przyszłym sezonie dostanie etat na nocnej zmianie na opasce. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 26 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Bardzo fajne wobki-gratki dla kolegi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szperacz76 Opublikowano 28 Lutego 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2016 Takie menu przygotowałem na wiosnę. Dwa maziane bączki. Kilka owadków. I kilka realfishów - jakby ktoś nie poznał: szczupak, zawstydzona płoć i różanka Pracują mniej więcej tak: Dokręcę jeszcze w tygodniu odcinek z różanką, bo albo chora jakaś, albo ma myki... A w przygotowaniu maziane piąteczki - po palecie widać, że dopiero raczkuję w temacie, ale kręci mnie strasznie to malowanie, chociaż trochę uzdolnień brakuje. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz123 Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Kolego piękne wobki !!! Powiedz jakie farbki używasz do malowania pędzelkiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demowsky Opublikowano 29 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lutego 2016 Jara mnie takie malowanie reczne pedzlem, gąbką czy innymi sprzętami ¡¡ Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.