Skocz do zawartości
  • 0

Zlot na 10-lecie jerkbaita 7-14 czerwca 2015 roku


milupa

Pytanie

Witam,

 

Z okazji obchodów 10-lecia Jerkbait.pl które będzie wypadało w 2015 roku, planujemy zorganizować zagraniczny zlot wędkarski dla użytkowników naszego portalu.

 

Chcielibyśmy zaproponować wyjazd do Szwecji dla grupy 28 osób w terminie 07-14.06.2015 organizowany wspólnie z Eventur Fishing na szkierową klasykę czyli Gamleby.

 

Poniżej przedstawiam informacje od Maćka Rogowieckiego z Eventur Fishing:

 

Miejsce pewne, bardzo rybne i z poważnym gospodarzem. Zatoka Gamleby to jedno wielkie tarlisko szczupaków z okolic archipelagu Vastervik. Zarówno my osobiście jak i wielu naszych klientów odnosi tam duże sukcesy jeśli chodzi o szczupaki i bardzo grube okonie (sandacz jest ale śladowo). Gamleby było bardzo popularne 10-15 lat temu wśród polskich wędkarzy, ale od co najmniej 6-7 lat jest tam spokój i mała presja (z tego powodu, iż w Szwecji pojawiło się wiele nowych ofert i ludzie „rozlegli” się na innych łowiskach). Ryb jest bardzo dużo i to grubych. Nasze grupy (co roku wysyłamy 5-6 ekip, nie więcej) regularnie łowią ryby ponad 100 cm, a dość często większe niż 110 cm.


 


Na miejscu mogę zagwarantować 14 dobrych łodzi, z czego 12 sztuk będzie z silnikami 15 KM, a 1 sztuka na dziś dzień z silnikami 25 KM i jedna sztuka z silnikiem 10 KM. Ale być może uda się załatwić wszystkie 15 KM – musiałbym popracować nad tym trochę jeszcze. Część łodzi będzie także z GPS/ploterem, ale nie wszystkie na pewno. Echosondy trzeba wziąć swoje.


 


Zakwaterowanie nad brzegiem zatoki, 7-domków 4-osobowych. Wszystkie domki z kuchnią/łazienką. W większości domków będą po 2 sypialnie 2-osobowe, ale niektóre domki mają 1 sypialnię 4-osobową (przy tak dużej grupie po prostu nie położymy wszystkich w jednakowych domkach). Wszystkie jednak domki są OK – bez luksusów, ale na ryby jak najbardziej. Odległość od wody od 100 do 300 m w zależności od domku (są rozlokowane na dużym terenie ośrodka, ale blisko siebie dość, nie trzeba jeździć autem).


 


Przybliżony koszt imprezy to 1440 PLN za osobę za 7 dni pobytu + bilet promowy.


 



Osoby zainteresowane udziałem w tej imprezie proszę aby zgłaszały się do mnie na priv ( jako że jest to samochodowy wyjazd, preferowane będą zgłoszenia od pełnych czwórek samochodowych ).


 


P.S. W związku z ograniczoną ilością miejsc, nie wszyscy chętni się załapią ale spokojnie planujemy jeszcze inne imprezy związane z obchodami 10- lecia :)


  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Słusznie Krzysztof. Jakoś zapomniałem o tym, wydało mi się oczywiste. W bagażu głównym/dużym należy przewozić broń.  :P

 

Piotrek, na łodziach zwykle jest duży zbiornik, a kanistry w garażyku z paliwem, nie ma sensu tachać bańki z domu.

 

To wiem, nawet przez myśl mi nie przyszło tachać baniak ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

......... ,ja tylko tak dla przestrogi .......powiedzialem jak Szwedzi traktuja posiadanie noza .

A  spirytus podobnie  jak narkotyki ........tez tylko takie info jakby ktos chcial  zabrac 

Czyli spirytusik odpada? A miałem zamiar zabrać. Zawsze lżej... . Po co wodę nosić.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W całej skandynawii alkohol o mocy powyżej 60% jest traktowany jak narkotyk. Kary za próbę przywozu są drakońskie. Jeśli jednak chcesz wziąć ze sobą, to przelej w buteleczkę po wodzie i rzuć pod nogi pasażera w aucie, nikt nie zwróci uwagi.  :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ci których zabrakło na zlocie powinni mocno żałować (i nie mówię tego tylko dla tego żeby miło było organizatorom :) ). Doświadczenie i wiedza o którą można się wzbogacić podczas takiego zlotu to coś bezcennego.  O ludziach, których można spotkać i naprawdę polubić nie wspomnę bo to są wartości nie mierzalne i nie policzalne.

Z rybami było różnie (jak w piosence "pojawiam się i znikam, i znikam...") ale każdy z nas odłożył by już dawno swój kij gdyby każdy wypad nad wodę kończył się zacięciem kilku metrówek. Właśnie te przeplatające się sukcesy i porażki nakręcają nas jeszcze bardziej, i mobilizują do dalszych poszukiwań swojego personal best. Uczą nas pokory i pokazują, że na pewnym etapie liczą się najdrobniejsze szczegóły.

Gdybym dziś został zapytany czy jadę na szkiery na zlot w przyszłym roku bez zawahania odpowiedział bym że jadę! bo to czego się nauczyłem i to co przeżyłem było jednym z lepszych doświadczeń, które umacnia mnie w przekonaniu że kroczę odpowiednią drogą!  

Szczerze zachęcam wszystkich do poważnego rozpatrzenia wypadu na przyszłoroczny zlot bo to czego doświadczycie będzie czymś mega zaje......m! 

Pozdrawiam

Borys

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podpisuje się pod słowami kolegi...wrócił bym za rok na szkiery i to nie byle jakie ale do Gamleby, żeby sprawdzić potencjał tej wody w innych miesiącach. Tylko tak można poznać daną wodę i coś wiecej o noej napisać. Baza jest dobra, miejscówki w miarę poznane więc czego tu więcej chcieć. A ryby...znajdą się, jak nie dziś to jutro.Wystarczy odrobina chęci i można mieć piękne wspomnienia z takiej wyprawy na całe życie.

Nie żałuję ani grosza mimo, że nie miałem metrówki (ona tam jest i czeka na mnie).Ale to zależy, jakie kto ma oczekiwania.

Wiem natomiast jedno, chciałbym tam znowu wrócić...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...