Skocz do zawartości

Zalew Siemianówka


Logistyk

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

W zeszłym tygodniu przez dwa dni miałem okazję wypożyczyć od znajomego łódź, aby połowić na zalewie.

Przez dwa dni trolowania i spinowania, złowiłem jedengo podwymiarka. Wszystkie łodzie które mijałem, w zasadzie wszystkie na pusto. Więc nie chodzi o to, że nie umiem łowić ;)

Znajomy, który łowi tam od początku, twierdzi, że zalew się skończył, ponieważ niedawno temu rybacy przeczyścili zalew, co większe szczupaki przerzucili na łowisko komercyjne w Bodnarach.

Widziałem zdjęcia, ryby sprzed kilku lat to istne potwory, 115-tki się zdarzały. Podobno zawsze się coś uczepiło, nie było powrotów bez ryby. Teraz jest już gorzej.

Samych łodzi trolujących po zalewie jest sporo, ale bez swojej łodzi nie ma tutaj skąd wypożyczyć, grunciarze okupują ciekawsze miejsca, presja wędkarska jest dużo.

Czy ktoś miał okazje łowić ostatnio na tym zalewie i czy ten zbiornik z eldorado zmienia się w przeciętne łowisko?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

A to ciekawe.Czyli ci ludzie co poprzedniej jesieni schodzili z ponad metrowymi rybami to pewnie była fatamorgana.Podobnie jest z z naprawdę dużymi okoniami na tym zalewie które są regularnie łowione przez stałych bywalców.Raczej bym nie wierzył...Na całej Narwi w tym roku jest bardzo słabo i tu bym się dopatrywał niepowodzeń w tym roku,również na zalewie.Pogoda,pogoda,pogoda...

Pozdrawiam!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ile sandacza kupuje od nas PZW białystok :D

i wierzcie mi tam jest ryba :D

ale jak wszędzie nie zawsze bierze

a zwalanie wszystkiego na siatki to dla mnie swoiste nieporozumienie

 

 

 

 

Akurat Siemianówka nie była zarybiana nigdy sandaczem - oficjalnie. Sandacz wpuszczany jest do innych wód. Bo to niezgodne z operatem na ten zbiornik. Co innego boleń - w ostatnich latach coraz więcej go widać na zbiorniku.Łowią go wędkarze -trafia też do siat rybaków.Co do siatek to brygada rybacka działa intensywnie i zawsze jest do nabycia świeża rybka w stanicy w Bachurach ;).

Ogólnie ten rok jest słaby na zbiorniku. Wielu stałych bywalców pościągało łódki a nawet nie powykupywało licencji na to łowisko. Według mnie to co zabija Siemianówkę to dozwolony trolling. Ktoś napisze - nie metoda wyrybia ale człowiek lecz jest ona niezwykle skuteczna w rękach mięsiarstwa na tak płytkim akwenie. Komplecik i do brzegu, komplecik i do brzegu.....Zakazanie tej metody połowu(już obowiązuje na małej częścizalewu )byłoby wg. mnie ratunkiem dla istniejącej populacji drapieżników. Niestety w Kołach PZW w okolicy jest silne lobby optujące za niezaostrzaniem aktualnych przepisów i nie ma obecnie szans na ich zmianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ile sandacza kupuje od nas PZW białystok :D

i wierzcie mi tam jest ryba :D

ale jak wszędzie nie zawsze bierze

a zwalanie wszystkiego na siatki to dla mnie swoiste nieporozumienie

 

 

 

Akurat trudno mi uwierzyć Tobie w to,że tam jest ryba skoro podajesz przykład sandaczy :huh: .A poza tym przy takich opłatach jakie biorą od wędkarzy to takie ilości siat jekie stoją to dla mnie swoiste nieporozumienie.A te historyjki z kilkoma kompletami szczupaków dziennie to sobie można włożyć między bajki

 

Pozdrawiam

Seba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że albo nie masz nic wspólnego z zalewem albo wręcz przeciwnie,próbujesz umyślnie zniechęcić ludzi do wędkowania w tym zbiorniku.Bajki mnie nie interesują a prawda jest taka że ryby są.O zarybianiu i ilościach wpuszczanego narybku też mam jakieś pojęcie, nie tylko do zalewu.Sandacz owszem, nie jest wpuszczany do zalewu ale skoro nie do zalewu to można wyobrazić ile jego idzie do innych naszych wód.Nie jest źle i na tym skończę dywagacje.Zaś historie o kompletach są jak najbardziej prawdziwe,niestety.Informacje o rybach ponad metrowych też.Ja widziałem szczupaka ponad 17kg i to powinno wystarczyć.Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

z zaufanego źródła wiem, że co roku ląduje w Siemianówce jeden milion podchowanego narybku szczupaka i twierdzę, że to zacna ilość.

Zresztą jestem na Siemianówce 2 - 3 razy i zawsze łapię tam ryby - szczupaki.

Siemianówka ma po prostu dobrego gospodarza, chciałbym żeby PZW tak dbało o wody w pomorskim.

 

 

Tak na marginesie widziałem zdjęcia pseudo wędkarzy ze szczupakami - tak średnio po 20 szt. na głowę ( takich po 2 - 3 kilo ) zdjęcia pochodziły z lat 90-tych.

Do tej pory można dobrze połowić ( polecam dużą obrotówkę ).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że albo nie masz nic wspólnego z zalewem albo wręcz przeciwnie,próbujesz umyślnie zniechęcić ludzi do wędkowania w tym zbiorniku.Bajki mnie nie interesują a prawda jest taka że ryby są.O zarybianiu i ilościach wpuszczanego narybku też mam jakieś pojęcie, nie tylko do zalewu.Sandacz owszem, nie jest wpuszczany do zalewu ale skoro nie do zalewu to można wyobrazić ile jego idzie do innych naszych wód.Nie jest źle i na tym skończę dywagacje.Zaś historie o kompletach są jak najbardziej prawdziwe,niestety.Informacje o rybach ponad metrowych też.Ja widziałem szczupaka ponad 17kg i to powinno wystarczyć.Pozdrawiam!

 

 

Po pierwsze-nie chce nikogo zniechęcać do łowienia na tym zbiorniku ani na żadnym innym

Po drugie-ze zbiornikiem mam dość dużo wspólnego(znam go bardzo dobrze)

Po trzecie-nie zamierzam na nikogo naskakiwać(a pewnie tak to odebrałeś)

Po czwarte-bajki również mnie nie interesują(dlatego się odezwałem)

Po piąte-kolega zapytał o sytuację w chwili obecnej(nie tamtej jesieni albo parę lat temu)

 

Ps.Bardzo lubiłem łowić na Siemianówce i to cały sezon(z lodu również)i prawdą jest co napisałeś o tych kompletach,o wielkich rybach i wędkarskim eldorado...ale......ale to już było.

Jak już wcześniej napisałem nie zamierzam na nikogo naskakiwać ani z nikim się kłócić ale po prostu stwierdzam fakty.Bardzo duża część moich znajomych z całej Polski w tym sezonie nie wykupiła pozwoleń,a ci wytrwali którzy jeszcze łowią deklarują,że to już ostatni sezon.Coś w tym chyba musi być.Sam ubolewam nad obecnym stanem rzeczy bo Siemianówka to naprawdę kawał fajnej wody.Więc może najwyższa pora,żeby zauważyć,że jednak jakiś problem jest...?

 

Pozdrawiam

Seba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W środę testowaliśmy Siemianówkę na 2 łodzie, 4 osoby. Efekty więcej niż zadowalające: 114 cm, 105 cm, 2x101 cm i kilkanaście sztuk ok. 75 cm. Metody szwedzkie. Ci, co potrafią łowić widzą o co chodzi. I wszystkie ryby nadal pływają.

Wg mnie Siemianówka to jeden z niewielu zbiorników gdzie jest szansa na metrowego szczupaka z marszu. Ale to temat dla fachowców.

Nie będę bliżej prezentował przynęt i metod bo każdy ma własne i wie o co chodzi.

 

Fajnie połowiłem ale to nie zmienia faktu, że to nie Norwegia B) i nie te ryby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środę testowaliśmy Siemianówkę na 2 łodzie, 4 osoby. Efekty więcej niż zadowalające: 114 cm, 105 cm, 2x101 cm i kilkanaście sztuk ok. 75 cm. Metody szwedzkie. Ci, co potrafią łowić widzą o co chodzi. I wszystkie ryby nadal pływają.

Wg mnie Siemianówka to jeden z niewielu zbiorników gdzie jest szansa na metrowego szczupaka z marszu. Ale to temat dla fachowców.

Nie będę bliżej prezentował przynęt i metod bo każdy ma własne i wie o co chodzi.

 

Fajnie połowiłem ale to nie zmienia faktu, że to nie Norwegia B) i nie te ryby...

 

Taki wpis bez zdjecia, bez minimalnego opisu, bez jakiejkolwiek checi podzielenia sie wiedza za to z wpisami typu

 

Ci, co potrafią łowić widzą o co chodzi

 

albo

 

temat dla fachowcow

 

albo

 

Nie będę bliżej prezentował przynęt i metod bo każdy ma własne i wie o co chodzi

 

to skrajny przyklad anytforumowej postawy.

 

Pochwalic sie i zaszufladkowac do fachowcow jest latwo, ale dac od siebie cos dla forum jak widac duzo trudniej.

 

Twoje wpisy Witku przypominaja mi wpisy na forach pilkarskich typu Pozdro dla kumatych.

 

Nie w ta strone to forum pownno ewoluowac, oj nie.

 

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@andrew,

wielokrotnie na różnych forach opisywałem miejscówki, metody połowu, najlepsze miejsca i pory łowienia. Efekt? Wiadomy. Na Koronowskim ciężko o dużego okonia, na Asnen metrowe szczupaki przechodzą do legendy, sandacze wytrzebione, inne jeziora południowej Szwecji podobnie. Dlatego, wybacz, takie informacje przeznaczam dla przyjaciół, do których mam zaufanie. Brzmi okrutnie ale takie jest zbójeckie prawo....

Oj, będzie burza teraz....

A co do Siemianówki: łodzie ciągnęliśmy ze sobą z Warszawy, wszyscy byliśmy tam pierwszy raz (może zadziałało prawo frajera?), łowiliśmy w śnieżycy i przy silnym wietrze, gł. 2-3 metry, przynęty: duże płytko schodzące woblery ściągane w tempie ekspresowym.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że dokładny opis w stylu:

Pływajcie w takim a takim' miejscu, rzucając na taką i taką przynętę i wprowadźcie w ten sposób było by wyrokiem dla tamtejszych dużych szczupaków.

Trzeba pamiętać że nie wszyscy czytający nasze wypociny mają na uwadze lepszą przyszłość na naszych wodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja z własnej autopsji muszę przyznać że rozumiem @Witka.Siemianówka to duży i rybny zalew i do tego ma naprawdę dobrego gospodarza ale kazda woda ma ograniczone zasoby.Choć o zalew to akurat się raczej nie boję,da sobie radę.Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@andrew,

wielokrotnie na różnych forach opisywałem miejscówki, metody połowu, najlepsze miejsca i pory łowienia. Efekt? Wiadomy. Na Koronowskim ciężko o dużego okonia, na Asnen metrowe szczupaki przechodzą do legendy, sandacze wytrzebione, inne jeziora południowej Szwecji podobnie. Dlatego, wybacz, takie informacje przeznaczam dla przyjaciół, do których mam zaufanie. Brzmi okrutnie ale takie jest zbójeckie prawo....

Oj, będzie burza teraz....

A co do Siemianówki: łodzie ciągnęliśmy ze sobą z Warszawy, wszyscy byliśmy tam pierwszy raz (może zadziałało prawo frajera?), łowiliśmy w śnieżycy i przy silnym wietrze, gł. 2-3 metry, przynęty: duże płytko schodzące woblery ściągane w tempie ekspresowym.

 

Witku nie chodzi o miejscowki, kazdy ma prawo zachowac je dla siebie

Ale minimum opisu warto podac. Robi roznice dla jakosci watkow i calego forum, zacheca inncyh do dzielenia sie tym czym mozna podzielic sie bez obawy o rybnosc lowiska.

Na te woblery to z reki czy z trolla lowiliscie?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...