Skocz do zawartości

Zalew Siemianówka


Logistyk

Rekomendowane odpowiedzi

Do slipowania proponuję zabrać ze sobą trochę soli :) 

Co do wstawianych zdjęć złowionych ryb to nie przesadzajcie w tej chwili przy tej ilości pływających jak jeden złapie sandacza z ręki to za kilka min już wszyscy trolingujący na zbiorniku wiedzą gdzie i na co został złapany nie popadajcie w paranoję :) ja dzisiaj widziałem tylko na jednej łodzi wypuszczane ryby  a złowionych było sporo , nic nie da biadolenie nie zmienimy mentalności tych ludzi po prostu się nie da .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te moderator ja zachowałem się jak dorosły, poprosiłem Cię o coś Ty publicznie, ja też mogę że mnie obraził, poczytaj pomysl też mam dalej pisać publicznie, tu jak w polityce jak się prawdę pisze to ci gębę próbują zamknąć.

 

 

Szkoda...

Kolejny punkt, tym razem za złamanie punktu 5 Regulaminu forum.

Edytowane przez woblery z Bielska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Werem nie krzycze C&R bo zdarzy mi się czasem coś zabrać, film z wypuszczenia szczupkego jest dostępny na moim FB, kilka stron wcześniej masz filmik z wypuszczenia sumka 190 więc ten temat możemy uważać za zamkniety

Edytowane przez wisniowy21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jak piszę  ;)  Od dwóch sezonów trafiam tylko pojedyncze sztuki....sandacz go chyba przegonił z miejscówek :( trafic żerujące stado to jak 6stka w totka...znam fachowców co zawsze łowili tylko okonie.... i przestali :( Może jak juz wytłuką sandacza znowu pojawi sie okoń....

Edytowane przez czocho
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby nie są moje, kolegi który siedzi z przodu, 1 sandacz, 1 szczupak także wszystko zgodnie z regulaminem, moje ryby zostały wypuszczone, miejsce mogę zabronić innym zawierania ryby skoro wiem że nie zostanie wyrzucona do śmietnika ani rozdana

Edytowane przez wisniowy21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, fakt jest bezsporny, że zdjęcie, no cóż, takie sobie. Zarówno oryginał jak i kopię posłałem tam, gdzie ich miejsce, czyli do śmietnika.

 

Koledzy, kolejny raz przypominam, że jest na naszym forum Regulamin, który należy stosować. Odpowiedni punkt przytaczam:

 

"4. W przypadku zauważenia niezgodności z niniejszym regulaminem nie robimy dochodzeń na własną rękę - zgłaszamy swoje wątpliwości do moderatora."

 

Super, że są tu tak bystrzy obserwatorzy, którym uwadze nie umknęło tło zdjęcia. Brawo. Żałuję tylko, iż nikt nie nacisnął przycisku "Zgłoś". Ekipę śledczą upominam, że działania na własną rękę mogą mieć przykre, przez nikogo nie chciane konsekwencja, a autorów zdjęć proszę o rozwagę. Nie wszystkie złowione ryby wracają do wody, wiemy wszyscy o tym. Jednak na naszym forum prezentujemy wyłącznie zdjęcia tych, które wróciły do wody. Od tej zasady nie przewidujemy wyjątków.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

martek- tak jak napisał czocho, że z okoniem jest tragicznie. W maju udało mi się jeszcze troszkę złapać tych pięknych ryb, ale od tamtej pory, złapałem może ze 4 sztuki...Poprzednie lata pływałem typowo za okoniem i dość często trafiały się piękne sztuki w bardzo dużych ilościach..., a teraz tak jakby już ich nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam w tamtym roku w tym okresie były dni, że łowiłem po parę naście sztuk w przedziale 35-42 w tym roku od wiosny bardzo słabo. Pojedyncze sztuki do 30 cm.

Gdzieś te okonie musiały się przenieść. Sądzę, że na forum są osoby, które wiedzą gdzie się podziały, ale milczą z wiadomych względów i bardzo dobrze. Z drugiej strony tam gdzie je łowiłem teraz jest bardzo mało wody więc pewnie już tam nie wpadają na popas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, chcecie zabrać rybę, wasza sprawa, trudno... zabierajcie. Tylko powiedzcie na ch..wozić ją na agrafce po całym zbiorniku ? Nie można zabić i włożyć do bakisty w worku ? Mogę zrozumieć suma 2m, ale 60 cm sandacz?

No jak to po co wozić, przecież można podmienić na większego. To słowa ,,fachury '' który wytargał w sumie ponad 150 kg mięsa. Są to niestety moje optymistyczne szacunki.

A tak z innej beczki należało by zastanowić się nad zmniejszeniem limitu zabieranych z łowiska  ryb.Są ''rybacy'' łowiący zgodnie z regulaminem setki kg.!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek, wszystkie bankowe miejscówki odeszły w zapomnienie. A nie łowiłem ich na otwartej wodzie, tylko w zaroślach, przy trzcinach...Nie wierzę, że cała populacja została "zjedzona". Są gdzieś schowane i boją się wychodzić na żer...

 

Mam taka nadzieję ...

Edytowane przez Deha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...