kkonrad Opublikowano 27 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 Zgadza się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 27 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Września 2019 Masz odpowiedź dlaczego nie możesz nic na Bugu złapać Dwóch kolegów z JB rok i dwa lata temu coś łowili ,a miejscowi łowią płoteczki i krąpiki które od czasu do czasu biorą. Ale żeby coś poważniejszego złowili to nie.Ja już byłem na rybach nad Bugiem ........ 5x w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woy1 Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 we wcześniejszym wątku proponowałem rozważyć monitoring Siemianówki , a niedawno widzę artykuł że w okręgu Elbląg już zaczynają działać z czymś podobnym http://dziennikelblaski.pl/607067,Uwazajcie-nad-dachami-i-wodami-pojawia-sie-drony.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz1976 Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Wigierski park narodowy ma foto pułapki w lasach i nad brzegami a PSR i strażnicy parkowi do obserwacji wędkarzy używają dronów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz1976 Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Pogoda zaczyna się srać i wyjazd na siemianówkę w środę stoi pod wielkim znakiem zapytania.[emoji848][emoji2955] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compi Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Wigierski park narodowy ma foto pułapki w lasach i nad brzegami a PSR i strażnicy parkowi do obserwacji wędkarzy używają dronów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu TapatalkaNad Siemionką dron nie ma szans. Bytująca tam para bielików załatwia szybko temat 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz1976 Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Nad wigrami też są bieliki, jakoś się dogadują z dronami.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compi Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Nad wigrami też są bieliki, jakoś się dogadują z dronami.[emoji6] Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu TapatalkaTo pewnie unijne, litewsko-polskie, bardziej tolerancyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Nad Siemionką dron nie ma szans. Bytująca tam para bielików załatwia szybko temat Widziałem we wtorek jakieś wielkie ptaszysko ( ok. wsi Budy ) 20-30m nad wodą ale bardziej wyglądało na orlika krzykliwego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compi Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Widziałem we wtorek jakieś wielkie ptaszysko ( ok. wsi Budy ) 20-30m nad wodą ale bardziej wyglądało na orlika krzykliwego.Podobno bardziej waleczny i odważny niż bielik. Prawda o nim, jego zachowaniach i zwyczajach, nie jest podobno tak piękna jak większość ludzi sądzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Podobno bardziej waleczny i odważny niż bielik. Prawda o nim, jego zachowaniach i zwyczajach, nie jest podobno tak piękna jak większość ludzi sądzi. Masz rację ale robi za symbol ale zasadniczo ludzie go mylą z orłem przednim.Bielik zasadniczo to taka bardziej pierdoła . Nie w temacie Siemianówki ale o ptaszyskach będzie.Zimą 2017 byłem nad Bugiem i jechałem z kolegą nad starorzecze w Niemirowie. Na dębie siedziało kilka kruków i dwa wielkie ptaki ale się nie przyjrzeliśmy - wiadomo że jakaś padlina leży ( b. dużo padniętych dzików na ASF było wtedy ) . Gdy wracaliśmy dalej siedziały więc zatrzymaliśmy się , kruki od razu odleciały a dwa ptaszyska siedziały dalej. Gdy byliśmy 10-15m od dębu zerwały się do lotu dwa bieliki ale tak nażarte że ........... najpierw spadły na ziemię , musiały się namachać żeby wystartować więc miałem czas się przyjrzeć. Koło dębu faktycznie leżał dzik 60-70kg. I teraz to co wyczytałem : Kruki wypatrzą zawsze padnięte zwierzę ale nie potrafią rozerwać skóry, latają po okolicy i szukają bielików. Jak znajdą to prowadzą na miejsce gdzie bieliki rozrywają dziobem i żrą do oporu . No ale mają ograniczone możliwości i muszą strawić i opróżnić kichy żeby żreć dalej. W tym czasie kruki żrą do oporu a później znowu bieliki i tak na zmianę.ps. Dzisiaj w południe dwa kruki przeszukiwały mój kompostownik . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentnooki Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Dwóch kolegów z JB rok i dwa lata temu coś łowili ,a miejscowi łowią płoteczki i krąpiki które od czasu do czasu biorą. Ale żeby coś poważniejszego złowili to nie.Ja już byłem na rybach nad Bugiem ........ 5x w tym roku. Dlatego nic albo mało łowisz bo jesteś za rzadko.Ale łowiło by się więcej jeżeli częściej rybki wracały by do wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 Dlatego nic albo mało łowisz bo jesteś za rzadko.Ale łowiło by się więcej jeżeli częściej rybki wracały by do wody.To prawda że jestem rzadko - ogródek, winorośl, wędzarnia , grzyby (nie w tym roku) .Tutaj nie wracały, nie wracają i nie będą wracały bo jest tak jak wspomniałem wcześniej - 1, może 2 na 100 .Nie wiem ile jest prawdy w historii którą przedstawiło mi 3 miejscowych wędkarzy niezależnie od siebie : przed przyduchą w 2010 czwórka wędkarzy siedziała przez kilka dni w Sutnie pod namiotem i chwalili się że natrzepali kosmiczną ilość sandaczy na trupka.Na odcinku ponad 11km rzeki wody z rynną powyżej metra o szerokości 8-10m w 2017 , w 2018 i teraz jest mniej niż kilometr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woy1 Opublikowano 28 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2019 jeżeli zabierają zgodnie z limitem - pozostaje ewentualnie edukacja i budowanie świadomości .ale jeżeli widzicie że ktoś zabiera ponad limit ilościowy lub wielkości (dolny, górny) to koledzy trzeba zgłaszać (dzwonić , pisać sms)- skończmy wreszcie z przyzwoleniem na kłusownictwo !PSR Białystok510 212 653505 117 804PSR Siedlece (łowią na Siemianówce)602 748 158502 076 175 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 29 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2019 (edytowane) Sacha, fajna opowieść z tymi bielikami. Masz rację że to pierdoly, siły ma tyle żeby jakąś zdechła rybę unieść, a upoluje co najwyżej słabowita kaczkę. Raz widziałem jak zaatakował stado krzyżówek i gonił jedna ale nie dogonil . Tak to krąży, albo częściej siedzi na gałęzi i czeka na łatwą okazję. Ostatnio widziałem z 4sztuki jak trzymały się kormoranow, czekając na jakąś trafiona rybę. Orzeł przedni to inna liga, używany przez Mongolow do polowań z orłem. Widziałem film jak dwa zabiły wilka, ale rzucił się jeden, drugi mu pomógł dobić. Silny i odważny, ale to prawdziwy orzeł, a bielik to nawet nie orzeł tyle że fajnie się prezentuje w locie. Kruki to z kolei inteligenci świata ptaków, cwane i dadzą sobie radę wszędzie. Przykład z bielikami który opisałeś to najlepszy dowod. Tepione kiedyś przez ludzi na skraju wymarcia bardzo szybko odbudowaly populacje co też o czymś świadczy. Edytowane 29 Września 2019 przez wujek 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentnooki Opublikowano 29 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2019 (edytowane) Ja mój syn już jest nas dwóch a jeszcze kilku łowiących na twoim odcinku kolegów mógłbym wymienić. Może nie 100% złowionych ryb wraca do wody ale naprawdę dużo.W tym roku PB sandacz 97cm oczywiście pływa dalej {mam nadzieję że nie został ponownie złowiony}.Ale już za moment zacznie się mięsiarnia i hit sandaczowy czyli boleniowy wobler o wiadomej nazwie który będzie dyndał na końcu zestawu spiningowego 99% łowiących w tym miejscu. Oczywiście z wymienionymi kotwicami na dużo większe . Edytowane 29 Września 2019 przez mentnooki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woy1 Opublikowano 29 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2019 (edytowane) Sacha, fajna opowieść z tymi bielikami. Masz rację że to pierdoly, siły ma tyle żeby jakąś zdechła rybę unieść, a upoluje co najwyżej słabowita kaczkę. Raz widziałem jak zaatakował stado krzyżówek i gonił jedna ale nie dogonil . Tak to krąży, albo częściej siedzi na gałęzi i czeka na łatwą okazję. Ostatnio widziałem z 4sztuki jak trzymały się kormoranow, czekając na jakąś trafiona rybę. Orzeł przedni to inna liga, używany przez Mongolow do polowań z orłem. Widziałem film jak dwa zabiły wilka, ale rzucił się jeden, drugi mu pomógł dobić. Silny i odważny, ale to prawdziwy orzeł, a bielik to nawet nie orzeł tyle że fajnie się prezentuje w locie. Kruki to z kolei inteligenci świata ptaków, cwane i dadzą sobie radę wszędzie. Przykład z bielikami który opisałeś to najlepszy dowod. Tepione kiedyś przez ludzi na skraju wymarcia bardzo szybko odbudowaly populacje co też o czymś świadczy. ciekawa obserwacja , porównując do ludzi widzę jak niżej :bieliki - pierdoły z pzw nieudolnie zarządzający naszą wodą i czekający tylko na opłatyorły przednie - kilka procent kolegów co limitów przestrzegają a do tego C&R często praktykująkormorany - 98% trollujących na Siemce Edytowane 29 Września 2019 przez Woy1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fred88 Opublikowano 29 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2019 W poprzednią niedzielę komuś dron "zerwał się" z zasięgu pilota. Ładnie przeleciał przez całą szerokość Siemianówka w okolicy zapory i zniknął za horyzontem. Fajny widok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 30 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2019 Dobre drony mają po 5 i więcej km zasięgu. To jest tzw. BVLOS. Obserwacja lotu tylko na podglądzie przez tel lub monitor. Może nie było tak źle i po prostu ktoś sobie dalej polatał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fred88 Opublikowano 30 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2019 Możliwe że było by tak jak mówisz. Mi to wyglądało na ucieczkę drona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz1976 Opublikowano 1 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2019 Jadę jutro na siemionkę, ktoś coś dzisiaj połowił, dało się? Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mentnooki Opublikowano 2 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Małe sprostowanie przepraszam Rafała to komendant nie PSR ale SSR łowił w zeszłą środę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
focus224 Opublikowano 2 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2019 Małe sprostowanie przepraszam Rafała to komendant nie PSR ale SSR łowił w zeszłą środę. Mam nadzieję ze łowił nie tylko ryby. Kontrole i to takie szczegółowe są konieczne. Na wodzie , na brzegach i w każdy dzień tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornetes Opublikowano 13 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 Czy któryś z kolegów mógłby polecić jakiś slip z parkingiem nad zalewem? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristofer232 Opublikowano 13 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2019 Teraz to raczej stary dwór przy amfiteatrze, choć i tam już woda poza płytami. Ale przynajmniej jak się zwodujesz to wypływasz na wodę spokojnie, bo na rudni to zanim wypłyniesz z zatoki to trzeba uważać na silnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.