Skocz do zawartości

Zalew Siemianówka


Logistyk

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie spora część trolingarzy nie wykupi nawet karty, i cały czas będę powtarzał że przy obecnym poziomie kontroli najprostszą metodą ochrony która przyniesie jakiś efekt jest zakaz trola. Pewnie że można znaleźć skuteczniejsze, ale to już potrzebny jest nakład większych lub mniejszych środków. A tu nic tylko zakaz...

Zgadzam się w 100% prosta zmiana a dała by bardzo wiele tej wodzie i było by przyjemniej i bezpieczniej odrazu!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ile jest dróg wylotowych z nad zbiornika,ile jest miejsc slipowania łodzi .Zakaz trollingu to raz kontrola w miejscach wskazanych to  dwa i trzy to % od nałożonych mandatów dla strażników który rozwiązał by problem braku środków na ich działalność .Dobrze  ktoś napisał że kolejne ograniczenia to tylko bat na tych <<uczciwych>> którzy przestrzegają obecnych a przetwórnie mobilne  dalej swoje.A i jeszcze jedna sprawa która wraca jesienią .Żywcówka w lewej ręce i spining w prawej a czasami dwie żywcówki  + spin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nikt nie zwrócił uwagę na bardzo ważną kwestię. Piszemy tu o przepisach, ograniczeniach itp. myśląc o jednym łowisku czyli Siemianówka.

Coś co jest dobre dla tego łowiska nie koniecznie jest dobre dla innych. W naszym okręgu nie ma zapisu dotyczącego specjalnego traktowania tego łowiska. Z przyczyn formalno-prawnych ciężko było by utworzyć z Siemianówki łowisko specjalne ale warto by stworzyć regulamin tego łowiska. 

Punktem zapalnym tej wody jest sandacz /który jak wyżej ustalono przyniosły kaczki  :D / ale sandacz występuje również w Narwi i wielu naszyj zaporówkach czy jeziorach. 

Zasady wędkowania na rok 2020 już zostały poddane dyskusji i głosowaniu, prezesi kół którzy są w zarządzie okręgu oddali swoje głosy dotyczące wniosków jakie wpłynęły do okręgu i ten regulamin jest dobry na wody naszego okręgu.

Siemianówka powinna mieć swój własny regulamin dotyczący limitów, wymiarów, okresu wyłączenia wędkowania z łodzi, zakaz trollingu w weekendy, przetrzymywania ryb podczas wędkowania, wpisów ryb, łowienia nocą, i wielu innych. 

Taki regulamin może zostać zgodnie ze statutem w każdej chwili na potrzebę większej konieczności.

Tylko jak przekonać do takiego wzoru prezesów z kół, tych którzy blokują wszystko, bo tak!

W tym wątku mamy bardzo aktywne grono wędkarzy, członków zarządów kół których członkowie w ogromnej większości wędkują tylko i wyłącznie na Siemianówce z racji odległości no i łatwości pozyskiwania mięsa. Ruszcie się do swoich kół i przekonajcie ich do słuszności działań na tej wodzie a sławy nikt wam nie odbierze. 

Wyniki głosowań  1. za wprowadzeniem trollingu, 2. wymiarami górnymi są dostępne, analogia jest taka że kto głosował w ad 1. na TAK do w ad 2. na NIE wiemy kogo należy przekonać.

Wspólny cel wspólna sprawa. 

Kolego masz oczywiście dużo racji ale co do problemu sandacza to się mylisz ,bo lata ubiegłe to szczupak i taka sama rzeż na którą mało kto zwracał uwagę.Jak zakazli trolingu to po paru sezonach widać było efekty .Szczupak się odrodził ale zrobiono następny bandycki manewr GRUDZIEŃ.Trolling zastąpiła żywcówka .Tak więc nie metoda a wędkarze zabijają wodę.Może nie zakazywać łowić ale zrobić grudzień miesiącem no kil,

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego masz oczywiście dużo racji ale co do problemu sandacza to się mylisz ,bo lata ubiegłe to szczupak i taka sama rzeż na którą mało kto zwracał uwagę.Jak zakazli trolingu to po paru sezonach widać było efekty .Szczupak się odrodził ale zrobiono następny bandycki manewr GRUDZIEŃ.Trolling zastąpiła żywcówka .Tak więc nie metoda a wędkarze zabijają wodę.Może nie zakazywać łowić ale zrobić grudzień miesiącem no kil,

A ja myślałem że jak przestali stawiać sieci na odłów gospodarczy to się zbiornik odrodził a to po "zakazie trollingu".

Nie mam pełnej wiedzy o zbiorniku, dowiedziałem się o jego istnieniu w roku ubiegłym to i pewnie moje pomysły są nie do końca trafne. 

Ale dzięki. Słyszałem też że od grudnia do maja nie można było pływać na łodzi na tym zbiorniku, prawda to? 

Czyli zakaz trollingu i żywcówki całkowicie ochroni dwa gatunki biorąc pod uwagę że wszystkie slipy będą kontrolowane. 

Ci co się wodują z działek kół i prywatnych pewnie i tak nie zabierają ryb to ich nie warto sprawdzać bo to przecież miejscowi i u siebie nie kradną.

Edytowane przez keri
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę ,że zamiast coś pomyśleć wspólnymi siłami bo w końcu macie Wszyscy wspólny cel to przepychacie się i docinacie sobie udając ,że jeden jest mądrzejszy od drugiego ,trzeciego czy czwartego... :rolleyes:  :rolleyes:  :rolleyes:  Panowie chyba nie tędy droga? Problem Każdy z Was zna, to brak odpowiednich kontroli na tej wodzie...reszta wiąże się z tym w jedno..Czy to nieszczęsny Troll, czy nie przestrzeganie Limitów i wymiarów górnych.Dla mnie głównymi przyczynami Zła dla tej wody to Trolling i Brak kontroli!!! 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zapytajcie członków ZO, ile sprzedano zezwoleń trollingowych. Czy nie jest możliwe zatrudnienie dwóch ludzi, którzy będą pilnowali wyłącznie Siemianówki? Koszt utrzymania takiej dwójki to ok. 120-150 tys. rocznie, czyli 400-500 rocznych zezwoleń na trolling. Zysk w postaci poprawienia rybostanu będzie wart wielokrotnie więcej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zapytajcie członków ZO, ile sprzedano zezwoleń trollingowych. Czy nie jest możliwe zatrudnienie dwóch ludzi, którzy będą pilnowali wyłącznie Siemianówki? Koszt utrzymania takiej dwójki to ok. 120-150 tys. rocznie, czyli 400-500 rocznych zezwoleń na trolling. Zysk w postaci poprawienia rybostanu będzie wart wielokrotnie więcej.

Ale czy nie lepiej sprzedać kolejny "produkt" bez kiwnięcia palcem....

Wiem, że krótkoterminowe ale kto im broni....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzisiaj słyszałem o Człowieku co sandalom ogony obcina żeby mieściły się w wymiarze :( przykra sprawa, ma właśnie działkę nad sama woda i koczuje cały sezon zyje że sprzedaży sandala :( + emerytura daje dobry wynik mam nadzieję że spotka go za to stosowna kara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mamy kolejny przykład ,że należał by sie STOP takim patologiom na Siemianówce.kol.Wiśniowy21 ,założę się iż przytoczony elikwent łowi głównie na trolling,mylę się ?

Edytowane przez szydłoś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tych kilku stronach pomysłów na poprawę sytuacji,wzajemnych przepychanek i wymyślnych kar cielesnych dla kłusowników ,pora wkleić jakieś fotki z rybami.

Dzisiaj, po raz drugi w tym sezonie,dzięki uprzejmości kolegi udało się powędkować na zalewie .

Była to dość krótka wyprawa-około 3,5godziny łowienia.Brak doświadczenia i umiejętności nie pozwolił dobrać się do większych okazów.

Mimo wszystko udało się złowić kilka ryb i zaobserwować praktycznie wszystko to,o czym toczą się tutaj dyskusje.

Mimo mgły ,cały czas w zasięgu wzroku miałem kilkadziesiąt łódek. :(

Faktem jest że trollingujące jednostki były w mniejszości-jak ktoś niedawno zauważył. :)

Nie zmieniła się jednak mentalność ich sterników-dalej pływają w odległości rzutu niewielką główką. :(

Widziałem kilka podebranych ryb ,ale nie zaobserwowałem aby wróciły do wody. :(

Po złowieniu 2-3 ryb z jednego ustawienia,zaczynał się najazd "Hunów" ze wszystkich kierunków. :(

Na brzegu,w kilku miejscach, spore stosy łusek,flaki i śmieci. :(

Najsmutniejsze ,że nadal nie widać żadnej kontroli. :(

 

 

05e7c6847226aab4med.jpg dc8f77801937002emed.jpg b4d2e67ad2c8afa6med.jpg 8bfdd5739925ba62med.jpg 9663b4c955f3f393med.jpg

 

Pozdrawiam Tomi B)

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję zaprosić do rozmów reprezentantów gmin Michałowo i Narewka. 

Brzegi zbiornika są zawalone flakami ryb a to tereny gminne, policja też jak by nie jest pod władaniem PZW a raczej działa dla ww gminy. 

 

 

 

Zaprosić można , ale nie wiadomo czy się pojawią , 

Można jednak wysłać oficjalnego maila (np. przez koło Relax ) z prośbą o pisemne poprarcie konkretnych punktów jakie oczekujemy od PZW (stałe wzmożone kontrole, większe mandaty , strefa no kill , ograniczenie lub zakaz trolla,  itd- spróbuję zebrać wszystkie pomysły w jedną listę i wrzucić niebawem  na forum )

 

I teraz ważna rzecz, bo poza oczywistą czysto wędkarską potrzebą ochrony drapieżnika na tej wodzie, jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt , który poruszałem we wcześniejszych wątkach czyli zmniejszanie ryzyka zakwitów a więc i PRZYDUCHY 

Tym punktem poza wędkarzami i PZW  powinni być też żywo zainteresowane następujące  insytucje :

1. Gmina Michałowo i Gódek - z uwagi że inwestują milony w infrastukturę pod rekreacje , która podupadnie przy dłuższych zakwitach i śniętych rybach 

2. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku  - bo jest formlanym zarządcą  tej wody i ma prawny obowiązek dbać o jej jakość 

3. Narwiański Park Narodowy i gminy w dolinie górnej Narwi - bo od lat toczy się dyskusja jak zakwity na Siemce szkodzą rzece (były nawet hasła o potrzebie likwidacjii zapory)

4. Wojewódzki inspektorat ochrony środowiska w Białymstoku - z podobnych względów jak wyżej 

5. wszystkie ośrodki , firmy i lokalni mieszkańcy nastawiający się na turystykę w tym regionie 

 

A dlaczego w interesie każdej z w/w instystucji  jest ochrona rybich drapieżniaków  w Siemianówkce - ponieważ na tą chwilę to JEDYNYM  racjonalnym  sposobem  jakiejkowiek poprawy tej wody jest tzw. biomanipulacja poprzez zwiększanie zagęszczenia darpieżnika (nawet lekkie jego przerybienie), który eliminować będzie karpiowate w tym głównie karłowate leszcze i krąpie , które stymulują i przyśpieszają  procesy eutrofizacji na które Siemianówka jest bardzo podatna.

 

W tym roku był już przedsmak tego do czego doprowiadzć mogą kolejne gorące lata 

https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/173119

Przyducha na kanale Rudnia i ponad tona śniętych ryb (ukleja i narybek sandacza wypłynął  też w innych częściach zbiornika  )

 

Co będzie jak za rok podczas kolejnego gorąceo lata wiatr nie uratuje sutyacji i na całym zbiorniku wypłynie tysiące sandaczy, sczypaków, okoni, bolenii ???

Kto wowczas poniesie za to odpowiedzilność ? 

Takie pytania i argumenty chciałbym żeby padły  na rozmowie z PZW w czwartek .

 

Tylko duża , zdrowa populacja ryb drapieżnych , która wspiera zwiększenia roślinności podwodnej i makrofitów , odbudowy zooplankonu i skorupiaków - daje szanse  zmniejszenia zakwitów i uniknięcia przyduchy w kolejnych gorących latach  

Edytowane przez PrzemoKo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...