Skocz do zawartości

Zalew Siemianówka


Logistyk

Rekomendowane odpowiedzi

Tak dla rozluźnienia atmosfery ;) strzelił w 9 cm gumę ;) głodna bestia, Panowie nie ma co się licytować tylko zwracać uwagę na wszelkie łamanie przepisów odrazu A nie biadolic na fb czy jerku, widzisz jak ktoś bierze niewymiara podplyn poproś żeby zmierzył przy Tobie jak nie to Tel macie, to jest poprostu złodziej...

post-60807-0-89752500-1603979233_thumb.jpeg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego od maja ? A dlaczego nie do końca października? A wszyscy to tylko za drapieżnikiem pływają? 

W prywatnym bajorku można robić co się chce.

Złodziej pozostanie złodziejem, kłusownik kłusownikiem. 

 

Będę powtarzał jak mantrę. Nic nie ograniczać tylko karać dotkliwie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

mentnooki widac ze znasz wojtka bo nie mieszka przy żubrze.nie pływa z psem i nie ma przetwórni. a skoro widzisz go co dzień na wodzie to ty chyba też tam jesteś .tak jest na emeryturze .i prosze nie obrażaj go bo jest moim kolegą .

chyba nie umiecie łapać skoro piszecie ze na siemian.nie ma ryb

Skoro jest twoim kolega to może mu przetłumacz żeby zabierał tyle co mu dupa pozwoli wydalić ... Bo kurwa nie wierzę że jest w stanie on jego rodzina opierdolic to co łowi ...nie ma szacunku do tej wody i ryb ...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierze zgodnie z regulaminem.wypuścić też mu sie zdarzy

Ha ha ha ???? zdarzy ????i co nie widzisz nic w tym złego ? Gość kursuje od września raczej niemal codziennie ... Trzeba mu przyznac że jest jebany skuteczny ...no i takim sposobem codziennie po komplecie plus sum ... Gość jeździ oczywiście z siekierą na wodę od razu w łeb i upycha w bagażnik ...powiedz mi że on i jego rodzina to wszystko opierdoli ?! Oczywiście są to ryby raczej wymiarowe sumy większe od niego i sandacze jak leciał ...czy ten człowiek dba o wodę ? O przyrodę ? Kurwa gościu są jakieś granice przyzwoitości ...tak jak kolega wyżej napisał moze być dobrym ojcem dziadkiem czy kolega ...ale do ryb nie ma za huja szacunku ...i nie mów mi że jest wszystko ok .
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno ma troche za uszami jak każdy z nas.nie ma ludzi doskonałych. macie ochote to wypuszczajcie .wojtek napewno wypuścił wjecej niż ty .niewymiarowych nie bierze .czy ty masz szacunek dla ryb jak łapiesz i wypuszczasz .kaleczysz robisz sobie fotki i zamieszczasz na fb.albo te filmiki co idą w Polske jakie to się ryby łapie na siemianówce .po co to .

Jak Wojtek nie pływa codziennie często wypożycza swoją łudke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku bronisz i rozgrzeszasz kolesia bo bierze zgodnie z limitami ? W takim razie dla was i całej waszej kliki wzajemnej adoracji nie liczy się nic poza białkiem dzięki, ktoremu prawdopodobnie trzepiecie kasę choć to nie jest meritum tej polemiki. Gratuluję nastawienia. Następnym razem jak bedziecie jechać samochodem to 1 i gaz w opór. Prędkości przecież dozwolej na tym 1 biegu nie przekroczycie.

Ps. Albo lepiej tak nie róbcie z tymi autami bo jeszcze na remont samochodu trzeba będzie zbierać.

Edytowane przez Sławek Nikt
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno ma troche za uszami jak każdy z nas.nie ma ludzi doskonałych. macie ochote to wypuszczajcie .wojtek napewno wypuścił wjecej niż ty .niewymiarowych nie bierze .czy ty masz szacunek dla ryb jak łapiesz i wypuszczasz .kaleczysz robisz sobie fotki i zamieszczasz na fb.albo te filmiki co idą w Polske jakie to się ryby łapie na siemianówce .po co to .

Jak Wojtek nie pływa codziennie często wypożycza swoją łudke

To jest forum propagujące C&R, chyba tego nie zauważyłeś przy rejestracji.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku bronisz i rozgrzeszasz kolesia bo bierze zgodnie z limitami ? W takim razie dla was i całej waszej kliki wzajemnej adoracji nie liczy się nic poza białkiem dzięki, któremu na dodatek prawdopodobnie trzepiecie kasę bo nikt nie zjada tyle co zabieracie choć to nie jest meritum tej polemiki. Gratuluję nastawienia. Następnym razem jak bedziecie jechać samochodem to 1 i gaz w opór. Prędkości przecież dozwolej na tym 1 biegu nie przekroczycie.

W sedno... No chyba że operd......z 20Kg sandacza w tydzień to na zdrowie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam czy to forum C&R.

Dywagacje ile zaj... O co chodzi, ja biorę tyle tylko ile regulamin pozwala albo tyle ile zjem , może ile lodówka zmieści. K.... Co jest z wami. Albo wypuszczasz wszystkie ryby a jak nie to nie ma z Wami oczym gadać. Widzę że robi się z tego forum bagno, czym dalej wleźć to tym więcej błota.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po podliczeniu rejestrów zdanych do okręgu, zaznaczam zdanych, wędkarze w 2019r złowili około 100ton sandacza, ilu nie zdało rejestru bo łowili np na dniówki drugie tyle albo i lepiej.

 

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Skąd masz takie dane?

Jak już przedstawiasz te dane jako rzetelne to opisz system weryfikacji rejestrów?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek wspaniale wpisujący się w obraz szamba jakie panuje na tym zbiorniku :)

 

Świetny wątek na forum propagującym C&R ???? „ja tylko jednego”, „ja tylko dla córki”, „ja tylko zgodnie z regulaminem”.

 

Czeski film ????

 

A większość i tak pewnie nie pojmie tego, ze ten zbiornik przy takiej presji zgodnie z regulaminem można wyczyścić na amen w moment :) ale przecież zgodnie z regulaminem i wymiarami, dlaczego nie ma ryb?! ????

Edytowane przez Maciek_7
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100ton to tyle co wpisane w rejestr.

Śmiało ten wynik można pomnożyć x2 albo i 3.

 

A tak po za tym to nic nie da wdrażanie nowych zakazów, nakazów, kar itp. Jak nie będzie komu rzetelnie przeprowadzać kontroli to nic to nie da choć by i dali 100 000 zł kary za przekroczenie limitu.

 

Często pływam po różnych jeziorach i kontroli nie miałem w tym roku.

W zeszłym jedną.

 

Wprowadzą zakazy, kary, a i tak będą robić dalej to co robią bo wiedzą że nikt tego nie sprawdzi.

 

Jedyne rozwiązanie to wywalić większość z pzw i postawić w ich miejsce konkretnych ludzi.

Wtedy na pewno coś da do myślenia tym co beretują wszystko co się uwiesi bo będą wiedzieli że "znajomi" nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończcie już te bajki wypisywać o 100 tonach.. to co 200 ryb wyjeżdża dziennie? Nie licząc tych którzy mieli pozwolenie czasowe, oraz te które zostały wypuszczone do wody.

 

Może i są dni kiedy ryba bierze i wtedy po 200-300 sztuk wyjedzie, ale takich dni jest kilka albo kilkanascie, a sezon ma 210 dni

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z moim kolegą zajmującym się niegdyś wodami białostockimi. Przed czasami "sandaczowymi", wędkarze w najlepszych czasach "boomu szczupakowego" zabierali wg. rejestrów 35 ton szczupaków plus okonia i suma. Razem ok. 40 ton drapieżnika rocznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak, tak to wygląda również zagranicą, tam gdzie obowiązuje (i jest przestrzegany) no kill / c&R = tam są ryby.  Rzecz tak oczywista, że aż głupio o tym pisać.  Dodatkowo jeszcze okres tarła powinien być objęty zakazem wędkowania (closeseason) żeby nie przeszkadzać rybom  rozrodzie i dać im dojść do siebie po tarle. 

 

takiej presji  wędkarskiej  jaka jest  w Polce bez no kill i closeseason   nie wytrzyma żaden zbiornik, nawet zarybiany,  czy to Turawa czy Siemianówka, tylko kwestia czasu ...

Friko a gdzie jest ten całkowity zakaz zabierania ryb? W Szwecji nie ,u Finów  też nie ,w Niemczech jest zakaz wypuszczania ryb (wyjątek Rugia) a ryby są .

Nie zrozum mnie żle  ,ja nie próbuję nikogo bronić ale pomysły niektórych kolegów są śmieszne .Nie jesteśmy sami ,Inni też chcą łowić .Jak już pisałem jeżeli ktoś chce wodę na swoją wyłączność to musi ją kupić lub wydzierżawić .Natomiast w pełni zgadzam się wyłączenia wody do okresu odbycia tarła .Kiedyś za tej komuny Kanał Dolnej Odry był Zamknięty od 31 grudnia do pierwszego Kwietnia i nikomu to nie przeszkadzało.A  ryb było ,oj było .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie od kiedy ludzie tak rozreklamowali łowiska na wschodzie to i miejscowi nie wypuszczają za dużo. Podziękujemy jutuberom, forom, fejsbukom, zawodom, wędkarskim timom reklamującym jedynie sluszno gumę ;) - a kolega łowi na swistera za 1zl tak jak reklamujący gumy po 20zl ;) i wahadlowki i pięknie łowi. 


Siemka się obroni, zawsze się broniła, pamietam jak mała woda kiedyś była, to workami szczupaki wyjeżdżały z tych bajorek, a i rybakówka wtedy działała ...


Podziękujemy Siemianowce ze od 01 Maja przekierowuje na siebie presję z rzek i mniejszych zbiorników.  Bo ostatnie lata to przeogromna presja na rzekach i malutkich zbiornikach a miejsca na nich znacznie mniej niż na Siemianowce. 


 


Także reklamujta te „swoje” gumy, okulary, echosondy ale na Siemianowce najlepiej ;) 


 


Z sandaczowym pozdrowieniem


  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysztof

 

wszędzie, tylko nie na każdej wodzie. Ja od kilku lat łowię głównie zagranicą i wierz mi że nawet tam widac rożnicę pomiędzy łowiskami objętymi no kill a łowiskami nie objętymi no kill. Różnicę często dramatyczną ( na korzyść łowisk no kill oczywiście ). Nawet na tej samej wodzie np. rzece pstragowej widac różnice pomiędzy odcinkiem no kill / klubowym/ prywatny a odcinkiem gdzie rozmaitej maści immigranci przyjeżdżają po rybkę ;)

 

Przykład Szewcji jest tutaj bardzo dobry - pogadaj z ludzmi zorientowanymi w temacie dlaczego kiedys mozna bylo polowic w poludniowej Szwecji, potem w srodkowej a teraz jezdzi się na północ. Albo jak w ciągu kilku sezonów padały jeziora w ofercie firm turystycznych po odwiedzinach mięsiarzy. Niemcy - kto moze jezdzi na ryby do Hilandii, Norwegii lub Szwecji. W Finalndii akurat nie lowilem ale słyszałem że faktycznie prawdą jest że tam dają w łeb. Pomimo tego że przelicznik wędkarzy do powierzchni wód jest zupełnie inny niż u nas, nawet tam już są miejsca gdzie trudno o duzego szczupaka. Myślę że koledzy z Finlandii obecni na forum mogą rzucić na to więcej światła. Mongolia - to samo, porozmawiaj z ludzmi jak się jezdziło na tajmienie kiedys a jak się jezdzi teraz. To są naprawdę rzeczy oczywiste. Dziś juz nawet ezgotyczne morskie łowiska zaczynają byc przełowione.

 

Moje wnioski są takie jak napisałem wyżej i wynikają one bądź z własnego doświadczenia i porówniania różnych łowisk i różnych modeli gospodarowania wodą bądź z analogicznych doświadczeń moich przyjaciół - po prostu. Nie zamierzam nikogo na siłę przekonywac, bo z doswiadczenia wiem ze jest to kontrproduktywne... nie ukrywam jednak że czytając niektóre wypowiedzi w tym wątku nie mogę uciec ot takiej oto pesymistycznej myśli naszego rodaka sprzed kilku stuleci:

 

" Nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie - głupi "

 

 

ps. do tej pory tylko raz w życiu trafiłem na bardzo specyficzne łowisko które było tak przerybione drapieżnikiem że zaryzykowałbym twierdzenie że tej jednej widzie akurat c & r nie pomogło... ale to wyjątek potwierdzający regułę.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...