Skocz do zawartości

Zalew Siemianówka


Logistyk

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dzisiaj w okolicach Rybaków. Całą płytką zatokę opłynęliśmy i obrzucaliśmy wszystkim i na wszystkie sposoby:) Bez efektów. Żadna spotkana łódka nie złowiła ryby (niektórzy od 1 maja). Woda wysoka i tak na prawdę nawet jednrgo spławu nie widzieliśmy. Za to przy każdej zatoczce źaki i sieci na całej długości wyjścia na otwartą wodę.

 

P.S. Kolego Werem w tak trudnych warunkach tym bardziej gratuluję udanego rozpoczęcia;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ilości nie będę pisać, ale od 64 do 82 cm.

To wyjątkowo dobrze połowiłeś,niczym jakbyś trafił szóstke w lotku.

 

 

PS:na zalewie siata ma siatce-tak to nasz PZW pozbywa sie "szkodnika" ;) węgorza,a pewnie przy okazji coś wiecej tam wpada.

 

Szkoda gadać.

Edytowane przez martek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nad wodą od 1 maja z 10 razy, zero szczupaka złowionego za pysk (parę sztuk za bok)

-3 sumy przed tarłem (pływają dalej)

-3 sandacze

-pare okoni

czyli sandacz niezarybiany zeruje a szczupak wpuszczany w milionach nie;)

Kurczę, mam wrażenie że łowimy na dwóch różnych wodach. Wszyscy narzekają na brak szczupaka, że nie bierze a jak już bierze, to za boki :D

Ja w maju spędziłem troszkę więcej dni niż Ty i odnoszę zdecydowanie inne wrażenie.

Wszystkie moje szczupaki trafiały "pyskiem" w przynętę a uwierz mi, było ich naprawdę dużo.

Najmniejszy jaki złowiłem, miał 56 cm a największy, hmmm, nie będę się chwalić bo to chyba nie o to chodzi.

Woda uczy pokory i czytania jej. Zdarzył mi się tylko jeden dzień, gdzie nie złowiłem szczupaka. Ale akurat w tym dniu, pięknie współpracowały okonie i to, naprawdę duuuże garbusy.

Bez bacznej obserwacji nic nie wskórasz.

Edytowane przez Werem
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, mam wrażenie że łowimy na dwóch różnych wodach. Wszyscy narzekają na brak szczupaka, że nie bierze a jak już bierze, to za boki :D

Ja w maju spędziłem troszkę więcej dni niż Ty i odnoszę zdecydowanie inne wrażenie.

Wszystkie moje szczupaki trafiały "pyskiem" w przynętę a uwierz mi, było ich naprawdę dużo.

Najmniejszy jaki złowiłem, miał 56 cm a największy, hmmm, nie będę się chwalić bo to chyba nie o to chodzi.

Woda uczy pokory i czytania jej. Zdarzył mi się tylko jeden dzień, gdzie nie złowiłem szczupaka. Ale akurat w tym dniu, pięknie współpracowały okonie i to, naprawdę duuuże garbusy.

Bez bacznej obserwacji nic nie wskórasz.

Czyli jednak nie bierze skoro wszyscy narzekają, a łapanie szczupaka jest uzależnione od znakomitej znajomości łowiska i zachowania ryb.

Brał by wtedy gdyby turysta staną z dzieckiem na pomoście i złapał z 2 szczeniaczki po jednym na głowe ;) , a nie tak jak jest obecnie ze na 10 łodzi 8 spływa na zero (mowa głownie o dużym zalewie)

Gratuluje wyników w tak trudnych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może już zbiornik nieźle przełowiony ,pamiętam jaka rzeż była niedawno, jak spływali trolingowcy nie z dwoma tylko, po 6-7 szczupaków na głowę. Za dużo mięsiarzy tam przyjeżdża biorą wszystko i teraz jest efekt, no i dalej PZW stawia tam sieci niestety.Podlaskie to  chyba najgorszy okrąg pod tym względem

Edytowane przez maroni26
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Słyszałem ze są rownież sandacze może ktoś coś powiedzieć na ten temat, nie liczę na miejsce tylko na opinie kilku z was dlatego ze na Zalewie jeszcze nie byłem na rybkach a jakoś ciągnie mnie tam i się przymierzam, więcej na narwi pływam bronowo most Wizna itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem wiele opini i chciałem się zorientować na bronowie wzina prawie zawsze są wyniki małe czy duże nawet rekord tam pobiłem sandacza dwa lata temu ale w tym roku jakoś tak średnio obczajone miejscówki i średnio gniazda sandaczy były tam gdzie zawsze i pare sztuk się trafiło nieopodal ale na te większe jakoś nie mogę napłynąć wiec tak sobie pomyślałem o Zalewie co ty możesz o nim powiedzieć pod względem sandacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zaporowka powinna trzymać sandacza tym bardziej ze zostały wioski jakieś zalane, no chyba ze gospodarka pomogła mu zniknąć, może za dwa tygodnie spróbuje aha jeszcze pytanko mając kartę opłacona kartę i koło mogę tam łapać czy są dodatkowe jakieś opłaty o których nie wiem? Połamania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz zaporowka powinna trzymać sandacza tym bardziej ze zostały wioski jakieś zalane, no chyba ze gospodarka pomogła mu zniknąć, może za dwa tygodnie spróbuje aha jeszcze pytanko mając kartę opłacona kartę i koło mogę tam łapać czy są dodatkowe jakieś opłaty o których nie wiem? Połamania

Wystarczy sama opłacona karta w okręgu PZW Białystok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...