Koza11 Opublikowano 10 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2024 Od maja jak tam pływałem zrzucono 1m, to nie od parowania. Ratowanie Wisły poprzez zasilanie dopływów- na to mi wygląda. Na zachodzie kraju jest podobnie- ale chodzi o ratowanie Odry. Zrzuty wody były i w minionych latach- z wielkiego Jeziorska 2 lata temu zrzucono masę wody- o 3m obniżono tam poziom wody. Brak zasilania opadowo-roztopowego to oczywiście także przyczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogunow Opublikowano 10 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2024 Patrząc na poziom wody na Siemianówce i np. na Narwi w Wiźnie pomimo podobnych opadów widać że trendy z ostatnich dwóch miesięcy są przeciwstawne. Wg mnie woda z Siemianówki ma ratować ekstremalnie niski stan Narwi poniżej. Kilka dni temu np. wodowskaz Wizna podskoczył nagle o 20 cm a wyżej wodowskaz Babino spadł co wskazuje na jakieś ruchy na jazach. Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Werem Opublikowano 11 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2024 Woda na Siemianówce, cały czas jest zrzucana, do Narwi. Brak opadów, spowodował drastyczny spadek poziomu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juranty2 Opublikowano 11 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2024 Zdjęcie, żeby było wiadomo o czym mowa. Przy normalnym stanie wody z łódek da się wyjść bez wspinania po palach. Wysłane z mojego SM-S928B przy użyciu TapatalkaTo raczej 2 metry brakuje, a nie 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi101 Opublikowano 11 Października 2024 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2024 To raczej 2 metry brakuje, a nie 1. Dokładnie tak. Przez ostatnie 3 lata wodowskaz wskazywał 300 -330 cm . Jesienią zeszłego roku zaczęło się powolne upuszczanie wody ze zbiornika. Stan na dzień dzisiejszy to 135 cm. Jako, że łowię tylko z brzegu lub brodząc, to mi pasuje. Wcześniej spodniobutów nie starczało by wyjść z trzcin, a wczoraj wieczór i cześć nocy spędziłem brodząc 70 -80 metrów od brzegu. Ciepło, lekki wiatr, zorza nad głową -piękna sprawa. Rybę też złowiłem ????. Pozdrawiam Tomi ????. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczynski.bp Opublikowano 17 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca Orientuje się ktoś może, czy nad Zalewem jest jakaś baza noclegowa, gdzie można zapłacić kartą płatniczą i będą w stanie wystawić FV? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 19 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca Prośba: gdzieś na dnie Siemianówki leży Thorus Boron + Daiwa Certate LT 3000, gdyby ktoś wyłowił i zechciał oddać właścicielowi, to proszę o kontakt (ogłoszenie grzecznościowe). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Werem Opublikowano 19 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca Prośba: gdzieś na dnie Siemianówki leży Thorus Boron + Daiwa Certate LT 3000, gdyby ktoś wyłowił i zechciał oddać właścicielowi, to proszę o kontakt (ogłoszenie grzecznościowe).A pamiętasz lokalizację,mniej więcej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 19 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca A pamiętasz lokalizację,mniej więcej.Nie byłem przy tym, natomiast to była specyficzna sytuacja i wędka może być gdziekolwiek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek1989 Opublikowano 24 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca Prośba: gdzieś na dnie Siemianówki leży Thorus Boron + Daiwa Certate LT 3000, gdyby ktoś wyłowił i zechciał oddać właścicielowi, to proszę o kontakt (ogłoszenie grzecznościowe). Pewnie się nie znalazł? Ja w tamtym roku utopiłem miesięczny przetwornik gt52. Oczywiście nie znalazłem, tylko wędkę łatwiej podhaczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek* Opublikowano 24 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca Pewnie się nie znalazł? Ja w tamtym roku utopiłem miesięczny przetwornik gt52. Oczywiście nie znalazłem, tylko wędkę łatwiej podhaczyćNie tak łatwo, znaleźć chyba że na łut szczęścia.Kilka razy wypadły mi wędki czy inne rzeczy, które znaleźliśmy od razu. Raz koledze przy tym najwyższym stanie wody wpadła wędka przy trolingu, szukaliśmy pół dnia kotwicą z drutu i nic. Kolega to na 100% tu i nic, on kotwicą na drucie, ja spinningiem rzuciłem w całkiem innym kierunku i tak zahaczyłem, z tym że to było od razu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 24 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca Oczywiście, że to trudny temat... Bodaj dwa lata temu koledzy ratowali topielców (łódka się wywróciła późną jesienią na potężnej fali), ludzie uratowani, ale do wody poszły wędki, łódka z silnikiem, jakieś echo itp., chyba część toreb ze sprzętem pływała po powierzchni, straż coś wyciągnęła, reszta poszła na dno. Nie wiem czy coś znaleziono, odzyskano, chyba nie. Pytanie: czy w tak płytkim zbiorniku nikt nie namierzył i nie wyholował łódki z silnikiem?Tak czy siak, myślę, że zawsze warto dać znać na forum o zaginięciu/utopieniu sprzętu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca (edytowane) Wyholować łódkę z silnikiem może być dość trudno. Zawsze można popytać na grupach nurkowych, czy ktoś nie zechce w lokalizacji zatonięcia czegoś poszukać - być może sprzęt lub wyposażenie da się w ten sposób odzyskać, zalew jest płytki. Jest kilku nurków na YT, całkiem ciekawy z tego byłby odcinek, więc może się skuszą. Nie znam społeczności nurków, ale jeśli trochę przypominają środowiska 4x4, to zaraz by się zjechali Edytowane 25 Lipca przez Dziad Wodny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compi Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca (edytowane) Wyholować łódkę z silnikiem może być dość trudno. Zawsze można popytać na grupach nurkowych, czy ktoś nie zechce w lokalizacji zatonięcia czegoś poszukać - być może sprzęt lub wyposażenie da się w ten sposób odzyskać, zalew jest płytki. Jest kilku nurków na YT, całkiem ciekawy z tego byłby odcinek, więc może się skuszą. Nie znam społeczności nurków, ale jeśli trochę przypominają środowiska 4x4, to zaraz by się zjechali Podobno nurkowie wykonujący prace przy zaporze nie mają dobrych wspomnień po spotkaniach z siemianówkowymi sumami. Edytowane 25 Lipca przez compi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Miałem podobną 'przygodę' na Wersminii kilkanaście lat temu - za odpowiednią opłatą nurek wyłowił wędkę, akumulator, pudełka z przynętami - w zasadzie tylko jednego niewielkiego pudełka nie udało mu się odnaleźć.Tylko ja tego nurka jeszcze tego samego dnia zorganizowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasek Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Usługa nurka za wyciągnięcie telefonu to koszt 1000zł, płatne z góry bez gwarancji wyciągnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziad Wodny Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca (edytowane) Usługa nurka za wyciągnięcie telefonu to koszt 1000zł, płatne z góry bez gwarancji wyciągnięcia.Jestem oburzony, że nie robią tego za darmo Ile ja się nawyciągałem samochodów z grupy Wklejka4x4 i nigdy nic za to nie wziąłem. Muszę zrewidować podejście do niektórych tematów. Edytowane 25 Lipca przez Dziad Wodny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Akurat na Siemianówce poszukiwania do łatwych raczej nie należą ze względu na przejrzystość wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kozi81 Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Cóż pierw trzeba popływać z porządnym skanem bocznym, dopiero potem można się odezwać do nurka. A łódkę w miarę łatwo namierzyć. Wędkę już nie bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qh_ Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Ciekawe ile takiego sprzętu leży na dnie? Na Mietkowie raz widziałem jak gościu posłał wędkę na dno, orał ponad godzinę i niczego nie udało się wyciągnąć. Ja kiedyś, też na Mietkowie, wyciągnąłem gruntówkę, teleskop z kołowrotkiem, ale musiał dłuuuugo leżeć bo wszystko było zgnite i wędka i kołowrotek że niewiele z nich w ogóle zostało. Co było śmieszne, nawet po takim czasie wędka w wodzie nie przyjmowała pozycji poziomej tylko taką pod kątem 45* i to paradoksalnie kołowrotkiem na górze.. Co warto wziąć pod uwagę w razie nieszczęścia. Fakt teleskop ma gruby dolnik a kołowrotek był z tych plastikowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sinus Opublikowano 25 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca Jakiś miesiąc temu, właśnie na Siemianówce utopiłem wędkę, wartość użytkowa nieduża, sentymentalna większa i sprawdzałem koszt nurka (obdzwoniłem kilku), jeden od razu powiedział że szkoda kasy i raczej nie, drugi rzucił 1000pln, trzeci 600+ koszt dojazdu. Oczywiście bez gwarancji wyłowienia. Finalnie odpuściłem mimo że miejsce na googlemaps zaznaczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewel Opublikowano 23 Sierpnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia Witam szanowne grono wędkarzy. planuję z małżonką udać sie pod koniec września na siemianówkę. Chcę zabrać oczywiście oprócz małżonki ponton z silnikiem. Brakuje mi jeszcze do szczęścia noclegu nad wodą. Czy ktoś coś doradzi, pomoże ?? nocleg dla dwojga 3-4 noce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 23 Sierpnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia Pokoje Żubr w Starym Dworze. Czysto, schludnie, niezbyt tanio. Praktycznie nad samą wodą, przy slipie. Mają też łodzie z silnikami do wypożyczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.