bartsiedlce Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Bartek dlatego część składki powinna iść na strażników,chociaż jest zapis składka na ochronę i zagospodarowanie wód czy jakoś podobnie. Andrzej, część składki jest przeznaczana na finansowanie pracy SSR. Jaka to część? Ano inna w każdym okręgu, to ustala ZO w budżecie. Z drugiej strony, skoro SSR to służba Starosty, to czemu nie daje on ani złotówki na jej funkcjonowanie? Pytania można mnożyć w nieskończoność, tylko czy pytania zmienią rzeczywistość? Panie i Panowie wędkarze, zwracajmy uwagę kłusującym, zabijającym ryby ponad limit, dzwońmy na policję i do PSR. Wiem, że nie zawsze przynosi to efekt, ale uwierzcie, jeżeli w każdy weekend będzie 30 zgłoszeń, to z czasem służby zaczną inaczej podchodzić do kontroli na tej wodzie. Nie można w nieskończoność ignorować zgłoszeń. Ważne, żeby było ich dużo. Nawet jeśli część ze zgłoszeń okaże się bezpodstawna, to etycznemu wędkarzowi kontrola nie zaszkodzi, a może przy okazji "przypadkowo" wpadnie jakiś "zbój". 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szydlos Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 (edytowane) Wooowww... W Białymstoku jest PSR ??? kpina! powinni ich ... na zbity pysk bo i tak ich nigdzie na wodzie nie widać. Może wystarczyłoby odświeżyć brygade strażników PSR okręgu Bstok.Tak jak mówisz, mało ich widać na wodzie wolą pospacerować sobie po bezpiecznym 30cm lodzie, a Panowie już do emerytki ciagną powoli... I widocznie wody im mało w Bliższej okolicy bo upodobali sobie J.Toczyłowo i zimą bywali tam i 2-3 razy w tygodniu...Bo łatwy dostęp i spore zgormadzenia ludzi,więc po co im się ciągać po krzakach, ciągać i wodować łodzie lepiej iść na łatwiznę...A statystyki i tak będą się zgadzały bo zawsze (...) jakiegoś Czcinowego Dziadka co łowił płoteczki... Bez wulgaryzmów proszę. Tu jest jerkbait.pl Tutaj wyrażamy się bez chamskich zwrotów. Edytowane 12 Października 2018 przez woblery z Bielska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość keri Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Cała ta dyskusja ukierunkowała się tak jak by te górne wymiary dotyczyły tylko Siemianówki /wiem że temat brzmi zalew Siemianówka/ i dotyczy tylko mięsiarzy? Otóż nie. Dotyczy wielu rzek, jezior i zbiorników zaporowych okręgu. Siemianówka niestety jest podlaskim symbolem mięsiarstwa i co do tego nie ma żadnych wątpliwości, rybę wybierają miejscowi, przyjezdni i ci z odległych zakątków Polski którzy tam przyjeżdżają. Niewątpliwym faktem jest to że kontrola na tym zbiorniku jest znikoma, opłaty trollingowe jak i składka w mniemaniu wielu musi się zwrócić w postaci białka rybiego. Siemianówka podaje dzisiaj zwrot kosztów na tacy i całe masy wędkarzy przeniosły się z rzek, zalewów czy jezior na to łowisko. Z dwojga złego patologii wędkarskiej jest teraz mniej na pozostałych wodach okręgu gdzie trudniej o białko.Pytanie ; czy wypuszczenie 3 z 10 złowionych np. sandaczy powyżej górnego wymiaru to sukces czy porażka przepisu? Czy każdy wędkarz to złodziej i ma gdzieś przepisy? Jaki procent wędkarzy oleje ten przepis a jaki będzie go respektować bez względu na to czy będzie kontrolowany czy nie?Wracając do Siemianówki, najważniejszy krok w tej chwili to wprowadzenie kontroli wędkarzy na wodzie jak i po jej opuszczeniu. Dzisiejszy system nie działa, czy jest zły, czy ludzie nie odpowiedni? Tego też nikt jednoznacznie nie stwierdzi. Do brzegu. Warto by spróbować po analizie przepisów prawa stworzenie "ochrony zalewu" czy to z ramienia PZW, wojewody czy też z podwykonawcy to wskażą przepisy prawa. Czy z pozycji działań w PZW takie przepisy mogą być zmienione i dostosowane do realiów, ciągle tego nie wiemy.Warto by zająć się tematem zamiast biadolić że "to nic nie da". Puki co aby przeforsować jakikolwiek zapis musimy liczyć na głos zarządu, głosowanie górnych wymiarów jednoznacznie pokazało geograficznie komu zależy na ochronie a komu nie i to bardzo nie! pzdr Irek 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beton Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Irek jak zwykle merytorycznie trafiłeś w sedno. Liczę, że kolejny wniosek, który wypłynie z Twoich rak będzie w kierunku ochrony wód, bo tego trzeba nasz wodom w okręgu. Poza tym jeszcze raz wielkie dzięki za wniosek n/t górnych wymiarów, bo zaraz wszyscy będą pisać, że to ich zasługa, A ja bardzo dobrze pamiętam kto wyszedł z inicjatywą i kto doprowadził to do końca. To byłeś Ty ;-) pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j@rex Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Cała ta dyskusja ukierunkowała się tak jak by te górne wymiary dotyczyły tylko Siemianówki /wiem że temat brzmi zalew Siemianówka/ i dotyczy tylko mięsiarzy? Otóż nie. Dotyczy wielu rzek, jezior i zbiorników zaporowych okręgu. Siemianówka niestety jest podlaskim symbolem mięsiarstwa i co do tego nie ma żadnych wątpliwości, rybę wybierają miejscowi, przyjezdni i ci z odległych zakątków Polski którzy tam przyjeżdżają. Niewątpliwym faktem jest to że kontrola na tym zbiorniku jest znikoma, opłaty trollingowe jak i składka w mniemaniu wielu musi się zwrócić w postaci białka rybiego. Siemianówka podaje dzisiaj zwrot kosztów na tacy i całe masy wędkarzy przeniosły się z rzek, zalewów czy jezior na to łowisko. Z dwojga złego patologii wędkarskiej jest teraz mniej na pozostałych wodach okręgu gdzie trudniej o białko.Pytanie ; czy wypuszczenie 3 z 10 złowionych np. sandaczy powyżej górnego wymiaru to sukces czy porażka przepisu? Czy każdy wędkarz to złodziej i ma gdzieś przepisy? Jaki procent wędkarzy oleje ten przepis a jaki będzie go respektować bez względu na to czy będzie kontrolowany czy nie?Wracając do Siemianówki, najważniejszy krok w tej chwili to wprowadzenie kontroli wędkarzy na wodzie jak i po jej opuszczeniu. Dzisiejszy system nie działa, czy jest zły, czy ludzie nie odpowiedni? Tego też nikt jednoznacznie nie stwierdzi. Do brzegu. Warto by spróbować po analizie przepisów prawa stworzenie "ochrony zalewu" czy to z ramienia PZW, wojewody czy też z podwykonawcy to wskażą przepisy prawa. Czy z pozycji działań w PZW takie przepisy mogą być zmienione i dostosowane do realiów, ciągle tego nie wiemy.Warto by zająć się tematem zamiast biadolić że "to nic nie da". Puki co aby przeforsować jakikolwiek zapis musimy liczyć na głos zarządu, głosowanie górnych wymiarów jednoznacznie pokazało geograficznie komu zależy na ochronie a komu nie i to bardzo nie! pzdr Irek Dobrze powiedziałeś Siemianówka stała się Mekką mięsiarzy i wątpię czy tu pomogą górne wymiary ochronne jak dolne nie są przestrzegane. Berety będą tam jeździć dla mięcha bez względu co by nie brało duże małe bez różnicy. Niestety panuje tak mentalność i nie zmienią tego żadne przepisy. Jak nie będzie kontroli i wysokich kar to będą mieli gdzieś te przepisy. Taka jest rzeczywistość. Ale tak jak ktoś już tu powiedział ma to też swoje dobre strony, odpoczną inne wody których mamy sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkonrad Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 CZy, na temat głosowania można zasięgnąć gdzieś informacji?. Jeśli głosują koła, nie chciał bym opłacać składki w takim, które było przeciw. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 CZy, na temat głosowania można zasięgnąć gdzieś informacji?. Jeśli głosują koła, nie chciał bym opłacać składki w takim, które było przeciw.Głosuje Zarząd Okręgu, podejmując tzw. Uchwałę. Raz na cztery lata w każdym kole wybiera się władze koła, oraz Delegatów. Delegaci jadą na Walny Zjazd i spośród siebie wybierają, podobnie jak to ma miejsce w kołach, władze okręgu, czyli Prezesa oraz właśnie wspomniany Zarząd. I Prezes, i członkowie Zarządu pochodzą z konkretnych kół wędkarskich, ale głosują suwerennie, bywa, że przeciwko stanowisku macierzystych kół. Tak więc opłacaj składki tam, gdzie znasz fajnych ludzi, którzy rzeczywiście wykonują jakąś pożyteczną pracę, a nie tylko ją pozorują 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość keri Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 opłacaj składki tam, gdzie znasz fajnych ludzi, którzy rzeczywiście wykonują jakąś pożyteczną pracę, a nie tylko ją pozorują Dobrze mówisz. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristofer232 Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Ale czy można gdzieś sprawdzić jak zarządy kół głosowały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Ale czy można gdzieś sprawdzić jak zarządy kół głosowały????Przeczytaj proszę jeszcze raz moją poprzednią wiadomość. Nie wiem, jak mam to inaczej napisać, więc zacytuję sam siebie: Głosuje Zarząd Okręgu, (...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Ale czy można gdzieś sprawdzić jak zarządy kół głosowały? Może czas wybrać się na walne zgromadzenie członków koła? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Panowie, podpowie ktoś, gdzie najwcześniej kupię jutro zezwolenie? Ewentualnie czy te internetowe mogę mieć bez drukowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mafijas Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Jeżeli internetowe to musisz mieć potwierdzenie przy kontroli . Najlepiej wydrukować albo na telefonie mieć dla świetego spokoju. Kiedyś najwcześniej sprzedawał gość w Bondarach ale to było x lat temu i nie pamietam dokładnego adresu aczkolwiek słyszałem ze jeszcze działa . Nie wiem tylko jak długo śpi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fred88 Opublikowano 12 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2018 Działa dalej. Adres: Bondary 20 (na furtce jest info) Tak jak kolega wyżej powiedział, też nie wiem jak wcześnie można się u niego zjawić. Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 13 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Artykuł w nowym Wędkarskim Świecie: + 200 do ilości łódek na Siemionce. Zaraz po tych sandaczach nie będzie śladu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristofer232 Opublikowano 13 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 I tak jest nieuchronny los, wczoraj byłem po pracy 3 godziny ale z opadu słabo współpracowały 1 zszedł przy łódce i kilka puknięć. A w porcie trolingowcy prawie każdy miał po komplecie 70tek. Kilku osób pytałem i wszyscy z trola, także ktoś pisał o skuteczności metod. Widziałem 6 70tek, ja w opadzie takiego nie złowiłem jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Werem Opublikowano 13 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 I tak jest nieuchronny los, wczoraj byłem po pracy 3 godziny ale z opadu słabo współpracowały 1 zszedł przy łódce i kilka puknięć. A w porcie trolingowcy prawie każdy miał po komplecie 70tek. Kilku osób pytałem i wszyscy z trola, także ktoś pisał o skuteczności metod. Widziałem 6 70tek, ja w opadzie takiego nie złowiłem jeszcze. Nie złowiłeś, bo sandacz stoi w pół toni... Ot i całe wytłumaczenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j@rex Opublikowano 13 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Artykuł w nowym Wędkarskim Świecie: + 200 do ilości łódek na Siemionce. Zaraz po tych sandaczach nie będzie śladu.Niestety ale taka jest smutna prawda. Wytłuką wszystko nie tylko Sandacza. Też widziałem te ryby powieszone na agrafkach, i odpuściłem Siemianówkę nie chcę na to patrzeć. Wróciłem do korzeni Sandacza tam nie ma ale za to Szczupaki i Okonie są i biorą całkiem fajnie. I jestem sam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! żadnych łódek cisza spokój ja i ryby. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czocho Opublikowano 13 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2018 Mimo tego, że większość odpala sporty od krzemieni....a na małym zbiorniku psy szminkami wodę piją....pamiętajmy , że wywalczone po latach górne wymiary są krokiem do przodu ...a nie wstecz......a czas pokarze jak to będzie wyglądało od zaplecza........ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
focus224 Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Właśnie - wydzielony akwen bojami - i co ? Przecież to nie jest przestrzegane. Troluje się na akwenie do tego niewyznaczonym, w zatoce za wyspą, za bojami w kierunku Bud. Bez zasad i etyki. Nawet tam nie można spokojnie pospiningować. Żenada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
compi Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Byłem bardzo zawiedziony sposobem podziału akwenu. Liczyłem na prostą linię od zapory do przesmykiem pod wiaduktem. Liczyłem na wolną całą zatokę przy wieży. W końcu liczyłem na to, że poza bojami ciule nie będą uprawiać orki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dekosz Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Jesteśmy pierwszy raz na zalewie. Ruch jak na autostradzie. Jeden mija z prawej, drugi z lewej. W miejscach, gdzie nie można trolowac też ciagaja. Spiningisci rzucają w nich kamieniami, a ci dalej swoje. Patologia... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczynski.bp Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 (edytowane) Widzę że od jakiegoś czasu robi się podział na "dobrych" spinningistów i tych "gorszych" trollingujących, to przypomnę że w zeszłym roku jak nie było trollingu (przynajmniej legalnie) to niektorzy spinningiści właśnie ustawiali się od siebie na odległość krótkiego rzutu, tak że główki lądowały w łódkach. Ci sami spinningiści tłukli wszystko co im wpadło w ręce. Nie demonizowałbym tak metody, bo tu chodzi o mentalność i brak kultury. Tryglodyci na wodzie, tryglodyci w zarządzie. Nie wszyscy oczywiście, ale dużo:)Ze względu na to wszystko ten weekend, jak i następne raczej sobie daruję. Edytowane 14 Października 2018 przez leszczynski.bp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kristofer232 Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Kolego ale spiningując nigdy by tyle ryb nie wyjechało ile wyjeżdża teraz. Spiningując musisz postać to zaraz plecy bolą to ręka boli trzeba przerwę zrobić,a trol siadasz poducha pod zad i jazda , przerwa na zaczep albo rybę. Pewnie że mentalność ma znaczenie ale mentalność plus trol to koniec ryb w zalewie, i temu nikt nie zaprzeczy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszczynski.bp Opublikowano 14 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 (edytowane) Oczywiście masz rację, co nie zmienia faktu, że jak to mówisz ryby wyjeżdżały przed trollingiem, wyjeżdżają teraz na trolling (jak i na spinning, żywca) i będą wyjeżdżały jak troll się skończy. Jak nie było trollingu to często były dwa żywce i spinning, bo niektórym się nudziło. Nie wiem czy widziałeś co się działo 3 lata temu na małej zatoce przy wieży, albo rok temu przy tamie. Tyle dużych szczupaków zabitych, złowionych na spinning i żywca, nawet w ułamku w tym roku nie złowiono na trolling. Patologia zawsze znajdzie skuteczna metodę, by pozwolenie się zwróciło. Edytowane 14 Października 2018 przez leszczynski.bp 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.