Skocz do zawartości

Serwis Robinsona.


Biohazard1

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli sam go złamałeś to chyba rzeczywiście nie ma co być optymistą ;)

Kiedyś reklamowałem diaflexa-na kilku omotkach miałem mocno spękany lakier.Artysta malarz z serwisu popaćkał na nowo lakierem (nie usunął starej warstwy)Dopiero po przepychankach dostałem nowy górny skład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Miałem kilka diaflexów i każda reklamacja była załatwiona pozytywnie ale nie zawsze bez walki.

Zawsze rozpatrywali reklamację na moją korzyść ale jeśli chodzi o sposób naprawy to pozostawia wiele do życzenia.

Łamały się przeważnie wklejki po czym serwis próbował je wymieniać, co nie wychodziło im dobrze, bo albo wklejka odbiegała charakterystyką od oryginału albo sposób łączenia mocno odbiegał od jakiejkolwiek schludności i staranności wykonania.

 

Żądaj kategorycznie i stanowczo nowego elementu a jak naprawią odsyłaj ją ponownie.

 

U mnie kilka napraw wyglądało tak, że wymienili cały element szczytowy i było ok, ale dwa razy walczyłem z nimi bo naprawiali w taki sposób, że sam bym to ładniej zrobił aż w końcu wymienili elementy(pan z Babic powiedział mi kiedyś: "no przecież tego nie robił Matuszewski")

 

Mam zdjęcia kolegi wędki to wkleję za jakiś czas. Będzie z czego się pośmiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też niestety nie jestem optymistą , jak się przyglądam nowym użytkownikom jb :(

A cóż Ty chcesz o nowych uzytkowników?

 

Ja z gwarancją Robinsona zetknąłem sie reklamując tani kołowrotek Jasper. Zepsuł sie zbijak i kabłąk nie odmykał sie do konca, czasem zatrzaskiwal sie przy rzucie. Został on naprawiony, co prawda poleżał tam ponad miesiąc ale naprawili go porządnie i powrócił do stanu używalności.

Edytowane przez mtz25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co jest na zdjęciach paweleek83 wprawiło mnie w osłupienie, nie wiem jak innych. Mam 2 diaflexy. Kupiłem je jakiś czas temu mimo odradzania sprzedawcy który opisywał mi nieciekawe historie nieudanych reklamacji. Wędki są na prawdę super, lekkie, czułe ale taka naprawa to jest niszczenie kija i jego właściwości. Dla mnie nie do przyjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla tego za każdym razem kiedy spie... odsyłałem, dzwoniłem do Robinsona itp aż wymieniali na nowy element.

Niestety z powodu strasznej łamliwości(wklejki) został mi tylko jeden diaflex a reszta no cóż... all... i znalazły nowych właścicieli.

Mimo wszystko bardzo wysoko oceniam te wędki i miło wspominam.

Znam człowieka który ma 3 jiggery(takie same) aby nie zostać w sezonie bez ulubionej wędki bo co chwilę któryś ląduje w serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...