Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Wielka orkiestra świetego Bernays'a gra bez ustanku , moneta w tle brzęczy , świat sie kręci , melomani mdleją z zachwytu , publika wyje albo piszczy w euforii .Wychodzę po antrakcie .. nim mnie wyproszą , albo spałują siły porządkowe, zgodnie zresztą z regulaminem Jerkbait to jest świetne miejsce w sieci . Edukacyjne w prawdziwym tego słowa znaczeniu i tak zróżnicowane . http://www1.rfi.fr/actupl/articles/105/article_5680.asp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 Sławku przeczytałem artykuł od dechy do dechy- konkluzja jest krótka -właśnie świat tak ciekawie został urządzony, są jednostki nadrzędne(wodzowie) i jest motłoch(ogólne pospólstwo do kręcenia nim). P.s.Sam bitwy nie wygrasz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thibar Opublikowano 19 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2014 (edytowane) Ostatnie zadania tego artykułu mnie rozwaliły.. no faktycznie, najlepiej to stać z boku i przyglądać sie, a najlepiej to odwrócić się plecami, nie brać udziału w niczym i krytykować wszystko co się da. Bo przecież za każdym pomysłem stoi jakąś twarz, która kreci walki i kroi kasiore. Na jedno tylko trzeba uważać,by zakupiony sprzęt przypadkiem nie uratował życia naszym bliskim wszak złodziejski i wymanipulowany jest oraz przeznaczony dla motłochu, bo przez motłoch zakupiony. Edytowane 19 Grudnia 2014 przez tibhar 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi