Zbiornik Wióry

[bazyloss]

dziadki z trupkiem, też nie tacy wszyscy źli, oczywiście nie wszyscy, ale wiem , że część przynajmniej niedomiarki wypuszczała, gorzej Ci "zawodowcy"

[Zbrojarz]

 

Napisano 05 luty 2017 - 19:32

womaly23, on 05 Feb 2017 - 20:13, said:

Czekamy na 1.06

 

żeby po "wyczynach" z ostatniego sezonu nie było zdziwienia / rozczarowania ..

Wyczyny, to można sobie teraz tam pooglądać, na tygodniu, kiedy jest względnie pusto. Najskuteczniejszą metodą oczywiście, jest żywiec, na tzw. tip-up'ie, w ilości sztuk kilkudziesięciu na zatoczkę. 

[bazyloss]

przecież to jakaś paranoja ...

[grisha]

przecież to jakaś paranoja ...

raczej polska, szara rzeczywistość

[Zbrojarz]

Taka mentalność. Tłuką cały rok, wszystko, w każdej ilości. Jak puści lód, wsiądą na pontony, łódki i będą robić to samo. 

[bazyloss]

ta paranoja to kompletny brak kontroli

[Rajfel]

Delegat z Okręgu na walnym zebraniu , na zarzuty o brak ochrony ,zaproponował mi wstąpienie do SSR żebym mógł sobie chronić...Bo jak się nie ma argumentów najlepszy jest atak. Smutne ale prawdziwe.

Edytowane 8 Lutego 2017 przez Rajfel

[bazyloss]

delegata w kosmos, masz płacić składki i potem w praktyce za własne pieniądze i poświęcając swój prywatny czas sobie sam pilnować, czyli nadal paranoja

Edytowane 8 Lutego 2017 przez BazyL

[FAFI]

Chronione nie będą bo w Ck jest tylko 2 strażników PSR a dodzwonić się do nich to tak jak by w totka 6 trafić .

[miramar69]

 I dlatego tak wygląda sprawa wszystkich zbiorników na szkieleczczyżnie. Nikt nie potrafi o nie zadbać, a jest tego sporo !!!!!!!!!!!!! tylko szkoda, że już prawie puste!!!!!!!!!!!!

[ja_krzysiek]

Witam. Łowie na spining ale zdarza mi się też zasiada nocna na trupka. Na Wiórach byłem może cztery czy pięć razy w tamtym roku. Złapałem może osiem czy dziesięć sandaczy,wziołem jednego za namową żony( bardzo lubi ryby). Jeśli się łowi z głową to i grunciarz może wypuścić rybę.Potwierdzam brak kontroli i koledzy z rejestracją Wra robią swoje. Pozdrawiam

Witam. Jestem tutaj od ponad roku i to mój pierwszy post. Nie wytrzymałem i muszę się odnieść do "mądrości" kolegi. Jeżeli kawałek blachy (rejestracji o numerach WRA) ma jakieś znaczenie w postawie wędkarza to gratuluję przemyśleń. Kryształowi wędkarze jeżdżą na TST i nie zabierają ryb? Czy każdy kto jeździ na WRA to amator rybiego mięsa? Może niepotrzebnie wyciągasz daleko idące wnioski? Sorki ale nie mogłem przejść obojętnie wobec tego wpisu.

[bazyloss]

o kurka przegapiłem i nie zauważyłem, że zaliczam się do "grona" (WR, WKZ )

[ja_krzysiek]

Ty masz jeszcze WKZ   A ja mam WRA i WR - o ja "napiętnowany" rejestracją - ,,Co poczniem,co poczniem,co poczniem" hahaha

Edytowane 8 Lutego 2017 przez ja_krzysiek

[bazyloss]

no podjeżdżamy, ludziska patrzą jak na idiotów i pytają po co, czy wy u siebie ryb nie macie, przecież Wisła pod nosem, nie wiem wtedy , czy się śmiać, czy już niestety płakać

[FAFI]

Konkurencja jest przez niektórych niemile widziana a szczególnie tych co mają coś na sumieniu..I raczej należy płakać .

Edytowane 8 Lutego 2017 przez FAFI

[bazyloss]

śmiać, bo jakbym ryby wywozić tam przejeżdżał , a płakać jak mowa o tej Wiśle

[mariobaggio]

Przyznaję się do błędu, nie rejestracja czyni mięsiarza. Jakoś tak mi się złożyło że ci co mi podpadli mieli WRA.Wszystkich porządnych wędkarzy i ludzi z tą rejestracją, bo to też nie mniej istotne, przepraszam. Dla mnie zachowanie nad wodą,

szacunek dla przyrody nie tylko tej w wodzie ma znaczenie.Pozdrawiam

[Zbrojarz]

Obwinić jakąś grupę, to taki nasz standard. Obwinia się grunciarzy, co mają buty filcem przyozdobione. Kormorany i czaple(tutaj w większości słusznie), sum też ponoć skrytożerca, wyżerający wszystko w pień. PZW obwiniamy za gospodarkę i zarybienia na papierze. To na Wiórach powstał nowy wróg narodu i rybności wód, człowiek przyjeżdżający na blachach WRA. Sam słyszałem nieraz: Gonić ich! Gonić! Bo to wrogi najgorsze i mięsiarze największe! Litości Panowie, w każdej grupie znajdzie się czarna owca. A tacy są najbardziej widoczni. Tak się składa, że "Ci" od tip-up'ów z żywcami, których widziano ostatnio, to taka samozwańcza, kielecka elyta spinningowa. Mordowali ryby na samołówki, a robili piękne fotki na fejsa z wędeczkami uzbrojonymi w blaszki, że niby ryby złowione regulaminowo, no i wypuszczone oczywiście. Tyle, że ryby to oni wypuszczają, ale tylko na olej. Oczywiście limity, wymiary czy okresy panowie ci, też mają w głębokim poważaniu. 

[miramar69]

No to pięknie dla CK............., do tego parcie na szkło     - więcej takich gwiazd w necie. BRAWO!!!!!!

[mariuszf]

kormorany z radomia zjadly wszystko.. prosze przyjechac w sezonie i poczytac na lodziach i pontonach.. u nich w zeszlym roku sandacz mial wymiar 45 i tak tez zabierali z wior.. pozdro..

 

Wysłane z mojego SM-N7505 przy użyciu Tapatalka

[lukgor]

Witam

Już nie mogę czytać tych bzdur ogólnie wszyscy wędkarze to alkoholicy śmieciarze nie wychodząc ze stereotypów jesteśmy prymitywami obojętnie czy jeździmy Mercedesem na TK czy polonezem na WR tudzież WRA WKZ TST... bardzo Was proszę nie piętnować ludzi ja jeżdżę na WR dwa lata temu zostały mi odkrecone 4 koła wracałem do domu z tatą mało się nie zabiliśmy... i teraz co zrobiły moje dzieci żona? Czy ktoś to przemyślał?

Możemy jedynie prosić okręg o zwiększone kontrolę i z imienia i nazwiska na stronie karać publicznie pan X miał 2 sandacze 40 cm kara 1000 zł może to da niektórym do myślenia.

Pozdrawiam Łukasz

[bazyloss]

przecież to można uznać za usiłowanie morderstwa, masakra, ja bym nie odpuścił, coraz bardziej odechciewa mi się tego "wędkarstwa"

[silurus]

No ja też czytam ze zgrozą ☹️

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mariobaggio]

Takich gości od kół powinno się poprostu zamykać.Niestety nasze wody nie są pilnowane,a niestety muszą być.Takie patologie rodzą się gdy prawo nie działa.

Przykład-rzeki pomorskie ,mordowanie przez lata, a gdy prywatne organizacje zaczęły pilnować rzek,to okazuje się że są ryby.

[silurus]

Ja chciałbym takiego dopaść w trakcie jak mi koła odkręca. Skurw..... nauczyłby się chodzić po wodzie w pięć sekund.