Skocz do zawartości

Zbiornik Wióry


michal7709

Rekomendowane odpowiedzi

Jak znalazłem tą miejscówkę nie było nikogo, jak pojawili się świadkowie, to teraz nawet nie próbuję się tam dopchać..... :-)

Ale wyścig widziałem. Nasz kolega wygrał :-)

Poczułem się wywołany do tablicy. Kolego z nikim się ścigam tylko lubię szybko pływać i często zmieniam miejsca. Co do przypisywania sobie miejscówek to już paranoja. Pływam tam średnio 3 razy w tygodniu, chcesz to Ci kilka mogę zdradzić ;) mamy je sobie podpisywać? no bez przesady :) Uważam że zbiornik boryka się z większymi problemami, najazd kormoranów którzy nie patrzą na wymiar, okres czy ilość. Zamiast bić pianę na forum jak to jest źle może by warto pomyśleć o stworzeniu jakiejś ochotniczej jednostki aby temu zaradzić, jest nas tu kilku, myślę że spokojnie damy radę. Wystarczy że będzie dwie osoby na wodzie i lecimy z kontrolami, policja w takim wypadku nie może odmówić interwencji. Zrobi się o tym głośno to i kormorany nie będą tak aktywne. Najlepszy sezon przed nami, a rybek już coraz mniej, oby w przyszłym roku miało się co wytrzeć!

PS

Od soboty kolega nie da rady, zmieniłem motor na 2 x większy :)

Edytowane przez BartoliniGunkiPL
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że zbiornik boryka się z większymi problemami, najazd kormoranów którzy nie patrzą na wymiar, okres czy ilość. Zamiast bić pianę na forum jak to jest źle może by warto pomyśleć o stworzeniu jakiejś ochotniczej jednostki aby temu zaradzić, jest nas tu kilku, myślę że spokojnie damy radę. Wystarczy że będzie dwie osoby na wodzie i lecimy z kontrolami, policja w takim wypadku nie może odmówić interwencji. Zrobi się o tym głośno to i kormorany nie będą tak aktywne.

Planujemy z kilkoma osobami taką akcję na podkieleckiej Cedzynie, przeniesienie się do koła które ma pod opieką ten zbiornik, wstąpienie do ssr i codzienne kontrole. Nie ma co biadolić, trzeba brać się do roboty! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czasie kiedy ja jeździłem na Domaniów policja zaczynała od lipca :) i kończyła jak się za zimno robiło :) - o ryby nigdy mnie nie pytali :(

 

Do tej pory tak jest, z końcem września policjantów już tam nie będzie a przydaliby się chociaż do listopada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczułem się wywołany do tablicy. Kolego z nikim się ścigam tylko lubię szybko pływać i często zmieniam miejsca. Co do przypisywania sobie miejscówek to już paranoja. Pływam tam średnio 3 razy w tygodniu, chcesz to Ci kilka mogę zdradzić ;) mamy je sobie podpisywać? no bez przesady :) Uważam że zbiornik boryka się z większymi problemami, najazd kormoranów którzy nie patrzą na wymiar, okres czy ilość. Zamiast bić pianę na forum jak to jest źle może by warto pomyśleć o stworzeniu jakiejś ochotniczej jednostki aby temu zaradzić, jest nas tu kilku, myślę że spokojnie damy radę. Wystarczy że będzie dwie osoby na wodzie i lecimy z kontrolami, policja w takim wypadku nie może odmówić interwencji. Zrobi się o tym głośno to i kormorany nie będą tak aktywne. Najlepszy sezon przed nami, a rybek już coraz mniej, oby w przyszłym roku miało się co wytrzeć!

PS

Od soboty kolega nie da rady, zmieniłem motor na 2 x większy :)

:) :) :D

Więcej poczucia humoru ... ;)  Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz jak stałem na płytkiej, zarośniętej wodzie z śpiochach przewróciła mnie fala z jednego pływającego odrzutowca.Samowolka.A co do kontroli to nikt się nie krępuje nęcić czy łowić na trolla [emoji58][emoji17][emoji17]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mieszkam niedaleko zalewu Wióry i interesuje mnie czy ktoś z Was łowi na tym łowisku i jakie ma spostrzeżenia.

 

Niezbyt często jestem nad wodą ale kilka lat temu wielu znajomych przywoziło stamtąd dobre połowy różnych gatunków ryb. Ostatnio lata jest dużo gorzej, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A później, w zasadzie już jest: "Paaaanie kiedyś to ryb byłooooo, że zamrażarki domknąć się nie dało! Ale teraz to bida, bo dziady nie zarybiajo, pinć wędek rozstawić muszę żeby co chycić".  A gumofilce coraz częściej na łódki i pontony się przesiadają i trzepią dalej ile popadnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...