Skocz do zawartości

Zbiornik Wióry


michal7709

Rekomendowane odpowiedzi

Do siebie pretensji mieć nie mogę. Niewiele ryb z Wiór wziąłem. Reszta wędkarzy, jak wszędzie. Tylko czasami się słyszy, że ktoś wypuszcza lub wypuszcza wszystko prócz 1-2 ryb na kolację. Wióry to duży i głęboki zbiornik powinien się bronić a jedna z ostatnich ryb jaką gumofilce mogli by przechytrzyć w zalewie to sandacz-przynajmniej na spinning nie mówię o trupku.

 

Rybacy zrobili siła złego ale i coś się z tym zbiornikiem niedobrego stało. Ponadto spora jest presja łowców sandaczy i to wcale nie gumofilców tylko ludzi co wiedzą jak się sandacza skuteczne łowi. No i w konsekwencji jest jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mieliśmy w zeszłym roku z Tomkiem farta. Odpłynęliśmy kilka kilometrów od slipu a tu zonk. Na brzegu zostały wędki o z młynkami i multikami o wartości pewnie z 5 tysięcy złotych. Ale nam się dłużyła droga powrotna do slipu. Z pchaczem 6KM wiszącym u pontonu... . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem kiedyś tak na Domaniowie, odłożyłem zestawy na trawce, zwodowałem łódkę, wyciągnąłem przyczepkę, wsiadłem , popływałem z pół godziny szukając odpowiedniego miejsca i ustawienia, ustawiłem, sięgam po wędki i upss , w drodze powrotnej nieźle się spociłem :)

 

na szczęście leżały koło auta i najlepsze jakieś 10cm od kół, nie dość, ze zostawiłem, to o mały włos nie przejechałem po nich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jakiś czas słychać o tego typu incydentach na Wiórach, W tamtym roku koledze odkręcili halogeny i lusterko , samochody porysowane. Wczoraj zginęła belka oświetleniowa od przyczepy na szeligach i kółko manewrowe na bukówce, chyba ktoś kompletuje przyczepkę;)

Czym i jak się to skończy to wiemy - to kwestia czasu kiedy ktoś zostanie złapany a konsekwencje myślę, że rozegrają się nad wodą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam, czytam i w zasadzie nie jestem zdziwiony. Jeżeli ktoś myśli, że jest to tylko i wyłącznie przypadłość danego zbiornika i danej okolicy, to jest naiwny.

Popatrzcie na to szerzej. Na dobrą sprawę to gdzie się człowiek nie ruszy, towarzyszy mu brak poszanowania jakichkolwiek norm, zasad o zwykłej empatii nie wspominając.

Walka, walka wszędzie i na okrągło. Począwszy od dróg, przez przedszkola, szkoły, pracę, a nawet zwykłe zakupy.

Ot po prostu chamstwo, znieczulica i ogólna tandeta. Zresztą na jerku też bywa ciekawie, wszak mamy tu chyba cały przekrój społeczeństwa, które połączone zostało wspólnym hobby.

Wracając do wątku zbiornika. Były na nim piękne okonie, nawet takie 50+ Zostały zeżarte. Wprawny spinningista, głównie ze środków pływających, potrafił rocznie złowić i zabrać 300 – 500 sztuk garbusów. Tak, garbusów powyżej 30cm.

Były szczupaki. Duże i małe z corocznych zarybień. Jeszcze kilka lat temu (6 – 8 lat) mało wprawny wędkarz, potrafił ze środka pływającego, zaliczyć dziennie po kilka sztuk powyżej 70 cm!!!

Szczupaki poległy. Zostały zjedzone, przez tubylców, którzy nie zwracali uwagi na ilości, wielkość a nawet okres ochronny szczupaka. To była rzeź. Dopełnieniem byli koledzy łowiący ze środków pływających. Te największe szczupale wyczesane zostały trolingiem!

Jak ktoś nie wieży, zapraszam nad wodę. W tej chwili zbiornik czyszczony jest z sandaczy.

A wszystko to za zgodą nas wszystkich. Właśnie tak to wygląda. Zresztą, tak jest wszędzie dookoła.

Pozdrawiam.

 

Ps. Liny, płocie, piękne karasie, też tam kiedyś były

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz Kamilu na rejestracje samochodów tych z przyczepkami i bez przyczepek . Będziesz wszystko wiedział.

Ci co wcześniej przyjeżdżali na Brody od strony Rudy z przyczepami kempingowymi i trzepali przez całe lato sandacze z wywózki

po struciu Brodów przenieśli się na Wióry. Wątpię aby podejrzewać o takie numery jak opisaliście powyżej tubylców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ile z nocki sandałów zjedli ,sam widziałem jak koleś na skuterze wywoził ryby z rana ,chyba już mu się nie mieściły albo miał zamówienie i chciał je zrealizować lub  się obawiał że do niego ktoś podpłynie i zapyta o limit .Ot taka rzeczywistość na tym zbiorniku......

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja na tym zbiorniku bardzo dobrze obrazuje stan wędkarstwa w naszym kraju. "Zeźreć" wszystko co w wodzie pływa,a potem narzekać, że nie ma ryby bo "niezarybiajo"

Większość członków zachowuje się jak szarańcza: opanowują rybną wodę, wycinają w pień zasoby i przenoszą się dalej.

Plaga egipska jak w mordę strzelił.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja na tym zbiorniku bardzo dobrze obrazuje stan wędkarstwa w naszym kraju. "Zeźreć" wszystko co w wodzie pływa,a potem narzekać, że nie ma ryby bo "niezarybiajo"

Większość członków zachowuje się jak szarańcza: opanowują rybną wodę, wycinają w pień zasoby i przenoszą się dalej.

Plaga egipska jak w mordę strzelił.

 

Tak było i to się nie zmieni, taka mentalność.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Bardzo serdecznie pozdrawiam panów z Toyoty TK z czerwoną łódka probass czy coś takiego - panowie to kolejny rok kiedy widzę was jak trolujecie, plywac łódka też trzeba umieć a nie po samych kijach buce...

 

Między innymi z powyższych powodów od dłuższego czasu nie odwiedzam zbiornika Wióry. To była piękna i rybna woda, teraz to dzicz w najgorszym słowa znaczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...