Skocz do zawartości

Wspólne wyczyny...


Rekomendowane odpowiedzi

Tylko żeby potem nie było płaczów... :rolleyes:

 

Tak poważniej, to bardzo lubimy razem se polatać po Wisełce, bo se lubimy, można se pogadać o rybach, dupie Maryni czy tam niejakich "podwodnych zajączkach", można się troszkę pokłócić czy tam "poszczać ze śmiechu" i takie tam różne...

Ale raz, to omal nie doszło do tragedii.

Tak z 10 lat temu, pojechaliśmy se na wieczorowe sandałki "pod Gdański" (wtedy jeszcze były we Wiśle warszawskiej takie ryby). Usiedliśmy ze 100 metrów przed mostem, Karolus ze 20 metrów bliżej i jadziem z ciąganiem woblerków. O "stałej godzinie", pyk, mam pierwszego. No to mówię Karolusowi, że już są i, że dziubią... Parę minut, pyk, mam drugiego... Przylatuje Karlos, ogląda wobler i twierdzi, że łowię "no bo ciągam swojego"... Odpiąłem, masz i se ciągaj... Poleciał. Ja założyłem se "co innego", se ciągam, parę minut, pyk, trzeci... Przylata Karol, "bo siedzisz w lepszym miejscu" !!! Masz, siadaj, ja se pójdę tam gdzie Ty byłeś... Przesiadłem się, ciągam se, ciągam..., pyk, czwarty... No to mówię, "tutaj też są". Cisza. Może taki skupiony?  Ale nie... Przyłazi i mówi, że widocznie teraz tu przyszły, że ja już się nałowiłem, że to jego miejsce i "dali jazda"... No to wróciłem na stare miejsce, ciągu-ciągu i..., pyk... No to już troszkę złosliwie, mówię, piątyyyyyyy... Chwila absolutnej ciszy i nagle hlup, hlup, hlup, a między "hlupami" lecą jakieś "órwy" i inne "ótasy".... Karolowi całkowicie nerwy puściły i zanęcił kamieniami z opaski (a dosyć spore tam leżą), bo jak On nie połowił, to i inne "ótasy" też już nie połowią...

Wtedy też poobrażaliśmy się śmiertelnie do końca życia... Czyli na jakieś 45 minut do godziny... :rolleyes:

No i to jest tylko jeden z "wesołych numerów"...

Wspólne łowy z Karolem wymagają czasem wytrzymałości największych fakirów...

Ze mną, poniekąd, często też.. :lol: :lol: :lol:

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Łukasz! Ja jestem jednak tradycjonalistą, jak wódka to tylko wyborowa, jak sex to tylko z żoną ;-), jak 1 stycznia to tylko Ina. Pozdrawiam Cię serdecznie. Powodzenia. Zaczynasz od trociowania czy pstrągowania tak w ogóle?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...