Silnik elektryczny

[rapa10]

Witam panowie ma pytanie odnośnie silnika chodzi oto jaką musiałby mieć moc jaki akumulator i miej więcej jaka może być cena używanego.Silnik byłby podpięty do łódki pychówki 5 m i używany wyłącznie na starorzeczy czy może jakiś spalinowy.

Za wszystkie odpowiedzi dziękuję.

[welpa1809]

Cena używki alledrogo i olx da Ci odpowiedź.Na temat mocy i akumulatorów to na forum było już kilkanaście jak nie więcej tematów.

Osobiście poszedł bym w małą spalinkę jak jest to pływanie po jednym starorzeczu i nie truł sobie dupy elektrykami.

Edytowane 24 Grudnia 2014 przez welpa1809

[crizz100]

Pychówką o długości 5m będziesz pływał po "starorzeczy" ?

[godski]

Gdybyś jednak zdecydował się na spalinę to mam 3,3 KM w dwusuwie w dobrej cenie. Mariner. Daj znać na priv ewentualnie.

Edytowane 24 Grudnia 2014 przez godski

[zetika16]

Gdybyś jednak zdecydował się na spalinę to mam 3,3 KM w dwusuwie w dobrej cenie. Mariner. Daj znać na priv ewentualnie.

Kurde żeby u mnie ściągnęli zakaz pływania na spalinie.

[trout master]

Kurde żeby u mnie ściągnęli zakaz pływania na spalinie.

 

 

   

U "nas" to dużo więcej pasowało by żeby ściągnęli.

[Triple]

Kurde żeby u mnie ściągnęli zakaz pływania na spalinie.

No i w pełni sezonu o spokojnym wędkowaniu na Solinie możesz pomarzyć.  Już i tak jest wystarczająco tłoczno a do tego jak by wpadła dzicz z motorówkami, skuterami itp, to szybko byś zmienił zdanie co do używania silników spalinowych. Dobrze, zę ktoś w miarę szybko poszedł po rozum do głowy i wprowadził zakaz używania silników spalinowych na zbiornikach zaporowych (na rzekach można pływać, nigdzie nie ma stref ciszy).

[zetika16]

To może wprowadzić zakaz używania samochodów w Bieszczadach bo też są niebezpieczne i powodują duży ruch ludzi na zalewie. Pływanie na elektryku jest co najmniej niebezpieczne a napewno niewygodne.

[mariuszwf]

Ja tam pływam na elektryku   i jest dla mnie ani nie niebezpiecznie ani nie niewygodne.

[welpa1809]

No i w pełni sezonu o spokojnym wędkowaniu na Solinie możesz pomarzyć. Już i tak jest wystarczająco tłoczno a do tego jak by wpadła dzicz z motorówkami, skuterami itp, to szybko byś zmienił zdanie co do używania silników spalinowych. Dobrze, zę ktoś w miarę szybko poszedł po rozum do głowy i wprowadził zakaz używania silników spalinowych na zbiornikach zaporowych (na rzekach można pływać, nigdzie nie ma stref ciszy).

Na Drawskim też zdjeli częściowo strefę ciszy i można wszystkich pogodzić, może nie idealnie ale jest lepiej.

Dla niedowiarków http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140626/DRAWSKO/140629640

Edytowane 26 Grudnia 2014 przez welpa1809

[pipczento2002]

Chroń nas Panie przed spaliną na Solinie i Myczkowcach. Amen.

Edytowane 26 Grudnia 2014 przez pipczento2002

[przemofight]

A ja mam i spalinke i elektryka, w zależności gdzie planuje wypad. Na Wiśle używam spaliny 2,5 km ( łódź laminat 4,10m, waga ponad 100 kg ) i na moje potrzeby do przemieszczania i trolingu w zupełności wystarczy a wielkim plusem jest śmieszne, ledwo zauważalne spalanie rapa10 uważam, że mała spalinka do Twoich potrzeb będzie ok