Friko Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 W ostatnich dniach wielu z nas otrzymało zawiadomienia o zmianach w regulaminów e-sklepów, z których korzystaliśmy w przeszłości. To nie przypadek – sprzedawcy dostosowują się do nowego prawa, które zacznie obowiązywać już 25 grudnia. Wprowadza ono szereg zmian, w przeważającej większości korzystnych dla zwolenników zakupów w sieci. Dodatki – tylko za naszą zgodąDodatkowe ubezpieczenie sprzętu RTV czy akcesoria do kupowanego komputera – to tylko niektóre przykłady pozycji, które niektórzy detaliści podsuwali robiącym zakupy w e-sklepach. Od tej pory nie będzie można stosować praktyki polegającej na domyślnym zaznaczaniu dodatkowych opcji przy zakupie. To, za co zapłacimy, mamy wybierać samodzielnie. Jednoznaczne oznaczenie obowiązku zapłatyWrzucenie towaru do wirtualnego koszyka to nie ostatni etap transakcji – wie o tym każdy, kto kupował w internecie. Każdy sklep jednak inaczej konstruuje proces przejścia do kasy i nie zawsze mogliśmy być pewni, w którym momencie nie można już się wycofać. Od teraz należy wyraźnie oznaczyć chwilę, w której powstaje obowiązek uiszczenia należności. Służyć temu może np. przycisk o treści „zamówienie z obowiązkiem zapłaty”. Więcej informacji przed i po zakupieO cenie kupowanego towaru będziemy musieli zostać wyczerpująco poinformowani przed zamknięciem transakcji. Dotyczyć to będzie także kosztu przesyłki, jak również kosztu ewentualnego zwrotu. Sklep musi na trwałym nośniku (np. w wiadomości e-mail) potwierdzić dokonanie sprzedaży i przekazać szereg informacji o sobie i produkcie. Więcej czasu na zwrotOd 25 grudnia mamy 14 dni od otrzymania przesyłki na ochłonięcie po zakupie i podjęcie decyzji o ewentualnym zwrocie towaru. Odstąpienie od umowy możliwe będzie nie tylko w formie pisemnej (jak było do tej pory), ale również za pomocą e-maila lub formularza udostępnionego przez sprzedawcę.Jeśli sprzedawca nie poinformuje nas o możliwości rezygnacji z umowy, to termin ten jeszcze się wydłuży – do 12 miesięcy. Jeśli natomiast w ciągu 12 miesięcy od zakupu otrzymamy od sprzedawcy informację o możliwości odstąpienia, termin wyniesie 14 dni od daty powiadomienia.Sprzedający będzie musiał nie tylko zwrócić kwotę wydaną na zakup, ale również koszty przesyłki. Jeśli wybraliśmy jednak opcję inną niż najtańszy sposób dostarczenia towaru (np. kuriera zamiast przesyłki pocztowej), to dodatkowe wydatki z tego wynikające nie zostaną pokryte. Rękojmia i gwarancjaKupujący, którzy nabyli wadliwy produkt będą mogli skorzystać z wydłużonego, 12-miesięcznego okresu rękojmi. Wszelkie wady, które ujawnią się w tym czasie, będzie można uznać za istniejące już w momencie zakupu. Na sprzedawcy będzie spoczywać obowiązek udowodnienia, że problem mógł wyniknąć z niewłaściwego używania towaru lub celowego działania klienta. Kupujący będzie mógł wybrać pomiędzy naprawą, wymianą, obniżeniem ceny lub odstąpieniem od umowy.Niezależnie od zmian przepisów dotyczących rękojmi, w dalszym ciągu możliwe będzie także skorzystanie z gwarancji producenta, jeśli on takową oferuje. W przypadku gwarancji jednak jej zakres jest ściśle określony w narzuconych przez drugą stronę warunkach. W sieci jak w sklepieKupujący w internecie są w nieco gorszej pozycji niż osoby, które oglądają towar w fizycznym sklepie. E-zakupy muszą opierać się na informacji, którą poda sprzedawca, a ta, nawet rozszerzona o opinie poprzednich klientów, nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z nabywanym dobrem. Nowe przepisy regulujące prawa konsumentów próbują wyrównać tę asymetrię i zmniejszyć ryzyko związane z kupowaniem na odległość. Michał Kisiel źródło: www.bankier.pl http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kupujesz-w-sieci-Musisz-to-wiedziec-7229415.html 22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
David72 Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 Może się mylę, ale okres rękojmi wcześniej też wynosił 12 miesięcy. Dodam też, że czasami lepiej nie korzystać z gwarancji, a reklamować towar jako niezgodny z umową (na to mamy dwa lata). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darogryf Opublikowano 24 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2014 (edytowane) Tak dwa lata. Jest jedno ale a raczej dwa. Jeśli to będzie do 6 miesięcy od zakupu przyjmuje się, że wada istniała w momencie zakupu. Jeżeli po to naszym obowiązkiem jest udowodnić, że nie było w tym naszej winy. I tu pojawia się drugie ale. Nawet jak nam się to uda to sprzedawca ma obowiązek w ciągu 14 dni odpowiedzieć nam jak załatwi naszą sprawę. Proszę dokładnie przeczytać odpowiedzieć jeszcze raz powtórzę odpowiedzieć a nie naprawić szkodę. Termin naprawienia szkody nie jest określony żadnym terminem Kodeksie Cywilnym. I jak będzie sprytny nic z tym nie zrobimy bez sądu. Edytowane 24 Grudnia 2014 przez darogryf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandacz23 Opublikowano 26 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2014 Czyli co generalnie nie można już nic zamówić przez telefon, bo sprzedawca nie będzie miał zapisanego zamówienia na żadnym nośniku.Nie raz każdy z nas zamawiał coś "po za allegro" właśnie telefonicznie, firmy dostaną po tyłku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.