MarioSan Opublikowano 15 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Akurat Talony wyjątkowo dużo zyskują po zdjęciu lakieru, miałem okazję przekonać się na niejednym modelu.Aczkolwiek jeśli kij ma być głównie ozdobą stojaka, niewątpliwie lepiej piękny kolorek zostawić. Konkrety poproszę, cóż zyskują owe Talony po zdjęciu lakieru?Lakier niewątpliwie zdobi blank, ale też chroni go przed uszkodzeniami, myślę że Panowie z Talona wiedzieli co robili malując te blanki i nie jest to jeno "chwyt pod publiczkę", jednakowoż chylę czoła przed wszelakiej maści pomysłami mającymi na celu wyciągnąć z blanku ile się da, o ile ma to ZNACZNY wpływ na pracę wędziska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chub norris Opublikowano 15 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 Czułość, dynamikę, zauważalnie niższą wagę.Lakier wątpliwie zdobi blank , jakoś tam chroniąc przed uszkodzeniami mechanicznymi - kosztem jest "zamulenie". Talony (szczególnie VI+) słynęły swego czasu z "pancerności", mimo wcale niegrubych ścianek, raczej właśnie dzięki wyjątkowo grubej warstwie lakieru. Moje doświadczenia z 90MF2 i 10MLXF2 wykazały przepaść między wersjami z lakierem i bez, na korzyść tych drugich, oczywiście.Dążenie do maksymalnego wyśrubowania parametrów sprzętu wiedzie na ścieżkę eksperymentów, niekiedy ryzykownych; prawdziwie emocjonujący rodbuilding zaczyna się mniej więcej tam, gdzie wypalają się dyskusje typu "jaki najlepszy blank na sandacza". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gondor Opublikowano 15 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 @chub norris ile oskrobałeś talonów VI + ??? 2, 5, 10 czy 100 ??? Ile dni,tygodni,miesięcy, a może lat łowiłeś, że wyciągasz tak dalece idące wnioski ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek88 Opublikowano 15 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2015 (edytowane) Ja stanę po stronie @yglo oraz @chub norrisa. Po pierwsze w przyrodzie występuje coś takiego jak wada fabryczna blanku lub/i (wybierz właściwe) użycie kija niezgodnie z przeznaczeniem. Po drugie skrobanie czasem może dać więcej niż tytanowe przelotki względem czułości a osoba tak skwapliwie dopytująca o to sama się obnaża. Lakier zdobi i chroni to fakt, ale coś kosztem czegoś, wolnoć Tomku w swoim domku. Edytowane 15 Marca 2015 przez Tomek88 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi