Kuba Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Bylem w weekend w Kazimierzu na festiwalu filmowym, ale tez pospacerowalem sobie nad Wisla i w oczy uderzyl mnie widok przepieknych przykos - poprzecznych, wzdluznych, krzyzujacych sie...ktos tam lowi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zdarzyło się. Parę lat temu, z niezłym skutkiem, obławiałem rafki przy basenach, w okolicy starego wiatraka, którego można zobaczyć od strony wody. Pięknie wybarwione, grube klenie. Była niżówka i pewien właściciel pychówki zawiózł mnie, na takie przykosy. Po kostki wody i gwałtowny spad do 2-3m. Tam jednak (nie jestem z tym obeznany) nie czułem się zbyt pewnie/bezpiecznie . Tym bardziej że przykosy nieustannie się przemieszczały w dół rzeki. Za to kamieniste rafki...... W dzień kleń a wieczorem i sandaczyk się zadrzył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Dzieki. Ten wiatrak to Mecmierz, kojarze go dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.