Skocz do zawartości

ABU GARCIA AMBASSADEUR 4601 C3 --- cos dla poczatkujacych castingowcow


jerzy

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Od jakiegos czasu widze spora ilosc pytan w dziale baitcasting dotyczacych taniego sprzetu umozliwiajacego nauke castingowania. Dla wielu tez bariera nadal jest cena popularnych, dobrych jednak drogich japonskich multiplikatorow, o ktorych czesto wspominamy przy okazji castingowych dyskusji na forum.

 

Postanowilem wyjsc na przeciw tym wszytkim, ktorzy nadal szukaja dobrego sprzetu castingowego w przystepnej cenie i sprawdzic nowa wersje legendarnego ABU C3 4601. :D

 

Jest tez inny powod dla ktorego postanowilem nabyc ten niegdys bardzo popularny i chwalony multiplikator. :D

 

Kilka ladnych lat temu, pod wplywem artykulow na stronie SALMO, autorstwa P. Piskorskiego i B. Rozemeijer`a, opisujacych lowienie wielkich szczupakow na zestawy castingowe, sam postanowilem kupic swoj pierwszy multiplikator. Byl nim wlasnie ABU C3 4601. Od tego czasu wiele sie zmienilo. Dostepne sa coraz to nowsze konstrukcje o wysrubowanych parametrach ,ale takze cenie, wiec .... czy na klasyczne ABU C3 jest jeszcze zapotrzebowanie?

 

.

 

Jesli macie jakies spostrzezenia na temat tego multiplikatora to zapraszam do dyskusji :D

 

Pozdrawiam JW :D

 

p.s przepraszam za brak polskich liter :D

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

post-268-1348914427,4357_thumb.jpg

post-268-1348914427,5444_thumb.jpg

post-268-1348914427,6203_thumb.jpg

post-268-1348914427,7264_thumb.jpg

post-268-1348914427,8058_thumb.jpg

post-268-1348914427,8928_thumb.jpg

post-268-1348914427,9896_thumb.jpg

post-268-1348914428,0636_thumb.jpg

post-268-1348914428,1496_thumb.jpg

post-268-1348914428,2319_thumb.jpg

post-268-1348914428,3104_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem posiadaczem c3 ale wczesniejszej generacji . Z kołowrotka leciały ladnie juz przynety 8g :D i to na spore odleglosci . Jak dla mnie jest to super multik do jerkow:) Jednak moge się przyczepic do gwiazdy która nie posiada tzw klikadła i trzeba uważać przy zwalanianiu hamulca walki. Mam go spasowanego z wedka millenium fatso jerk cast . Uważam ze to jest bardzo dobre polączenie poniewaz ta wedka ma dosc wysokie stopki a abu (jak kazdy round ) jest wysokim multikiem takie polaczenie likwiduje zalamiania linki na pierwszej przelotce. Uzywam go do jerkow max 52g jednak mysle ze spokojnie sobie poradzi z przynetami 80g jak nie wiecej:) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remek w watku obok teoretyzujemy na temat jakies egzotycznej daiwy, ktora zostala przerobiona przez Pana Ito, choc zaden z nas nie mial tego multiplikatora w rekach! Walory urzytkowe takiego starego ABU sa niepodwarzalne. Bylo by dobrze, gdyby casting pokazywano rowniez od bardziej praktycznej strony ... :D

 

pozd JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretyzowaniem nazywam dywagacje tych, ktorzy te multipikatory ogladaja na stronach plata :mellow: Mialem na myslei rowniez siebie.

 

Ponadto ostatnie doswiadczenia wedkarskie jak narazie skutecznie wyleczyly mnie z kupowania drogich zabawek. Tu gdzie jestem nie miejsce na topowe konstrukcje.

 

tytulowy ABU jest jakby bardziej niz odpowiedni..

 

JW :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Abu C3 4601 i 5601 mają te same bebechy, różnią się tylko szerokością, a więc i pojemnością szpulki. Więc jeśli starczy Ci miejsca na odpowiednią ilość mocnej plecionki, to możesz śmiało rzucać, bo to bardzo mocna konstrukcja.

 

PS Gratuluję za odkopanie skamieniałego kotleta :rockon:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie , jaka jest gorna granica zakresu pracy ? 150g realne ? czy moge pomarzyc ? z gory dzieki ;)

Przemo mnie trochę ubiegł  , ale nie zmienię stanowiska...... Napewno nie, realne jest 50 - max70 gram , aby nie zarżnąć multika i jednocześnie mieć komfort w łowieniu. Do zakresu podanego przez Ciebie to przynajmniej 5501 lub wyższy.... Chyba że używasz multik jeden sezon i do kosza, to faktycznie pociągnie te 150 gram...Pozdrawiam Grzegorz

Edytowane przez giepol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie trzymamy zbyt długo maszynek albo mamy ich kilka i ciężko będzie się przekonać czy wytrzyma czy też nie.

Od siebie dodam, że klockami powyżej 60g lepiej rzuca się wielkością 5 ze względu na większa i cieższą szpulkę.

Swojego 4601 pożałowałem i dostał lekką szpulkę i robi w zakresie 5-30g. Przy takiej gramaturze na bank będzie służył jeszcze mojemu synowi :)

post-49430-0-84490400-1493965956_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Moim zdaniem: kultowy multik, piękny wygląd, leży w dłoni doskonale.

Uważam że to jednak prymityw pod względem konstrukcji gdyż nie ma możliwości odłączenia posuwu wodzika przy wysnuwaniu linki. Oczywiście niektórzy powiedzą że to zaleta gdyż wodzik podążając za linką nie załamuje jej lecz strata energii na napędzanie wodzika przez szpulkę musi być ogromna.

Mam ten multik w starej wersji z 3 klockami i no po prostu cieszy moje oko.

Tylko ta jedna wada psuje mi humor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Uważam że to jednak prymityw pod względem konstrukcji gdyż nie ma możliwości odłączenia posuwu wodzika przy wysnuwaniu linki. Oczywiście niektórzy powiedzą że to zaleta gdyż wodzik podążając za linką nie załamuje jej lecz strata energii na napędzanie wodzika przez szpulkę musi być ogromna...Tylko ta jedna wada psuje mi humor.

Konstrukcja jest prosta, ale nie prymitywna. Wykonanie zaś doskonałe. Ruchomy wodzik jest bardzo dobrym rozwiązaniem - nie tylko ułatwia rzuty, ale także płynne oddawanie linki. Dla zakładanego przez producenta  zakresu wagowego przynęt, nie ma potrzeby odłączać wodzika, ani łożyskować jego napędu. W zasadzie i tak musimy szpulę jeszcze dodatkowo hamować. Takie modyfikacje może mają sens jedynie przy próbie uczynienia z tej maszynki BFS, ale do takich zastosowań mamy już inne, bardziej dostosowane konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest zakładany przez producenta zakres wagowy przynęt? Bo nie kojarzę, żeby to było gdzieś podane :)

Natomiast takie dodatkowe łożyskowanie wyraźnie wydłuża rzuty, co w połączeniu z dużą średnicą szpuli stanowi idealne rozwiązanie np. przy boleniowaniu, albo morskim trociowaniu, gdzie odległość ma znaczenie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oczywiście umowny średni zakres zastosowań. W latach świetności tych maszynek większość przynęt dla takiego łowienia mieściła się w zakresie wagowym 10-40g. Jednak przyznać trzeba, że wielkość 4500 zniesie tyle samo (o ile nie więcej) co 5500 i 6500.

Nie mam żadnego modelu 4500, ale regularnie używam zarówno 5500 jak i 6500 i w każdym z nich muszę szpulę hamować bloczkami. Po co więc upychać w przekładni łożysko? Tym bardziej, że jest ona reduktorem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...