Skocz do zawartości

'15 Shimano Twin Power 2015 (SW i nie tylko)


hasior

Rekomendowane odpowiedzi

Serio!już bez jaj okuma ma naprawdę mocne konstrukcję! salina 30/40 i w wzwyż raw 55 łowią tym sumy i to duże i nic nie pęka!zresztą mój kolega który siedzi na stałe w Szwecji  łowi od kilku lat rav40,przynęty od 10/35cm do 150gr i od kilku lat nie smarowana itp! i zap.......la jak tala!

Edytowane przez Raffaello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nurtuje mnie pytanie, dlaczego któraś z "nowszych" firm na rynku nie wyprodukowała do tej pory fajnego, trwałego i maślanie pracującego modelu kołowtotka. Teoretycznie urządzenie nie jest bardzo skomplikowane, materiały nie muszą być bardzo nowoczesne bo udane konstrukcje powstawały w latach 90tych, chociaż z tymi obecnie też nie ma problemu... Tendencja w produkcji jest znana ale przecież młody wilk mógłby namieszać, zrobić świetny produkt i sprzedać duże ilości? Czy może jednak nie jest to jednak takie proste ?

Edytowane przez guciolucky
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I da sie :) tylko, ze to okuma :) dla mnie producent nie ma znaczenia. Jesli mialbym wydac za kolowrotek 300+ euro i mialby byc niezawodny to ok , jezeli to loteria to wole nizsza polke :)

Kolego okuma okumą ale jest młynek marki jaxon zx za śmieszne pieniążki i Ci powiem szczerze że przeżyje nie jednego TP (mówię serio jestem trzeźwy!) bebechy ma jak betoniarka! i gdyby miał napis shimano/daiwa WSZYSCY! by go polecali!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I prosze, temat dociera do szerokich kregow, juz gielda zapelnia sie tymi niby lepszymi, przykladowo Existami. One tez stukaja widocznie ????

 

Okumy? Drogie w sumie, a Jaxon to ponad 2 stowki, tez nietanio. Pojawily sie za to korby z chinckiego rynku, nazwa jak tamtejsza plecionka, cena w okolicach pol ZX Machine! Tylko skad wziac teraz frajerow na moje Shimano? Bo chyba czas sie ich pozbyc i przeniesc sie do krainy chinskiej jakosci za uczciwe 130 zl...juz sie doczekac nie moge ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I prosze, temat dociera do szerokich kregow, juz gielda zapelnia sie tymi niby lepszymi, przykladowo Existami. One tez stukaja widocznie

 

Okumy? Drogie w sumie, a Jaxon to ponad 2 stowki, tez nietanio. Pojawily sie za to korby z chinckiego rynku, nazwa jak tamtejsza plecionka, cena w okolicach pol ZX Machine! Tylko skad wziac teraz frajerow na moje Shimano? Bo chyba czas sie ich pozbyc i przeniesc sie do krainy chinskiej jakosci za uczciwe 130 zl...juz sie doczekac nie moge

 

A ile tamte na kg masy wlasnej wychodza w PLNach ? 

Bo to chyba teraz tak sie liczy czy OK ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nurtuje mnie pytanie, dlaczego któraś z "nowszych" firm na rynku nie wyprodukowała do tej pory fajnego, trwałego i maślanie pracującego modelu kołowtotka. Teoretycznie urządzenie nie jest bardzo skomplikowane, materiały nie muszą być bardzo nowoczesne bo udane konstrukcje powstawały w latach 90tych, chociaż z tymi obecnie też nie ma problemu... Tendencja w produkcji jest znana ale przecież młody wilk mógłby namieszać, zrobić świetny produkt i sprzedać duże ilości? Czy może jednak nie jest to jednak takie proste ?

 

jest to bardzo proste, ale zupełnie nie biznesowe, Mercedes już raz się prawie wywrócił przez "Beczkę"

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie liczyc, wychodzi tanio. Produkt doskonaly. Na stronach zagranicznych przy wielu modelach juz niestety 'out of stock', moze nie starczyc, jesli sie nie pospieszymy. To kres nienadazajacych za trendami firm, takich jak Daiwa i Shimano...zwlaszcza Daiwa i Shimano! Zaspali, nie rozumieja, czego nowoczesny wedkarz poszukuje. Coz, brutalne prawa rynku. Japonczycy sa jednak naiwni, ekonomicznie glupi, no i przede wszystkim technicznie niewydolni, nie potrafia zrobic niestukajacego za 1000$, gdy Chinczycy klepia takie za setna tego wartosc. Albo i taniej! Fuszerka. Nie dajmy sie dluzej dymac, cokolwiek to znaczy, placmy tym, ktorzy nas szanuja! Placmy rzecz jasna malo, bo kolowrotki to prostackie krecidelka, tu nie ma za co bulic wiecej niz 100-150 zl brutto z przesylka ????

Edytowane przez coloumb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie liczyc, wychodzi tanio. Produkt doskonaly. Na stronach zagranicznych przy wielu modelach juz niestety 'out of stock', moze nie starczyc, jesli sie nie pospieszymy. To kres nienadazajacych za trendami firm, takich jak Daiwa i Shimano...zwlaszcza Daiwa i Shimano! Zaspali, nie rozumieja, czego nowoczesny wedkarz poszukuje. Coz, brutalne prawa rynku. Japonczycy sa jednak naiwni, ekonomicznie glupi, no i przede wszystkim technicznie niewydolni, nie potrafia zrobic niestukajacego za 1000$, gdy Chinczycy klepia takie za setna tego wartosc. Albo i taniej! Fuszerka. Nie dajmy sie dluzej dymac, cokolwiek to znaczy, placmy tym, ktorzy nas szanuja! Placmy rzecz jasna malo, bo kolowrotki to prostackie krecidelka, tu nie ma za co bulic wiecej niz 100-150 zl brutto z przesylka

Zmeczylem sie bardzo czytajac twoj post :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczyl tych nowych, a juz tu i tam powykupowanych, chinskich kolowrotkow o nazwie zbieznej z chinska linka ???? Ja zmeczylem sie piszac. I tekst zamiast ukazac sie od razu pod wpisem Pana Guzu z godziny 22:39, ujawnil sie z opoznieniem, wyprzedzony przez dwa inne. Przepraszam ????

Edytowane przez coloumb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo zmienili politykę serwisową ;)

 

a tak serio już, to przecież proste i oczywiste, że produkcja niezawodnych i na wile lat zadowalających klientów przedmiotów jest nieopłacalne i nie utrzyma na dłuższą metę molochów jakimi stały się firmy produkcyjne (niezależnie od branży)

 

kreowanie potrzeb jest obecnie co prawda doskonale rozwinięte i święci tryumfy , ale to by był pierwszy gwóźdź do trumny

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam, czyli np. coś tam puka coś tam szmera to i tak lepiej używać TP niż innego nie pukającego i nie szumiącego kołowrotka, tylko dlatego że ma napis TP? Żeby nie było sam używam TP 15  (na szczęście nic w nim nie puka ,być może na razie)  czy Vańka 16 i też pewnie kupię następny  jakiś kołowrotek tej klasy. Czy jednak nie jest to z naszej strony taki mały przejaw snobizmu ;) ? Nie ważne że coś puka/stuka/szumi/ w końcu to górna półka Shimano :).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami uważamy, iż kołowrotek za 1500-2000zl powinien chodzić bezszelestnie, bezdzwiekowo, po obróceniu korba powinna ona obrócić sie nie mniej niz 63 razy, a jakikolwiek najmniejszy wyczuwalny stuk jest absolutnie niedopuszczalny.

 

A mi sie wydaje, ze pomimo tego szumu w Vanquishu czy stuków w TP, beda one kręciły bezproblemowo wiele sezonów i po wielu latach szum bedzie taki dam jak na poczatku, luz sie je powiększy, a stuki nie zwiększa. A do tego wszystkiego taki kołowrotek idealnie nawija linkę, ma precyzyjny hamulec i jest o dziwo bezawaryjny ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sami uważamy, iż kołowrotek za 1500-2000zl powinien chodzić bezszelestnie, bezdzwiekowo, po obróceniu korba powinna ona obrócić sie nie mniej niz 63 razy, a jakikolwiek najmniejszy wyczuwalny stuk jest absolutnie niedopuszczalny.

 

A mi sie wydaje, ze pomimo tego szumu w Vanquishu czy stuków w TP, beda one kręciły bezproblemowo wiele sezonów i po wielu latach szum bedzie taki dam jak na poczatku, luz sie je powiększy, a stuki nie zwiększa. A do tego wszystkiego taki kołowrotek idealnie nawija linkę, ma precyzyjny hamulec i jest o dziwo bezawaryjny ;)

Opisales zaubera :) za 300zl , za 1500-2000 zl masz ich kilka. Zeby nie bylo ze jestem przeciwnikiem drozszych kolowrotkow, jestem przeciwnikiem zlej pracy tychze. Sprzet kupuje sie na miare wlasnego portfela, jezeli kogos nie "boli" wydac 1500 zl na kolowrotek i liczy sie z tym ze moze pojawic sie problem bo jest to tylko "rzecz niedoskonala", to owszem, sprawy wygladaja inaczej, gdy ktos "napali" sie na taki kolowrotek uzbiera w dlugim czasie wymagana sume i sie zawiedzie. Zawsze najrozsadniej jest kupowac rzeczy na ktore nas stac, sam zakup to poczatek gory lodowej, liczy sie to co jest po. Niestety czasy "kupic raz a dobrze" skonczyly sie, teraz inne motto przyswieca producentom " kupu to na co cie stac, ale kup".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jednych 1500zl to tyle samo co dla drugich 300zł.A już nie mówię tu o Kowalskich z zamożniejszych państw.

Ja wczoraj rozbierąc swój np.bardzo nie spodobały mi się wkręty w plastikowym rotorze.Myślę że to bardzo nietrwała i łatwa do popsucia cześć.Ale sami chcemy lekkich,kosmicznych konstrukcji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...