bazyloss Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 chodzi właśnie o to, że jak ktoś zbiera i uzbiera, to spodziewa się jakiegoś cudu po prostu i momentalnie zmienia mu się percepcja ja nie bez powodu przywołałem kilka modeli, które starałem się porównać, bo jak ktoś nie widzi różnicy, to jest wielkim szczęśliwcem i niech nie kupuje drogich kołowrotków, zapewniam, że sam chętnie wróciłbym do takich czasów z przebiegu mojego sprzętomaniactwa 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 (edytowane) Krecilem i Zauberem, i tak chwalonym dawnym Team Dragonem...to jednak nie byly Twin Powery ???? Zauber stukal, ale najgorsze bylo to, ze jednoczesnie czulo sie wszystkie luzy przekladni na korbie, jakby sie w srodku bujalo. TD to irytujaca rolka (w wielu egzemplarzach to nawet nie moza jej odkrecic), lozyska ogolnie kiepskiej jakosci, taki bazarowy byl. TP krece ktorys tam sezon, idealny nie jest, ale lekkosc/przyjemnosc/aksamitnosc pracy niedoscigniona dla wyzej wspomnianych. Trzeba byc doprawdy niewybrednym amatorem, zeby nie dostrzegac roznic ???? Zaden kolowrotek nie jest bezglosny! Luzy jakies tez musza byc, chociazby techniczne. Poza tym wyglad oraz dbalosc o niuanse takze sa wazne, drozsze kolowrotki moga sie podobac badz nie, kwestia gustu, ale o tandecie raczej sie nie slyszy. A tansze konstrukcje to czesto takie kwiatki jak odpustowy look, wlazaca pod rolke linka, brody przy nawoju w poblizu rantu, kiepskie materialy, niedopracowane szczegoly itp. Poza tym duzo mniejsza powtarzalnosc, jedna partia dobra, kolejna szmelc. Trzeba miec nieco wiecej szczescia, coby trafic porzadny egzemplarz...bo ten z dystrybucji K jest be, lepszy od D...albo odwrotnie ???? Edytowane 4 Grudnia 2016 przez coloumb 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Panie columbie, cala ta dysputa nie opiera sie na wyzszosci tp nad zauberem czy innym redem. Polega o na na tym ze wlasnie niektore tp pracuja tak jak opisane przez ciebie wyzej kolowrotki z "niskiej polki". Nie ulega watpliwosci to, ze shimano za ponad 1000zl powinno lepiej pracowac od reda czy zaubera, problem powstaje gdy tak sie nie dzieje, a typowe wady kolowrotkow tanszych wystepuja w tych drozszych.Krotko mowiac, shimano za 1500 jako trwaly i niezawodny kolowrotek TAK, pukajacy zauber, red, dragon , shimano za 1500 NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek80 Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Panie columbie, cala ta dysputa nie opiera sie na wyzszosci tp nad zauberem czy innym redem. Polega o na na tym ze wlasnie niektore tp pracuja tak jak opisane przez ciebie wyzej kolowrotki z "niskiej polki". Nie ulega watpliwosci to, ze shimano za ponad 1000zl powinno lepiej pracowac od reda czy zaubera, problem powstaje gdy tak sie nie dzieje, a typowe wady kolowrotkow tanszych wystepuja w tych drozszych.Krotko mowiac, shimano za 1500 jako trwaly i niezawodny kolowrotek TAK, pukajacy zauber, red, dragon , shimano za 1500 NIE.A mi się wydaje że kolega Negra chce za wszelką cenę udowodnić że nie warto kupować drogiego TP za 1500 zł jak są tanie kołowrotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 nie chcę, aby to zabrzmiało pejoratywnie, ale ile egzemplarzy miałeś w użytkowaniu ? ja np. miałem w życiu jedną Toyotę (ponoć legenda niezawodności), po wyjeździe z salonu od razu do niego wróciła (innymi drzwiami - serwis ) i jeszcze 4 razy wracała , raz po raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 nie chcę, aby to zabrzmiało pejoratywnie kurde musiałem odpalić SJP, człowiek uczy się nawet na jb. Niech tylko żona powie że marnuje czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 To sprawdz od razu 'ambiwalentny' ???? Toyota to najwidoczniej taka dawna Dacia. Teraz to kazdy by chcial miec Dustera na ryby, ale dawniej bylo tak: Dacia? Mowy nie ma! To już lepiej od razu rikszę rowerową ???? Zamiast Toyoty Golf/Passat/jakas Audica, wazne zeby w tedeiku, zamiast TP, V, S, C, E armia Ryobiklonow ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 To sprawdz od razu 'ambiwalentny' ???? Toyota to najwidoczniej taka dawna Dacia. Teraz to kazdy by chcial miec Dustera na ryby, ale dawniej bylo tak: Dacia? Mowy nie ma! To już lepiej od razu rikszę rowerową ???? Zamiast Toyoty Golf/Passat/jakas Audica, wazne zeby w tedeiku, zamiast TP, V, S, C, E armia Ryobiklonow ????To słowo obiło się o uszy, ale i tak sprawdzę co by mieć pewność ???? Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 A mi się wydaje że kolega Negra chce za wszelką cenę udowodnić że nie warto kupować drogiego TP za 1500 zł jak są tanie kołowrotki. Masz racje, wydaje ci sie. nie chcę, aby to zabrzmiało pejoratywnie, ale ile egzemplarzy miałeś w użytkowaniu ? ja np. miałem w życiu jedną Toyotę (ponoć legenda niezawodności), po wyjeździe z salonu od razu do niego wróciła (innymi drzwiami - serwis ) i jeszcze 4 razy wracała , raz po razNie mialem zadnego, odnosze sie tylko do tego co pisali inni wyzej , o stukach pukach(raz krecilem kolegi nad woda tp 11). Gdybym przeczytal ten watek i bylyby same pochwaly to w chwili potrzeby kupilbym ten kolowrotek.Wracajac do aut, mam mondeo 2.0 tdci 2004r 130Km , auto uwazane za bardzo wadliwe, posiadam je od 9 lat zmieniam olej i filtry, auto jezdzi swietnie, jest bardzo pojemne i malo pali. Ostatnio sodowka uderzyla mi do glowy i kupilem drugie auto, bardziej renomowanej marki, z mocniejszym silnikiem. Z forda bylem bardziej zadowolony, tanszy serwis mniejsze koszta eksploatacji, bardziej przyjazne auto. Nie chce wychwalac forda, poprostu to auto mi bardzo odpowiadalo pasowalo do moich potrzeb i mojego portfela tzn dzieki niemu portfel mogl troche przytyc . Reasumujac, jezeli musialbym zaplacic za dany towar pewna kwote, to oczekiwalbym aby spelnial moje wymogi, jezeli dany producent "jedzie" na famie to ide do innego mniej prestizowego i godzac sie z pewnymi niedogodnosciami nie czuje ze wydalem kupe kasy za znaczek. Mam nadzieje, ze zrozumiecie o czym pisze, nie jestem przeciwnikiem drogiego sprzetu, jestem przeciwnikiem sprzetu , ktory zawodzi. I o ile mozna przelknac sline w przypadku taniego zakupu o tyle sprawy sie komplikuja gdy wydamy duzo pieniedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek80 Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 A jak w ogóle Shimano klasyfikuje swoje młynki. Chodzi mi o jakość? Nigdzie nie mogę tego znaleźć. Czy to jest tak?1. Stella2. Vanquish 3. TwinPower Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coloumb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 To słowo obiło się o uszy, ale i tak sprawdzę co by mieć pewność ???? Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu TapatalkaZona bedzie miala okazje, zeby zmienic stosunek pejoratywny na przynajmniej ambiwalentny...oczywiscie do jerkbaita, Ciebie powinna (z wzajemnoscia) kochac i szanowac, mimo tej okrutnej wady i niedoskonalosci, jaka jest nasza pasja ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 (edytowane) Nie jest taka zła, skoro jakiś czas temu kupiła na prezent TP4000PG Edytowane 4 Grudnia 2016 przez neronhell 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Stuka, puka czy szumi? Tp oczywiscie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Stuka, puka czy szumi? Tp oczywiscie He,he jak na razie jest wszystko ok, zarówno w fotelu jak i na rybkach albo może głuchy się robię . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 zawsze możesz skorzystać ze stetoskopu, aby poczuć pełnię niezadowolenia 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Myślę, że warto od czasu do czasu wybrać się na ryby z prexerem z piwnicy a gwarantuję, że potem wyprawa z TVS będzie sielanką maślaną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neronhell Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 zawsze możesz skorzystać ze stetoskopu, aby poczuć pełnię niezadowolenia Nie dam rady trzymać wędki, kręcić i jeszcze osłuchiwać kołowrotek, trzecia ręka potrzebna wtedy to bym napisał co tam stuka-puka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 (edytowane) Nie mialem zadnego, odnosze sie tylko do tego co pisali inni wyzej , o stukach pukach(raz krecilem kolegi nad woda tp 11). Gdybym przeczytal ten watek i bylyby same pochwaly to w chwili potrzeby kupilbym ten kolowrotek.Wracajac do aut, mam mondeo 2.0 tdci 2004r 130Km , auto uwazane za bardzo wadliwe, posiadam je od 9 lat zmieniam olej i filtry, auto jezdzi swietnie, jest bardzo pojemne i malo pali. Ostatnio sodowka uderzyla mi do glowy i kupilem drugie auto, bardziej renomowanej marki, z mocniejszym silnikiem. Z forda bylem bardziej zadowolony, tanszy serwis mniejsze koszta eksploatacji, bardziej przyjazne auto. Nie chce wychwalac forda, poprostu to auto mi bardzo odpowiadalo pasowalo do moich potrzeb i mojego portfela tzn dzieki niemu portfel mogl troche przytyc . Reasumujac, jezeli musialbym zaplacic za dany towar pewna kwote, to oczekiwalbym aby spelnial moje wymogi, jezeli dany producent "jedzie" na famie to ide do innego mniej prestizowego i godzac sie z pewnymi niedogodnosciami nie czuje ze wydalem kupe kasy za znaczek. Mam nadzieje, ze zrozumiecie o czym pisze, nie jestem przeciwnikiem drogiego sprzetu, jestem przeciwnikiem sprzetu , ktory zawodzi. I o ile mozna przelknac sline w przypadku taniego zakupu o tyle sprawy sie komplikuja gdy wydamy duzo pieniedzy.Jak przeczytałem pierwsze zdanie z Twojego wpisu to doszedłem do wniosku że dyskusja jest zbędna. Edytowane 4 Grudnia 2016 przez przemow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariano Italiano Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Może trafiłem na jakiś wadliwy model,a może to wynik serwisowania. Nie mam pojecia. Tak czy inaczej moj TP ma wade.Na szczęście niebawem idzie na serwis i bedzie wiadomo co jest przyczyną.Natomiast Biomek którego używa Witek pracuje dużo kulturalniej niż mój pomimo tego,że wg klasyfikacji stoi niżej w rankingu.Dlatego też aby mieć mniej stresu na rybach od przyszlego sezonu wchodzę bardziej w casta ????Połamania!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdansb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 nie chcę, aby to zabrzmiało pejoratywnie, ale ile egzemplarzy miałeś w użytkowaniu ? ja np. miałem w życiu jedną Toyotę (ponoć legenda niezawodności), po wyjeździe z salonu od razu do niego wróciła (innymi drzwiami - serwis ) i jeszcze 4 razy wracała , raz po razCo takiego toyocie się przydarzyło miałem 6 nie znam solidniejszej marki. Jeśli chodzi o tp mam hg po pierwszym łowieniu trafił do serwisu.Nie pojmuję tłumaczenia że tak może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agraph Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Po pierwszym łowieniu? Chyba jesteś rekordzistą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdansb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Może niezbyt jasno to opisałem ,po pierwszym łowieniu zorientowałem się, że coś z nim nie tak.Główny problem to luz na korbie wyczuwalny podczas zmiany prędkości kręcenia , dziwnych odgłosów się nie czepiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogdansb Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 Dodam że naprawa udana to pewnie i usterka nie wymyślona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bazyloss Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 to ciekawe, wszystkie Shimano jakie miałem w ręku miały większy lub mniejszy, ale wyraźnie wyczuwalny luz na korbie - u nich to konstrukcyjne (oczywiście w takiej Stelli najmniejszy, ale również wyczuwalny)nowe konstrukcje z górnym wałkiem podobnie, z tym, że ten luz taki bardziej stukający, to może wyciszyć (ale nie usunąć) smarowanie ciekawe co zrobili, bo z tego co wiem, to bez-luzowe pasowanie przekładni w Shimano nie wychodzi im na dobre 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2016 (edytowane) I tu poruszyłeś bardzo ciekawy niuans - ile z tych "usterek" to po prostu zamierzony luz techniczny? Jest u nas zwyczaj dodawania gdzie się da podkładek, likwidowania do zera każdego zauważonego luziku...czy to przypadkiem nie jest niedźwiedzia przysługa, oddawana kołowrotkowi i sobie? Nie neguję, że Kolegom mogły się trafić trefne egzemplarze.....potrafię sobie jednak wyobrazić także sytuację następującą - w serwisie ktoś zirytowany kolejną reklamacją "pierdołki" stwierdza: "klient jest awanturujący się, zapodajmy mu kilka podkładek na uspokojenie i będzie git" Edytowane 4 Grudnia 2016 przez cristovo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.