Pstrągi 2015

[Trouter]

Wojtoryba .. od kiedy ty pstrągi łowisz?   Pozdro z Cze-wy i gratki.

Mnie się wczoraj taki czterdziestak uwiesił:

[Franc]

super kropki 

[rrthc]

Szkoda ze u mnie takie nie pływają.

Gratulacje

[rd1_68]

Ja wybieram się w sobotę - zobaczymy jak będzie.

Gratulacje pięknych potoków panowie.

[Radunianin]

Gratulacje pięknych pstrążków. Lada moment odwiedzi mnie kolega i bedę miał troszkę urlopu - czyli szykuje sie kiludniowy "maraton pstrągowy". Może się poszczęści.

[Wiktor]

Szkoda ze u mnie takie nie pływają.

Gratulacje

Nie przesadzaj daleko nie masz....

[rrthc]

Nie przesadzaj daleko nie masz....

Oj spory kawalek

[Wiktor]

Oj spory kawalek

Ja z Gdańska na San czy Dunajec jeżdżę Ty masz półtorej godzinki samochodem i łowisz

[wojto-ryba]

Wojtoryba .. od kiedy ty pstrągi łowisz?   Pozdro z Cze-wy i gratki.

Mnie się wczoraj taki czterdziestak uwiesił:

Fajniutki ten Twój kropek, gratki :-) a ja sobie dużo różnych rybek "chwytam" ale się nie ujawniam :-P

[Bobex]

Brak "kupnych" wobkow zmusza do łowienia na swojaczki ;-).

[krakus]

Fany Kropek Gratuluje a co do braku kupnych to chyba nie masz czego żałować

[marek112]

Byłem dziś nad rzeczką i widać masę ryb. Tylko wszystkie zainteresowane wyłącznie owadami. Chyba jest jakaś rójka ?? - nie znam się na tym

Gratuluję rybek

[marekn]

Z dzikiej, bieszczadzkiej rzeczki na woblera własnej produkcji:

[marius13]

Odkrylem nowe lowisko   kiedys potok,nie przekraczajacy 1 m szerokosci, woda po kostki, dzieki "gryzoniom" stal sie zajefajnym lowiskiem ciek przegrodzony w 30-40 miejscach zeremiami pelnymi ryb, stada sztrzebli troche drobnych potokow i od czasu do czasy myknie duzy "cien" pod zwalisko, Dojazd tylko rowerkiem w lesie ;)ciagnie sie to przez ok,4-5 km

[Janusz Wideł]

Fajna miesjcówka Na pewno dostaniesz coś "konkretnego". Mam bardzo starą książkę kucharską ,a w niej przepisy jak przyżądzić bobra.  

[Wiktor]

Byłem dziś nad rzeczką i widać masę ryb. Tylko wszystkie zainteresowane wyłącznie owadami. Chyba jest jakaś rójka ?? - nie znam się na tym

Gratuluję rybek

Czas Chrusta,ciężki okres dla spiningistòw

[Tomus]

   Podzielę Się z Wami moją niesamowitą przygodą ....
Podczas wypadu na kropki, obławiając metr po metrze doszedłem do miejsca gdzie główna rynna szła pod drugim brzegiem a mnie dzielił z rzeczką dwu-metrowy pas błota i roślinności wodnej. No ale przecież i to trzeba jakoś obłowić. Łowiąc krótkim kijkiem przynętę rzucałem pod drugi brzeg i gdy zbliżała się do błotnistego brzegu wyrywałem ją energicznym szarpnięciem by nie zaczepić o roślinność. Myślę sobie " Jak coś mi tu weźmie to będą niezłe jaja"... Przechodzę kilka metrów, rzut - SIEDZI !!!!! Od samego początku wiem że jest to kaban o którym marzyłem. Kolega który akurat doszedł do mnie mówi " wchodzić po niego ??!! " Bez wahania odpowiadam mu że tak i gdy ściągnąłem podbierak z kamizelki kolega był już bez butów i spodni, daję mu podbierak, zrobił dwa duuuże kroki i był w błocie po Jaj* Po trudnym holu wreszcie ryba ląduje w podbieraku i obydwoje wiemy że jest to wyjątkowy okaz. Biorę podbierak z rybą do ręki, drugą wyciągam kumpla z błota bo nieźle go zassało te torfowisko ..... Odczepiam rybę, mierzę i oczom nie wierze, jest to potok 60 cm o którym marzyłem!!!! Po krótkiej sesji ryba wraca do wody ...



 

Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez Tomus

[rrthc]

Zazdroszczę i gratuluję zarazem

[Artur43]

Wielkie gratulacje,piękna 60-taka!

[smasher]

Gratulacje, piekny kaban!

[DelTor0]

Kawal rybska

[Janusz Wideł]

To napewno zadziałała nowa fryzurka Czym ty je Tomek karmisz. Gratulacje że udało się wyciągnąć kolegę z błotka a i przy okazji pstrążka

[russian80]

   Podzielę Się z Wami moją niesamowitą przygodą ....

Podczas wypadu na kropki, obławiając metr po metrze doszedłem do miejsca gdzie główna rynna szła pod drugim brzegiem a mnie dzielił z rzeczką dwu-metrowy pas błota i roślinności wodnej. No ale przecież i to trzeba jakoś obłowić. Łowiąc krótkim kijkiem przynętę rzucałem pod drugi brzeg i gdy zbliżała się do błotnistego brzegu wyrywałem ją energicznym szarpnięciem by nie zaczepić o roślinność. Myślę sobie " Jak coś mi tu weźmie to będą niezłe jaja"... Przechodzę kilka metrów, rzut - SIEDZI !!!!! Od samego początku wiem że jest to kaban o którym marzyłem. Kolega który akurat doszedł do mnie mówi " wchodzić po niego ??!! " Bez wahania odpowiadam mu że tak i gdy ściągnąłem podbierak z kamizelki kolega był już bez butów i spodni, daję mu podbierak, zrobił dwa duuuże kroki i był w błocie po Jaj* Po trudnym holu wreszcie ryba ląduje w podbieraku i obydwoje wiemy że jest to wyjątkowy okaz. Biorę podbierak z rybą do ręki, drugą wyciągam kumpla z błota bo nieźle go zassało te torfowisko ..... Odczepiam rybę, mierzę i oczom nie wierze, jest to potok 60 cm o którym marzyłem!!!! Po krótkiej sesji ryba wraca do wody ...

 

 

 

no bez wąsa inny człowiek

[AdasCzeski]

No... to runda wiosenna dla Ciebie Tomku, 0,5 dla kolegi za poświęcenie i 0.5 dla Ciebie.

 

Gatunek alkoholu możecie wybrać wedle uznania, acz nie więcej jak 100 zł za flaszkę.  

[Pawgas]

Czapki z głów!!! Gratulacje!