Tom66 Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Witam, takie oto pytanie: co szanowni koledzy myślą o wykożystaniu karpiówki do lekkiego surfcastingu ? pozdr/ Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Bez problemu da radę cięższa karpiówka. Ja łowię dragonami z serii mystery - long distance carp 3lbs i spisuja się świetnie na wybrzeżu Anglii przy połowie whitingów, fląder, poutingów i węgorzy. Rozumiem, że Ty będziesz próbowac swoich sił w Bałtyku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tom66 Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 dzieki bardzo za odpowiedź tak - chodzi o nasz Bałtyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 22 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2009 W Bałtyku nie będzie najmniejszego problemu. Tam gdzie ja łowię są silne prądy związane z przypływem i odpływem oraz czasem spora głębokość. Miejscówki wymuszają użycie ciężarków do 200g i jakoś delikatnie się z tymi kijami nie obchodzę - aż trzeszczą czasami <_< Mam też dragona silver edition, model właśnie do łowienia z plaży i jest to mocniejszy kij dobry na moje łowiska lecz nie pokazuje dobrze brań małych ryb, myślę, że na Bałtyk na lato za mocny, co innego dorsz jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Dragon w swojej ofercie ma również kije określane jako Livebait (chyba serie mystery i camou). Z tego co pamiętam (nie mam katalogu przd sobą) to obydwa mają po 4,20m i c.w. do 150g. Jeżeli jeszcze nie kupiłeś kija i sie zastanawiasz to może warto to wziąć pod uwagę, a kijki jeszcze wykorzystasz na jakiejś zaporówce do trupka . Jeżeli masz karppiówki to śmiało możesz powalczyć na Bałtyku - ja walczyłem z cięzkimi spiningami (jeden do 60g a drugi do 50g) i też dawałem radę łowiąc na glizdę.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.