krzysiek Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Techno futuro stajl z wielokolorowymi diodami, owłosionymi kulami i wygrywający Mortal Kombat theme podczas holu.Ja bym chciał na naturalistyczny, bez kul, a Harry koniecznie na Big Black Cock. Potwierdzam, że nie jest to żart 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 Wygląda na to, że odwieczne pytanie, przynęta realistyczna, czy fantazyjna, w końcu znajdzie swoją odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 ...a Harry koniecznie na Big Black Cock...Zróbcie formę to weźmiemy się już za odlewanie żeby zdążyć przed przyszłym sezonem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 2 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2015 (edytowane) To nie byl moj pierwszy pobyt nad tym akwenem. Dotychczas piramida rocznikow byla duzo bardziej podrecznikowa. Tym razem spotkania z tymi najwiekszymi troche bujnely tematem.Powiedzmy ze szczupakow bylo 35 : 1 x 120 + 2 x 110 +1 x 100 +2 x 90 +kilka 80Mniejsze szacowalismy przy burcie i odpinalismy. Guzu - ryby kosmiczne, ale nie będę już gratkował......z ciekawości zapytam - bo trolling to zupełnie nie moja bajka, bez żadnej dopałki to się odbywało, zwyczajnie z ręki? Do ilu metrów tak normalnie zejdzie ten Killer-Perch którym katowaliście?? Zróbcie formę to weźmiemy się już za odlewanie żeby zdążyć przed przyszłym sezonem Hehe niezły plan....pytanie tylko czy już wymyśliliście jak będziecie "ciągnąć" to ustrojstwo w wodzie???? Edytowane 2 Września 2015 przez malcz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 (edytowane) Hehe niezły plan....pytanie tylko czy już wymyśliliście jak będziecie "ciągnąć" to ustrojstwo w wodzie???? Jak Mass Maraudera. Kształt prawie identyczny, jedynie kule mniejsze. Edytowane 3 Września 2015 przez Pumba 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Ciekawy ten killer perch. Przez ładnych pare lat nigdy nawet brania na niego nie miałem. Wydawało mi się, że może ma zbyt agresywną pracę jak na późnojesienne szczupaki. Co innego modele z krótkim sterem, to jedna z moich podstawowych przynęt trolingowych. A jakie Wy macie spostrzeżenia sdr-ami? Czy w późniejszych porach roku , przy zimnej wodzie, powiedzmy poniżej 10 stopni łowicie na nie ryby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Ciekawy ten killer perch. Przez ładnych pare lat nigdy nawet brania na niego nie miałem. Wydawało mi się, że może ma zbyt agresywną pracę jak na późnojesienne szczupaki. Co innego modele z krótkim sterem, to jedna z moich podstawowych przynęt trolingowych. A jakie Wy macie spostrzeżenia sdr-ami? Czy w późniejszych porach roku , przy zimnej wodzie, powiedzmy poniżej 10 stopni łowicie na nie ryby?Nie wiem jak on w zimnej wodzie. Ja naprawdę niewiele lowie szczupaki. Następne planowane to sierpień 2016 na tej samej wodzie, co w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 No dobra, nie wytrzymam i muszę szerzej skomentować. Według mnie szczupak jest rybą skrajnie żarłoczną, a w miejscach gdzie występuje jego duża koncentracja, gdzie - być może - dochodzi do tej cechy mechanizm konkurencji pokarmowej, nie przepuści dosłownie niczemu co wpadnie do wody. Jeżeli intensywnie żeruje, a w optymalnych temperaturach zdarza się to relatywnie często. Harry po drugim dniu wieczorem miał na liczniku 9 ponad metrowych ryb i w dalszej części wyjazdu zwolnił chyba tylko przez litość nade mną. Co ciekawe tylko dwie ryby zostały złowione na tą samą przynętę, pozostałe - na różne. Najbardziej oryginalną był jerk ze sporej marchewki - i tu sprostowanie - uzbrojony jedną kotwicą i to niezbyt dużą (1 albo 1/0). Ryba miała 106cm. Harry, żeby to potwierdzić, złowił w ten sposób jeszcze 3 albo 4 ryby. Mieliśmy przy tym niezłe kino, bo zębacze zawzięcie ścigały marchew, która jest przynętą raczej przypowierzchniową Do końca wyjazdu moim ulubionym - szczególnie nocnym - kolorem został pomarańczowy. I tak narodził się plan przyszłorocznego łowienia nie tyle na wibratory, co na gumowe penisy po prostu. Bez wbudowanych mechanizmów będą zapewne praktyczniejsze. Myślę, że po sukcesie akcji (którego się spodziewam) wyjątkowo udostępnimy materiał filmowy i zdjęciowy Oczywiście w warunkach rozproszenia ryby, czy przy słabszym żerowniu, żeby złowić, trzeba się trochę nastękać. W tym roku, podobnie jak w latach poprzednich, w takich warunkach sprawdzały się przynęty dość wiernie imitujące pokarm (np. X-Rap 10 i 12 Silver, TTM15 i 20 clown i chrome, Shaker 6" np. arkansas shiner, jerki w naturalnych barwach) lub wyjątkowo mocno prowokujące rybę (np. Mikołaje 8). W warunkach słabego prześwietlenia toni świetnie sprawdzały się oczojeby: limetreuse, chartreuse, ghost i wszelkie pomarańcze. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Ciekawy ten killer perch. Przez ładnych pare lat nigdy nawet brania na niego nie miałem. Wydawało mi się, że może ma zbyt agresywną pracę jak na późnojesienne szczupaki. Co innego modele z krótkim sterem, to jedna z moich podstawowych przynęt trolingowych. A jakie Wy macie spostrzeżenia sdr-ami? Czy w późniejszych porach roku , przy zimnej wodzie, powiedzmy poniżej 10 stopni łowicie na nie ryby?Wielokrotnie dawałem szansę Perchowi 12 i 14 SDR w trakcie pływania za suwalskimi sielawowcami późną jesienią. Bez efektów. Na smukłe SDRy o łagodniejszej pracy brania były, na Perch'a nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 (edytowane) Guzu - ryby kosmiczne, ale nie będę już gratkował......z ciekawości zapytam - bo trolling to zupełnie nie moja bajka, bez żadnej dopałki to się odbywało, zwyczajnie z ręki? Do ilu metrów tak normalnie zejdzie ten Killer-Perch którym katowaliście?? Hehe niezły plan....pytanie tylko czy już wymyśliliście jak będziecie "ciągnąć" to ustrojstwo w wodzie???? Bez dociazen.przyneta chodzila okolo 9 m pod powierzchnią...ale mozna osiagnac wieksze glebokosci wypuszczajac wabik duzo dalej. Edytowane 3 Września 2015 przez Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Miało być ciszo sza i co? No ale to nie ja zacząłem.Ja na tegorocznym wyjeździe nie dałem perchowi 14sdr ani minuty. Najwięcej ryb z trola złowiłem na CDMaga 18 w drugiej kolejności na mikołaja i chyba trzeci punktował TTM15. A swoją życiówkę złowiłem na metrowym dyszlu pod łódką metodą do trzech razy sztuka. Raz się pokazał drugi raz nie trafił po rzucie podjajecznym na odległość 5m to zwinąłem włożyłem wędkę do wody i nie zdążyłem jednego kółka wykręcić- przywalił spod pontonu. Na swojej przynęcie z sex shopa będę miał napisane suck me hard albo deep jeszcze się nie zdecydowałem. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Przyszłoroczny projekt jest zbyt oryginalny, żeby o nim nie wspomnieć Wiesz, jak bardzo na Ciebie liczymy, jako na naszego prywatnego operatora, scenarzystę i reżysera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krisu23 Opublikowano 3 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2015 Liczcie na ryby, żeby były tam gdzie być mają. Na mnie się raczej nie zawiedziecie co dobrze wiesz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 5 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2015 U mnie taka sytuacja "Liść tataraku, a w tle dramat" 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 5 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2015 Opowiedz o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 5 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2015 W ciągu trzech tygodni to druga tego typu sytuacja. Łowiłem okonie na sfp 8 cm na czeburaszce i naturalnym przyłowem są drobne szczupaki. Pod brzegiem jednak rozegrał się dramat holowanego szczupaka zaatakował inny sporo większy. Zaatakował go centralnie za głowę po chwili wypluł - mniejszy z przerażenia wyskakiwał (miałem wrażenie, że woda go parzy). Ponownie nie był w stanie uciec przed atakiem czującego krew drapieżcy, który zaatakował ponownie i złapał szczupaka w pół. Szczękościsk był tak duży, że holowałem obie ryby, ba nawet próbowałem podebrać większego lecz nie mogłem za kark - za gruby. Ryba po dotknięciu odpłynęła lecz nadal trzymała szczupaka, w pewnym momencie czuje luz ( myślę - puścił już go) zwijam zestaw z zmasakrowanym szczupakiem i tu kolejny 3 atak na holowaną rybę od strony grzbietu - decyduje się na ryzykowany krok - wkładam dłoń w wodę i podciągam ryby do brzegu bardzo ostrożnie by nie spłoszyć większego oprawcy...mam już go nad dłonią wkładam palce pod pokrywę skrzelową i mam go - kanibala najwyższej próby. Jak to zakwalifikować - po szybkiej sesji niestety jedna ryba wraca do wody - wraca kanibal. 39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 6 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 (edytowane) Wypływając na rybki mam chwile aby popatrzeć na fotki z ostatniego wypadu.W końcu 5km kanałem zajmuje 0,5godzMetroweczka mojego przyjacielaPolakomila się na kurczaka Staliśmy na twardym stoku z 6 do 11mSprzetowo Phenixik tx/Megabbasik fx Edytowane 6 Września 2015 przez Z Olsztyna 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 6 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 (edytowane) Aaaa na rybach byłem sam - fotki na szybkiego musiałem położyć casta i lecieć po aparat... nagrałem też filmik. Wcześniej miałem lepszą akcje tego typu jak szczupak zaatakował mi poppera tai 50takparątak - branie z wyskokiem na powierzchni, a nagle wielki wir i kij stoi szczupak wtedy dostał w ogon, też był wypluty i ponownie atakowany. Edytowane 6 Września 2015 przez Toudinho 38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gobio Gobio Opublikowano 6 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 Wrzuć filmik jak możesz- lepiej odda dynamikę akcji! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 6 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 (edytowane) Pogoda nie rozpieszcza. Leje i wicheeeer.Masę bałkanów na wodzie, a pośrodku największy ja:)Udało się zaprosić trzy pannice i jedna babcieRyby stały płytko na blacie z rdestnica Przynęt Salmo pajkus pływający.Abu jerk 7 (svartzonker)do 140g/Revo Toro nacl Edytowane 6 Września 2015 przez Z Olsztyna 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 6 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2015 Wrzuć filmik jak możesz- lepiej odda dynamikę akcji! Jak znajdę chwilę to zapewne wrzucę. Ogon miał zdrowy 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melanzyk Opublikowano 8 Września 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2015 Ogon ogonem, ale jakie ma piękne ubarwienie! Dawaj całą fotkę! Kto znajdzie Piranię na tym zdjęciu? PozdrM 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 8 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2015 Ogon ogonem, ale jakie ma piękne ubarwienie! Dawaj całą fotkę! Byłem sam więc nie miałem wielkich możliwości - dobro ryby najważniejsze. Może imponująco nie wygląda, ale pływa dalej 28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilos Opublikowano 8 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Września 2015 (edytowane) Dzisiejszy na imitacje żaby z powierzchni Edytowane 8 Września 2015 przez kamilos 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toudinho Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 (edytowane) Szczupak po ataku był w fatalnym stanie - pierwszy atak skierowany na głowę dolne szable zrobiły głębokie dziury tuż za pokrywami skrzelowymi jak i zdemolowały oczy i skórę na głowie...drugi atak był w okolice płetwy brzusznej - pozostawił głębokie rany ( fot. ) trzeci atak był najlżejszy skierowany na grzbiet zerwane łuski. Siła ataku i pozostawione rany uniemożliwiały wypuszczenie ryby mimo reanimacji wykładała się na boku na powierzchni - pewnie jakieś wewnętrzne urazy w powstały w trakcie ataku. Edytowane 10 Września 2015 przez Toudinho 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.