kapi81 Opublikowano 9 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Elka auto nie do zdarcia zeby nie plyn do spryskiwaczy to maske tylko na wymine oleju mozna otwierac,jedyny minus to nie wygodna z tylu . A nawara nie szalej kolego bo sprzedlo leci chyba nawet od stania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 9 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2015 Bez jaj z tym spalaniem Aurisa, kilka dni temu kupiłem żonie dokładnie z takim silnikiem model poliftowy. Srednie spalanie z komputera 6,8l i pewnie po jakimś czasie spadnie jak auto się dotrze. Osobiście uważam, że silniki Toyoty są dosyć oszczędne, w moim 250 konnym Lexusie GS300 średnie spalanie z komp. wynosi od 9-10l co było dla mnie pozytywnym zaskoczeniem po przesiadce z Audi A6.Wiesz kolego jak to jest z tymi odczytami z komputera. Może się duuuuzo mylić i to raczej na minus... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rebort Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Jakieś konkretne przykłady ? Bo auta, które znam podają jak należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapi81 Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Kolega ma racje muarodajny wynik tylko na stacji od tankowania do tankowania u mnie 2auta i kazde na minimum 1 litr przeklamuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz992 Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Jakieś konkretne przykłady ? Bo auta, które znam podają jak należy.A jakieś konkretne przykłady podających jak należy ?A przekłamują: audi a3 8p - nawet 1,5l więcej, niż pokazuje komputer. Mietek w203 i C5 X7 - 0,5-1l więcej niż komputer, że nie wspomnę o Cliówce, która w ogóle pokazywała kosmos. Jarała nawet 2l więcej niż pokazywał komputer Jedynie stacja benzynowa, kalkulator i minimalne zdolności matematyczne dają wynik bliższy prawdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 Hehe dlatego ja na takie wskazania nawet nie patrzę... Juz wole widzieć "dystans do przejechania" jak mi pokazuje w audi.... A w Land roverze nic nie pokazuje... Pali tyle ile wleje .... Jak wskazówka na czerwonym to do pełna.... Lepiej nie liczyć i się nie denerwować . Bo czy spali 5 czy 15 i tak się będzie jeździło Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rebort Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 A jakieś konkretne przykłady podających jak należy ?A przekłamują: audi a3 8p - nawet 1,5l więcej, niż pokazuje komputer. Mietek w203 i C5 X7 - 0,5-1l więcej niż komputer, że nie wspomnę o Cliówce, która w ogóle pokazywała kosmos. Jarała nawet 2l więcej niż pokazywał komputer Jedynie stacja benzynowa, kalkulator i minimalne zdolności matematyczne dają wynik bliższy prawdy. Fakt, auta które wymieniłeś nie pokazują dobrze spalania, ogólnie niemieckie auta na papierze to ściema. Nawet jakiś artykuł ostatnio czytałem, jak się różnią deklaracje producentów, głównie audi i bmw, jeśli chodzi o emisję CO2, od realnych wyników. Obecnie mam civika i fokusa, wskazania zgadzają się co do 0,5 litra, mazda była jeszcze dokładniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 We wszystkich trzech mitsubishi które miałem wskazania kompa i rzeczywiste spalanie to zawsze była ściema.W spacestarze ,lancerze i następnym lancerze różnica między wskazaniem i spalaniem dochodziła do 1,5 litra na każde 100 km. Nie spodziewam się że elka pokaże się z lepszej strony,tak jak Tomasz eS jadę i przed rezerwą do pełna i jazda dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esoxlucius1 Opublikowano 10 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2015 (edytowane) Fakt, auta które wymieniłeś nie pokazują dobrze spalania, ogólnie niemieckie auta na papierze to ściema. Nawet jakiś artykuł ostatnio czytałem, jak się różnią deklaracje producentów, głównie audi i bmw, jeśli chodzi o emisję CO2, od realnych wyników. Obecnie mam civika i fokusa, wskazania zgadzają się co do 0,5 litra, mazda była jeszcze dokładniejsza.Ja bym tu się nie skupiał na marce a raczej konkretnych modelach które maja problem z określeniem dokładnego spalania.Mówisz 0,5L ja u siebie w VW po zrobionej przeze mnie kalibracji na pełnym zbiorniku mam 0,3L przekłamania. W poprzednim passacie mialem zawsze 1,5L niższe według kompa niż w rzeczywistości. Edytowane 10 Września 2015 przez esoxlucius1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olczykim Opublikowano 14 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 U mnie Opelek przekłamuje do 0,5 l na 100 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 14 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Moja toyka kłamie max 0,5 l na stówę, co ciekawe, w obie strony. Wobec powyższego wierzę w komputerek (mniej-więcej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 14 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 W moim subaraku zasada jest jedna - tankowanie do pełna raz w tygodniu . Do roboty i na ryby styka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniolo Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Dobra, nigdy tego nie robiłem ale wczoraj podczas drugiego tankowania do pełna posprawdzałem przebiegi. Weszło 36,5 litra, przebieg 546 km czyli wychodzi 6,68l/100km, komputer pokazuje 6,8l. czyli teoretycznie zawyża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tymon Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Dobra, nigdy tego nie robiłem ale wczoraj podczas drugiego tankowania do pełna posprawdzałem przebiegi. Weszło 36,5 litra, przebieg 546 km czyli wychodzi 6,68l/100km, komputer pokazuje 6,8l. czyli teoretycznie zawyża. Ja bym do końca nie ufał też dystrybutorom. Moja dobra rada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Dokładnie. Za każdym razem odcina inaczej paliwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniolo Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Buhahahaha........ no tak, następnym razem przy pomiarach trza też wziąć poprawke na kierunek i prędkość wiatru, temperaturę, ciśnienie atmosferyczne i wysokość npm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wgn@22 Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Mam zamiar kupić auto dla żony,wpadł mi w oko Nisan Almera 1.6sr 1996,czy może ktoś użytkował? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kapi81 Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Mam zamiar kupić auto dla żony,wpadł mi w oko Nisan Almera 1.6sr 1996,czy może ktoś użytkował?W tych latach wiekszosc aut byla do jezdzenia a nie do naprawiana,jak pewne zrodlo bierz bedzie zonka zadowolona Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 15 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2015 Mam zamiar kupić auto dla żony,wpadł mi w oko Nisan Almera 1.6sr 1996,czy może ktoś użytkował? Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkMam podobne auto jako trzecie w rodzinie. Zapas. Robi rocznie 200-600 km. Kupione rok czy dwa lata temu od pierwszego właściciela z przebiegiem 125 tys. km. Serwisowane. Rocznik 2003Silnik 1,8 16 V 115 KM. Pali w trasie przy jeździe do 140-150 7-8 litrów. Tyle co nic. Tuz po zakupie z poważniejszych rzeczy to spróchniała belka pomiędzy przednimi kołami. Wszystko wisiało na włosku. Zrobine w ramach rękojmi prze sprzedawcę. Ale te belki to typowa przypadłość tego modelu. Co kilka lat trzeba wymienić.Te z 1996 roku to poprzednik składany jeszcze w Japonii. Zbierał jeszcze lepsze recenzje. Ale 19 latek już mija. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wgn@22 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 Mam podobne auto jako trzecie w rodzinie. Zapas. Robi rocznie 200-600 km. Kupione rok czy dwa lata temu od pierwszego właściciela z przebiegiem 125 tys. km. Serwisowane. Rocznik 2003Silnik 1,8 16 V 115 KM. Pali w trasie przy jeździe do 140-150 7-8 litrów. Tyle co nic. Tuz po zakupie z poważniejszych rzeczy to spróchniała belka pomiędzy przednimi kołami. Wszystko wisiało na włosku. Zrobine w ramach rękojmi prze sprzedawcę. Ale te belki to typowa przypadłość tego modelu. Co kilka lat trzeba wymienić.Te z 1996 roku to poprzednik składany jeszcze w Japonii. Zbierał jeszcze lepsze recenzje. Ale 19 latek już mija.Ok,dzięki za pomoc,pojade zobacze bo na zdjęciach ładnie wygląda... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 Mam zamiar kupić auto dla żony,wpadł mi w oko Nisan Almera 1.6sr 1996,czy może ktoś użytkował? Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkJa użytkowałem w przerwach między Toyotami. Kupiłem 96 rocznik w 2000 i użytkowałem do 2007. Produkcja japońska, nie do zaj....nia . Faktem jest że na nadkolach pojawiła się rdza jak go sprzedawałem ale ten typ tak ponoć ma. W warsztacie gdzie go serwisowałem mówili że prędzej mu blach zgniją i spadną niż coś go mechanicznie weźmie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz992 Opublikowano 16 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2015 (edytowane) Ja użytkowałem w przerwach między Toyotami. Kupiłem 96 rocznik w 2000 i użytkowałem do 2007. Produkcja japońska, nie do zaj....nia . Faktem jest że na nadkolach pojawiła się rdza jak go sprzedawałem ale ten typ tak ponoć ma. W warsztacie gdzie go serwisowałem mówili że prędzej mu blach zgniją i spadną niż coś go mechanicznie weźmie.Ja miałem Corolle e11 made in japan Wszystko super, silnik jak dzwon, mechanicznie nic się nie działo. Do pewnego momentu auto ideał. Teraz już nie powiem, co dokładnie tam się rozwaliło, bo po tylu latach nie pamiętam. Jednak finał był taki, że coś tam zeżarła ruda i na wybojach (kto był w szczecinie wie, jak wyglądają drogi w centrum) skrzynia biegów praktycznie odpadła i zrobiła się w niej dziura wielkości pięści. Od razu uprzedzę - nie zapier*****em jak głupi po dziurach, bo 60konny wolnossący diesel nawet tego nie umożliwiał Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka Edytowane 16 Września 2015 przez Matiz992 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Popeye Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Panowie głowa już mi paruje co rusz nowe pomysły. Najsampierw byłem nagrzany na honde CRV, rav IV 2005-2006. Jednak po dłuższej analizie, rozpatrzeniu za i przeciw odpuściłem temat., Jestem na etapie poszukiwania autka do 30 tys. Benzyna, nie zagazowana. Na tą chwilę rozpatruje honde accord 2006 i A6 2005-2006. Motorki pod budą 2.0 Benzin. Martwi mnie tylko zawieszenie wieloznaczkowe. Miałem passka b5 i była to skarbonbka bez dna jeśli chodzi o zawieszenie. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Interesują mnie auta tylko niemieckie i japońskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcy- Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Accord i A6 bardzo różne auta. Jedno to synonim niezawodności a drugie "prestiżu" (choć to VW). Troszkę zależy co kto lubi, tutaj wielkich rad się nie da. Manuale czy automaty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Popeye Opublikowano 22 Września 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Manual. Nie ma co ukrywać honda to honda. Za wiele się nie psuje. Ale to też zalezy kto jak trafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.