Skocz do zawartości
  • 0

silnik zaburtowy 6 KM


niko333

Pytanie

Witam Szanownych Kolegów. Zamierzam kupić silnik 6 KM ale po przeczytaniu niezliczonej ilości artykułów mam mętlik w głowie i dlatego też chciałem się zwrócić do Was z prośbą o doradztwo w zakupie - jakiś konkretny model, jedno czy dwu cylindrowy - wady i zalety. Wiem tylko, że musi to być 6 KM ze względu na wagę - silnik będzie będzie dosyć często transportowany jak również nie zależy mi na "kosmicznych" prędkościach. Obecnie posiadam Yamahę 4 KM ale czasami brakuje jej mocy szczególnie na rzece (Narew) przy wyższym stanie wody. A może ktoś z Was ewentualnie posiada jakiś ciekawy silnik w super stanie do sprzedaży lub też chciałby się zamienić z 6 na 4 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Panowie pomocy! Dzisiaj doszedł właściwy moduł od f6. Moduł wstawiony i dupa :angry: . Żadnej zmiany. Prędkość taka sama jak byłą tak i jest. Co robić???

Witam, jestem tutaj nowy, przepraszam, że się nie przywitałem ale nie znalazłem na tym forum przywitalni.

Kolego, jaki masz rok produkcji silnika? Jaki masz skok śruby?

Na tej stronie: http://www.crowleymarine.com/ możesz znaleźć obydwa silniki 4 i 6, są schematy i numery części, będziesz mógł sobie porównać numery tych części o których mówili Ci w serwisie i zobaczysz czy rzeczywiście mają rację.

Ja mam osobiście 6 Yamahę  4stroke 2010r. I Śrubę o takich parametrach: 7,25x3,25

Edytowane przez trollesny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przypuszczam że kol.  IntruzZ9  chodzi  o to,  jak te silniki się spisują w praktyce ,koszty serwisowe pierwsze naprawy , co się psuje . Są to nowe silniki  , a tych informacji jak na lekarstwo , a najwięcej jest spotów reklamowych pokazujących jak to  ,, PONTONY " FRUWAJĄ W ŚLIZGU . Tyle że duży wiatr sam bez silnika nie zile te pontony popycha . Kupiłem łódkę 3.20  100 kg wagi i zastanawiam się jak Suzuki 5 km da radę pchać Lakefox 3.20  . Silnik od 2016 roku brak opinii  użytkowników Suzuki 5 .  I  jeszcze jeden doszedł problem z wodowaniem dużych łodzi z przyczepami  , będziemy nosić łódki na plecach jak nie będzie betonowych slipów ,, odsyłam do Wiadomości Wędkarskich '" gdzie można wodować łódkę . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ooo dzięki pawlo za fajna wypowiedź,lepiej tego nie moglbym ujac,silniki dosyc nowe tak tez myślałem że nie będzie zbyt dużo informacji,natomiast na zagranicznych forach wyczytalem ze ten nowy model honda bf (od 2017r) uchodzi za jeden z najcichszych silnikow w swojej klasie,do tego wbudowany alternator (też na duży plus) co do napedu mojej jednostki jestem spokojny,polport 340 z reguły pływam sam na wodach do 150 200ha maks..kwestia serwisowania? Myślę że żyjemy w czasach gdzieś dostęp do części jest ogólnodostępny dla każdej z firm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zakupiłem jednak nowa hondę bf6,przedwczoraj doszła,wczoraj małe testy z docieraniem,alez ten silnik jest świetny!Mega miłe zaskoczenie Jaki cichy(porównuje z yamaha f2.5 amh z 2016roku,który miałem okazję używać od stycznia) spora różnica na korzyść hondy,co ciekawego też rzuciło mi się w oczy? sam rumpel-zero jakichkolwiek drgań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zakupiłem jednak nowa hondę bf6,przedwczoraj doszła,wczoraj małe testy z docieraniem,alez ten silnik jest świetny!Mega miłe zaskoczenie Jaki cichy(porównuje z yamaha f2.5 amh z 2016roku,który miałem okazję używać od stycznia) spora różnica na korzyść hondy,co ciekawego też rzuciło mi się w oczy? sam rumpel-zero jakichkolwiek drgań

 

Czyli rozum i serce zgodnie głosowały.

Jednym słowem  :wub:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 Kol. IntruZ9  Super że jesteś z niego zadowolony , CZEKAMY NA TESTY Z NAD WODY , mile widziane każde opinie o nowych silnikach MAŁEJ MOCY  jak sobie radzą z większą łódką . Ograniczenia łowiska i 9.9 KM NIE WCHODZI W GRĘ . Zapraszam kolegów którzy mają nowe silniki i po 2 latach  co mogą o nich powiedzieć , to będzie skarbnica dla ludzi którzy chcą taki silnik zakupić .   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, stoję właśnie przed dylematem honda bf6 czy Mercury f6. W Hondzie dali sporo poduszek żeby zniwelować drgania, ma lepsze osiągi i nie jest to już stara głośna honda ale za to produkcja mejd in czajna silników o mocy do 6km trochę odstrasza... Mercury jest tańszy parę groszy i jest produkowany w Japonii w fabryce Tohatsu, zresztą podobno są to bliźniacze silniki. Slyszalem, że nowa Yamaha i Suzuki mają plastikowy wałek rozrządu dlatego nie biorę ich pod uwagę. Jak wyżej również zwracam się z prośbą do kolegów o opinie nowych silnikow jednocylindrowych bo rzeczywiście mało można znaleźć rzetelnych informacji na ten temat. Pozdrawiam.

 

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tylko ta produkcja nowych silników jednocylindrowych Hondy trochę odstrasza... Właśnie stoję przed dylematem Honda BF6 czy Mercury F6. Suzuki i Yamahy nie biorę raczej pod uwagę, ponieważ słyszałem, że mają plastikowy wałek rozrządu (w tamtym roku przeraził mnie też koszt ostatniego przeglądu gwarancyjnego Suzuki DF2,5: wymiana swiecy, olej góra i dół - 369zł). Może kolega wyżej napiszę coś więcej na temat nowej Hondy, a i miło by było jakby znalazł się również jakiś użytkownik Mercurego lub Tohatsu. Pozdrawiam.

 

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja powiem tak,co do hondy bf6 ktorw mam,jest to silnik z 2018r produkcji,co prawda jestem na etapie docierania,ale póki co kultura pracy,drgania na wyższym poziomie niż yamaha f2.5 amh z 2016,drgania na rumplu praktycznie zerowe,hondę można przewozić w jednej pozycji,yamaha w 3,mój póki co pali bardzo ładnie lekko,na pół szarpniecia i śmiga...tohatsu także jest składany w chinach,ja generalnie nigdy nie miałem problemu z tym co gdzie jest składane,prawda jest taka że to są doswiadoczne firmy które nie bardzo mogą sobie pozwolić na spadek jakości, jakieś standardy trzeba mocno trzymać mimo wszystko,mimo ten tańszej siły roboczej...reasumując? Czego byś nie kupił na pewno będziesz zadowolony,od czegoś jest ta gwarancja przecież,w moim przypadku 5lat.a z jeszcze innej strony zasada "jak dbasz tak masz" czyli systematyczne wymiany oleju od góry jak i na dole i każdy z tych silników fajnie się odwdzięczy:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tohatsu i Mercury to Nissan Marine z tego co się orientuję fabryka jest w Japonii. Honda z kolei to najnowsza konstrukcja, także musieli się postarać i wprowadzić jakieś innowacje, między innymi chwalą się właśnie najmniejszymi drganiami przenoszonymi na rumpel i pawęż (znalazłem ciekawe porównanie na YT tylko nie wiem czy można tu wkleić link). Dziwi mnie, że przenieśli produkcję tylko małych silników, reszta jest Japan. Można to trochę porównać do sprzętu Shimano klasa premium np stella itp japonia, a jak wziąłem do ręki np. techniuma czy inne Shimano składane w chinach za 500-1000zl to jakieś nie porozumienie, niby Shimano, a można kupić sporo tańszy młynek który znacznie odbiega jakością i wykonaniem... Nie mówię, że nowa Honda jest zła bo nie miałem z nią styczności ale jak się patrzy na tą tabliczkę z napisem made in China to jednak jest lekki niedosyt. Poza tym, chyba nie chciałbym jeździć Lexusem czy np Toyotą składanymi w Chinach. Orginalny sprzęt z Japonii chyba od zawsze słyną z niezawodności. Miejmy nadzieję że Honda się nie zepsuła będzie dalej tak nie zawodna jak stare małe BF-y do 6km tylko z lepsza kulturą pracy :) Może dziś mi się uda porównać Mercurego i Hondę to dam znać co i jak.

 

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widzę  że temat na TOPIE i bardzo dobrze sezon dopiero przed nami  , piszcie Koledzy o swoich małych silniczkach jak się sprawują . W moim przypadku jest tyle gratów że duży silnik odpada  ;)  . Planowałem kupić SUZUKI 6 , ale lol. adrian.ak ostudził moje zapędy odnośnie wałka rozrządu który jest w tym silniku , i tym sposobem jestem w punkcie  wyjścia  :(  ale to dobrze , po to jest to forum żeby rozwiać wątpliwości co wybrać . Każdy ma prawo wyboru jaki silnik wybierze , ale lepiej wiedzieć więcej niż za mało   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja z chęcią popływałbym taką dychą gdyby nie to, że będę używał prawdopodobnie dwóch łódek, więc transport w bagażniku, 25kg, a 40kg robi różnicę. Jakbym miał możliwość wożenia na pawęży wziąłbym pewnie coś większego, myślę że przy przesiadce z 2,5km na 6km też odczuje różnicę tak w wadze jak i w osiągach :)

 

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

adrian.ak

Nie popełniaj tego błędu.... Kup raz a dobrze bez pośrednich kroków. Mam 6km, po 2 miesiącach kupiłem 9.9km. A koledzy mówili, i tak zaraz kupisz większy.....2.5km też miałem. :-)

Przy okazji wszystkie 3 ze stajni Suzuki, nie mam problemu z jakimiś plastikowymi częściami, nawet się nie zastawiałem nad tym. Nie analizowałem też drgań na rumplu, są to dla mnie trzeciorzędne kwestie.

I na koniec gdyby nie moje lenistwo i niechciejstwo w robieniu patentu już dawno miałbym 20km. ;-)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś podzwoniłem do serwisów w stolicy dowiedziałem się , że wałka rozrządu w Suzuki nie ma z plastyku cena 5.790 za 6 w tym jest licznik moto godzin i pokrowiec za 180 zł , bez pokrowca 180 zł taniej. W serwisie na pomorzu gdzie tych silników sprzedają bardzo dużo nie podaję miasta nie robię nikomu reklamy , za Suzuki 5.800  natomiast Mercury 5.900  za 6 KM . Informację dostałem taką sprzedają różne marki ,ale jako miał by sprzedać koledze wybrał by Mercurego 6 silnik składany w Japonii nie w Chinach ,co do Suzuki nie chciał się wypowiadać . Teraz zaczynam zbierać info o Mercurym 6 tak to jest z pierwszym silnikiem spalinowym  . Mam info jak samemu wymienić w Mercurym impeller koszty serwisowe odpadną  link  YouTube        Mercury 4-stroke Impeller change 4-5-6HP . silnik 9.9 do łódki którą nie jednokrotnie trzeba przenieść bo kiepskie jest dojście do wody i jeszcze tachać z samochodu 40 kg niewygodnego silnika , a o założeniu już nie wspomnę to PORAŻKA DLA KRĘGOSŁUPA ,można nie analizować drgań na rumplu , ale wagi nie da się po minąć . Duża łódka betonowe slipy to OK tak to widzę , jeżeli nie ma ograniczeń teraz każdy ceni ciszę .

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...