Skocz do zawartości

Rybomania 2015 Poznań 6-8 luty.


skiner

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie w porównaniu do zeszłego roku - więcej było spiningu. Zastanawia mnie tylko; co robią tam co niektórzy przedstawiciele ( czołowych firm ;) ), odniosłem wrażenie, że nie wiedzą co mają na stojakach :D

Jak dla mnie udana impreza, pomacałem ;), zobaczyłem, coś tam kupiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek a wasz stoliczek kusił nie jednego , sam zwróciłem uwagę pewnemu Panu grubo po 50-tce że to nie ładnie 

Ogolnie powinien dostać kopa pod hydrant.

 

Miło było wspolnie pogawędzić przez chwilkę i poznać w końcu na żywo

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co najbardziej zapamietam po tegorocznych targach to akcje ze zlodziejami, chyba nie bylo stoiska na ktorym nie poginely rzeczy. Widoczne tak jak zachowuja sie pewne osoby nad woda tak i na co dzien.

A co poginęło - przynęty i kołowrotki czy nasi szpece dali radę i wędziska w majtkach wynieść? Widać, że Daiwy można było macać więc aż dziw, że szpulek nie pokradli. Ehh Polska... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kradli wszystko, wedki, kolowrotki ale glownie przynety. Stojac na peronie slyszalem rozmowe dwoch gosci jak sie przechwalali ile towarow nakradli. "Teraz to moge na sandacze jechac" inny tekst z tolaty na targach "chodz na shimano bo tam najlatwiej da sie cos ukrasc".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kradli wszystko, wedki, kolowrotki ale glownie przynety. Stojac na peronie slyszalem rozmowe dwoch gosci jak sie przechwalali ile towarow nakradli. "Teraz to moge na sandacze jechac" inny tekst z tolaty na targach "chodz na shimano bo tam najlatwiej da sie cos ukrasc".

skoro cały rok się kłusuje to trudno raz w roku się powstrzymać, może należałoby wpierw propagować model: obejrzyj i odłóż :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złodzieje polepszyli bilans handlowy targów który jest podobno tragiczny, jak całe wędkarstwo w PL. Tylko na stoisku portalu obsługującego winowajcę, czyli znaną organizacje, panowała szampańska zabawa na koszt moczykijów :)

 

Nie nadane z tabletu :)

Edytowane przez Robert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni połapać takich, połamać łapy, a potem wytatuować na czole, dużą czcionką; JESTEM ZŁODZIEJEM !!!

A organizację zabrać i trzymać przez rok nad najbardziej zaśmieconym i przełowionym, z ogromną presją mięsiarzy i kłusoli zbiornik. Dodatkowo wyposażony w wieżyczki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze że byłem w piątek na dniu branżowym. Dużo mniej ludzi, wystawcy wypoczęci, chętni do rozmowy, zakupić można było to i owo. Nikt niczego nie chował, nie patrzył na ręce. Przemiły wędkarz Dietmar Isaiasch na stoisku Foxa z trudem ale po polsku objaśniał pracę   gum i pokazywał ich pracę w małym baseniku, a za plecami miał setki opakowań tychże gum. Ciekaw jestem ilu się doliczy na zakończenie. No na pewno 4 mniej bo podarował mnie i koledze po 2 opakowania :) tzn pozwolił wybrać co tylko chcemy.

Nie zaważyłem też linek z przyczepionymi kołowrotkami ale przyznam że byłem bardziej zajęty swoimi sprawami niż oglądaniem :/

Tak na gorąco z ciekawych moim zdaniem rzeczy było:

- Varivas ( porównanie w jednym miejscu kilku plecionek o pełnej gamie rozmiarów)

- wędki i blanki Konrada z NordRods ( zwłaszcza Matagi i krajowy Slim)

- zakup tarnusów

- Fox gumy

- Zebco i Quantum

- fajnie marketingowo przedstawiał się zespół Gunki ( z pięknym HD Sportsterem w ich barwach)

- małe ale ciekawe stoisko Wędkarskiej Braci (ludzie z pasją, pozdrawiam Pana i Panią od obrotówek)

- piekne woblery Harjus

- dobry kontakt z fachowcami muszkarskimi ze sklepu caddis.pl ( miłe zakupy i pogadanka którą by mogła trwać całą noc)

- Mytko z Poznania miał ciekawe przynęty ( kije pewnie też ale wydawało mi się że nieco odgrodzone ladą od oglądających)

Były też nieciekawe sytuacje. Np. pan z Lowrance nie potrafił określić czy mają 10 i jak cenowo będzie wyglądała w stosunku do 7. Odsyłał do internetu.... Pare osób pod wpływem też spotkałem.

Generalnie ok tylko powinny targi zaczynać się od minimum 10.00 w piątek - było by więcej czasu na oglądanie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złodzieje polepszyli bilans handlowy targów który jest podobno tragiczny (...)

 

 

Z jakich źródeł masz (znasz) ten bilans ? Wg jakich kryteriów ( targi to wbrew nazwie nie jarmark sprzętu) finansowych? marketingowych? wizerunkowych? kto ujawni liczbę nawiązanych kontaktów i rozdanych cenników dla sklepów?

Poważnie pytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...