Skocz do zawartości

Kombinezon wypornościowy - jaki?


Herman

Rekomendowane odpowiedzi

?

 

Mullion

Oddychający kombinezon X5000

typ: Wypornościowy

# Wyporność własna powyżej 50 Newtonów, spełnia europejską normę EN 393 - dla kamizelek asekuracyjnych

# Zabezpiecza przed szokiem termicznym i hipotermią, przedłuża czas i zwiększa szanse przeżycia w zimnej wodzie.

 

Fladen 850-855

2-częściowy Nieoddychający

typ: Wypornościowy

# Sztormiak posiada certyfikat wydany przez Instytut Marynarki Wojennej w Kopenhadze gwarantujący utrzymanie na wodzie przez 24 godz. bez dodatkowych zabezpieczeń.

# Zgodny z europejską normą CE/EN 393 dla kamizelek asekuracyjnych

# Wyporność w zależności od rozmiaru od 50N do 90N

 

Informacje zaczerpnięte ze strony: www.sztomiaki.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabezpiecza przed szokiem termicznym i hipotermią, przedłuża czas i zwiększa szanse przeżycia w zimnej wodzie

kryst nie bierz wszystkiego co napisane tak bardzo poważnie. Szczególnie jeśli chodzi o przeżycie. Jeśli spodziewasz się sytuacji w której możesz wylądować w zimnej wodzie i pozostawać tam nie wiadomo ile (aż się ktoś pokapuje) to lepiej kup sobie ręczne radio VHF w pływającej obudowie. Zwane powszechnie krótkofalówką. Na pewno zwiększy Twoje bezpieczeństwo znacznie bardziej niż jakikolwiek kombinezon. Mówię całkiem poważnie bo nie wiem na czym i gdzie się zamierzasz wyprawiać.

Jeśli chodzi Ci o bezpieczeństwo, nic nie zastąpi kamizelki. Kropka. Co oznacza że w zestawie nie musisz wcale dostać dodatkowo nieporęczne ubranie, za które w dodatku dopłacasz.

Teraz popatrz na dane techniczne które przytoczyłeś. Wyporność od 50 do 90 N to jest Buoyancy Aid czyli wspomagacz pływalności. Kamizelki dla dzieci mają w okolicach 100N. Normalna zalecana kamizelka (wody słodkie i słone) to 150N. Kamizelka przeznaczona na ciężkie warunki pogodowe w polaczeniu z ciężkim ubraniem to 275N wyporności. Powyższe jest zgodne z opisem który przytoczyłeś gdyż mowa w nim o kamizelce asekuracyjnej. To inna grupa sprzętu, wspomniane wspomagacze pływalności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

i dzięki wszystkim za sugestie i pomoc.

Ja w końcu zdecydoawłem się na jednoczęściowego imaxa i tu się troszkę zdziwiłem.

Wczoraj cały dzionek poszukiwałem swojego (L) rozmiaru i okazało się że już jest niedostępny, można znaleźć jeszcze pojedyncze XLki i małe rozmiary. Dystrybutor wstrzymał dostawy, duńczycy podnieśli ceny i jak będą dostawy, to już w cenie ponad 1000PLN :huh:

W końcu znalazłem wyprzedaż na e-bayu w UK, chodzą po 69,90 funciaków (o ponad dwie stówy mniej niż w PL) :angry: .

 

Pozdrawiam

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kryst nie bierz wszystkiego co napisane tak bardzo poważnie. Szczególnie jeśli chodzi o przeżycie. Jeśli spodziewasz się sytuacji w której możesz wylądować w zimnej wodzie i pozostawać tam nie wiadomo ile (aż się ktoś pokapuje) to lepiej kup sobie ręczne radio VHF w pływającej obudowie. Zwane powszechnie krótkofalówką. Na pewno zwiększy Twoje bezpieczeństwo znacznie bardziej niż jakikolwiek kombinezon. Mówię całkiem poważnie bo nie wiem na czym i gdzie się zamierzasz wyprawiać.

Kryst, nie bierz wszystkiego, co na tym forum (i innych) napisane tak bardzo powaznie :mellow:. Jak bez kombinezonu nieszczesliwie wpadniesz do wody o temp. 5 ?C mozesz natychmiast dostac szoku termicznego i nie bedziesz nawet w stanie palcem ruszyc. Bez kombinezonu w takich warunkach i tak dlugo nie poplywasz: Po ok. 5 minutach temperatura ciala spada do 33 ?C, co oznacza bezwladnosc miesni, po dalszym spadku temperatury utrata przytomnosci, kolo 28 ?C temperatury rdzenia ciala serce przestaje pracowac... to juz tak po ok. 20 minutach od wpadki...

Kombinezon wypornosciowy nie nasiaka - woda wlewa sie przez otwory :D ALE obniza on znacznie krazenie wody i zwalnia przez to wymiane ciepla. Wedlug norm EN ISO 15027 oraz 89/686/EEC Annex II kombinezony klasyfikowane sa od A do D, z tym ze te plywajace osiagaja jedynie ta najnizsza klase D. Wyzsze klasy osiagaja kombnezony tzw. suche.

W danym przykladzie przy temperaturze wody kolo 5 ?C szanse przezycia przedluzaja sie w klasie A do 6 h, w klasie D do ok. 1 h, czyli nawet w najgorszym wypadku wielokrotnie w porownaniu do sytuacji bez kombinezonu. Gwarancji oczywiscie nie ma, wiele zalezy tez od konstytucji osobistej. Zadaniem kombinezonu nie jest utrzymywanie na powierzchni wody - to tylko funkcja pomocnicza - dodatkowa kamizelka (najlepiej wypornosc 275 N) jest obowiazkowa.

 

Pozdrawiam --Yacar?--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeżeli z kombinezony dwuczęściowego mamy tylko portki na sobie to po wpadnięciu do wody robimyspławik głową w dół?Czy wyporność zapewnia tylko kurtka,a spodnie stanowią tylko ochronę termiczną.Stoję przed wyborem czegoś pływającego,dwuczęściowego i stonowanego.Najbardziej wpasowuje się zielony jaxon http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/jaxon-kombinezony-pl ywajace-g10-a152-p560-k2489.html To porównanie w opisie do seafoxa to prawda czy tylko chwyt marketingowy :unsure: Miał ktoś styczność aby je porównać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanko o taki kombinezon:

PENN Waveblaster Flotation 2-wu częsciowy. Miał ktoś z nim do czynienia? Warto czy nie warto w cenie niecałych 500 PLN?? Marka Penn nie wymaga reklamy, pytanie czy ten konkretny model wart jest zakupu? Chodzi o spinning z łodzi tudzież wyprawy dorszowe. Nie chciałbym przypominać bałwanka (sztywność), ale mieć jednocześnie poczucie bezpieczeństwa w przypadku wodowania.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Koledzy !

Jedynym dobrym rozwiązaniem na wodzie jest odzież Gore Tex. Czy to będzie znana marka czy nie obojętne zależy od naszych upodobań albo artykułów sponsorowanych które wyznaczają kierunek w prasie wędkarskiej oraz forach internetowych. Do tego zestawu kamizelka z nabojem samo napełniająca która po kontakcie z wodą napełnia się samoczynnie oraz utrzymuje na wodzie w odpowiedniej pozycji. . Podczas łowienia nie krępuje ruchów oraz nie doprowadza do przegrzewania organizmu.Sam miałem kilka kontaktów z wodą przy pełnym ekwipunku który opisuję i nie miałem problemów z wydostaniem się z niej. Po wpadnięciu do wody kombinezon jeszcze szybciej nabiera wodę ponieważ nie przylega do ciała. Wiadomo jak bym łowił kraby na Morzu Beringa wybrałbym kombinezon. Takie są moje sugestie na temat kombinezonów.

 

Pozdrawiam :mellow:

Outsider

www.fishingclub.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patu rozwiń temat tego testowania kombinezonu :D

 

Grudzień 2008, -3 st w powietrzu, woda 2st, głębokość 18m, oblodzona łódka i chwila nieuwagi...kombinezon pomógł, pływałem jak spławik. Zaciśnięte rzepy na nogawkach i rękawach nie wpuściły wody do środka, za to koleś namęczył się żeby wciągnąć 100kg na swój ponton :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdumieniem czytam niektore wypowiedzi - kombinezony plywajace, ktore niby nie plywaja? Moze nie wszystkie.?

 

Tak na marginesie - @patu, no widzisz Tobie juz sie zakupzamortyzowal.

 

Musze tez powiedziec kilka slow na temat goretexow. Owszem, jest to ciekawe rozwiazanie i stosuje je (zwlaszzca jak pochodzi zza Wody)..ale tylko i wylacznie, jesli chodzi o kurtke oraz buty.

Jezeli idzie o spodnie to sama membrana nic nie daje i po jakims czasie siedzi sie tylkiem w wodzie. Tutaj musi byc cos grubego i wzglednie nieprzemakalnego albo...typu PCV :D .

Jesli chodzi o buty to ostatnio testowalem takie w nomenklaturze US okreslona na 1000g insulatu - z odpowiednia skarpeta bardzo dobrze trzymalo temperature i bede to stosowal.

 

Odnosnie kamizelki ochronnej to jest moim zdaniem rozwiazanie lepsze - szelki pneumatyczne, ktore rowniez ustawiaja nawet nieprzytomnego czlowieka ryjem do gory.

Mozna wybrac wariant - czy naboj gazowy odpali automatycznie czy tez odbedzie sie to za pociagnieciem zawleczki. Ja bym preferowal ten drugi sposob - lepiej nie zostawiac nic przypadkowi.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Wczoraj sobie taki sprawiłem. Niestety zanim go przetestuje to trochę czasu minie. Porównywałem go z seafox standard i seafox crossflow. W sefox standard brak pasa ściągającego (jest jedynie ściągacz jak w kurtkach - a w niego nie wierzę, że będzie w stanie spełnić swoją rolę) i brak worka. Seafox crossflow ma chyba dokładniejsze wykonanie, ale ma wyczuwalnie sztywniejszy (pewnie również mocniejszy) materiał wierzchni - z membraną. Na korzyść sefoxów zaliczyłbym umiejscowienie kieszeni w spodniach - nie trzeba podciągać kurtki. Ja zamierzam używać kombinezonu jak będzie zimno i mokro, więc oddychalność dla mnie nie była zbyt istotna. Natomiast chodzą słuchy, że oddychające kombinezony mogą przesiąkać jak się siedzi np. na mokrej ławce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Team Daiwa widzialem w sklepie i potwierdzm, ze wyglada na dobry wyrob..jak jest w eksploatacji to trzeba bedzie zaczekac az sie uzytkownicy rozpisza..

 

Co oddychalnosci tego typu kombinezonow, o jakich tu rozmawiamy to uwazam, ze to jest chwyt marketingowy. To nie jest odziez typu kurtka z membrana...

 

Widzialem internetowa oferte kombinezonow naprawde wysokiej klasy, ceny rzedu 400-600$ i zadnego nie reklamowali jako oddychajacego.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście zużyłem już dwa seafoxy , teraz od dwóch lat męczę Imaxa, śmiać mi się chce jak czytam ,kombinezon oddychający.Pływam po Zatoce Gdańskiej i kombinezon zakładam zimą wiosną i jesienią, na kombinezon zakładam kamizelkę pneumatyczną. Koledzy używają różne dobre kombinezony i wszystkie z czasem przemakają, najczęściej na szwach. Latem testowaliśmy kombinezon Jaxona, na początku dobrze unosił kolegę na wodzie, podczas drugiej próby która odbyła się po 30 minutach,musieliśmy za kolegą wskakiwać do wody bo by się utopił.Kombinezon namókł , zrobił się ciężki i nie wyporny. Nie wiem jak niektóre Firmy robią kombinezony, ale test tego był dla nas szokiem. W ubiegłym roku rozmawiałem ze Szwedzkim przewodnikiem morskim, powiedział że dobry kombinezon utrzyma człowieka na wodzie do godziny czasu, dlatego zawsze zakładam dodatkowo kamizelkę. Osobiście radzę kupować kombinezony robione przez Firmy sprawdzone, z wieloletnią tradycją .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...