Skocz do zawartości

Kombinezon wypornościowy - jaki?


Herman

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wielokrotnie łowiłem, ale nigdy nie wypróbowałem wyporności w praktyce (tfuuu, tfuuu...) IMHO kombi musi być dopasowany do ciała tak aby dawał komfort łowienia, nie za mały i nie za duży, ot, taki w sam raz :) Co do wyporności to kombinezon jest "asekuracyjny" tzn. tylko wspierający pływalność więc nie wiem czy kilka kg wyporności robi aż taką różnicę... Wielokrotnie na szkierach w bardzo złych warunkach pogodowych, szczególnie w przelotach między miejscówkami zakładałem na kombinezon kamizelkę, trochę krępowała ruchy, ale czułem się w takim komplecie dużo spokojniej...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Jano. Kombinezon jest tylko "asekuracją" i obyś nigdy nie musiał w terenie sprawdzać jego możliwości. Lepiej zrób to w ogrodowym basenie (lub publicznym o ile się nie wstydzisz lub masz znajomości).

Coś co jest w stanie uratować człowiekowi życie (tzw. live jacket), zaczyna się od 120N z tego co pamietam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Użytkowników kombinezonu ABU GARCIA dostępnego w JULI proszę o opinię.

Witam wszystkich,

 

Pewnie już kombinezon kupiłeś, ale ja mam ten ABU (niebiesko,czarno,żółty) z Julii i jestem zadowolony. Kupiłem go głównie z myślą o łowieniu dorszy z kutra i po przećwiczeniu go w grudniu przy nieciekawej pogodzie uważam go za dobry wybór. Nie wiem jak w przypadku zaliczenia kąpieli (mam nadzieję że się nie wydarzy) bo wyporność ma jedynie 50N. Ale od silnego wiatru, zimna i paskudnej pogody w sam raz przy dość niewysokiej cenie 400zł. Warto go jednak przymierzyć - ja wziąłem rozmiar L przy wzroście 180cm i wadze 90kg. Ma dość szerokie nogawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś miałem okazję przymierzyć i trochę pochodzić w najnowszym Grafie.Kombinezon fajnie zrobiony i lekki ,ale na dzień dobry wpadło mi oko parę wad.Zapinka ściągacza- jak dla mnie ciężko to ustrojstwo otworzyć ciepłymi palcami a co jak będą lekko zmarznięte.Zamek od kurtki- podwójny zamek zapiąć za pierwszym razem misja niemożliwa.Razem z kolegą na około 30 prób 8-10 zapiętych za pierwszym razem a co jak będzie mróz i paluszki sztywne??Następną wadą według mnie to ściągacz przy rękawach- po kilku przymiarkach i przy zdejmowaniu kurtki trzeba uważać żeby ściągacza nie oderwać od rękawa ,trochę szwy strzelają .To chyba na razie wszystkie spostrzeżenia na żywo,a jak się będzie spisywał  w ciężkich warunkach skandynawskich zobaczymy.Poprzedni Seafox dał radę tylko 3 sezony.

 

Zamek w   Float Guard faktycznie jest małym problemem, który nie powinien występować w tej klasy kombinezonie.  Jeżeli chodzi o mankiety  / ściągacze przy rękawach,  to jedna wielka porażka. Na szczęście rozerwałem je pierwszego dnia użytkowania kombinezonu i wskutek szybkiej reklamacji przyszyto nowe, grube i mocne ściągacze.  Zastanawia mnie tylko,  kto wypuścił na rynek towar z takim  mankamentem ? Poza wymienionymi wadami zauważam już tylko same pozytywy  nowego kombinezonu Graffa. Na rybach był ze mną kilkanaście razy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamek w   Float Guard faktycznie jest małym problemem, który nie powinien występować w tej klasy kombinezonie.  Jeżeli chodzi o mankiety  / ściągacze przy rękawach,  to jedna wielka porażka. Na szczęście rozerwałem je pierwszego dnia użytkowania kombinezonu i wskutek szybkiej reklamacji przyszyto nowe, grube i mocne ściągacze.  Zastanawia mnie tylko,  kto wypuścił na rynek towar z takim  mankamentem ? Poza wymienionymi wadami zauważam już tylko same pozytywy  nowego kombinezonu Graffa. Na rybach był ze mną kilkanaście razy. 

A słyszałem że kadra ma z innego materiału a na rynek do produkcji poszło co innego.Za 900 stówek powinna być jakość pierwy sort a tu ups.Używałem seafox i tak zostanie a w szczególności że nowe można było kupić za 560 zł na znanym serwisie aukcyjnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Cześć,

 

ja mam tego pływającego Graffa i jestem zadowolony. Śiągacze jak już ktoś nadmieniał to faktycznie problem bo mocno dopasowane ale za to się nie dostaje śnieg czy woda do rękawa. Tak opracowałem sobie sposób zakładania czy ściągania że jest ok (trzeba je lekko podwinąćna rękaw i będzie dobrze). Co do zamkla to też wolałbym trochęłatwiejszy ale po 3 razach też już trafiasz na miejsce. jeśli chodzi o pływanie w nim to nie maiłem okazji i nie chcę mieć ale jest miekki i wygodny, na mrozie też nie sztywnieje. Kadrę widziałem na fotce i oni mają jakiś jakby jaśniejszy, może inna partia niż ten mój. Ja tam jestem zadowolony byłem w nim też na morzu i się sprawdził na kutrze. Dobre są też te kieszenie do chowania rąk wyłożone polarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Także używam dwuczęściowego, żółtego Saefox'a. Jest naprawdę dobry, po trzech latach nic się z nim nie dzieje.

Odświeżam temat kombinezonów wypornościowych. Planuję kupić tego SeaFox'a, ale krąży o nim również sporo negatywnych opinii. Zależy mi, by kombinezon był przede wszystkim trwały, ciepły i wodoszczelny... Brałem pod uwagę również Team Daiwę i Imaxa, ale opinie na ich temat są bardzo różne.

A może nie kombinowac i postawić na chwalony w sieci Sundridge SAS, dość popularny w Europie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sundridge to czasem nie to samo co SeaFox?

Odradzam Imaxa.

A co polecasz zamiast IMAXa?

Używam IMAXa już parę lat i jedyne co mi nie pasuje to odprowadzanie wilgoci. Przed deszczem i wiatrem chroni bardzo dobrze, trwały nic się nie rozłazi, ciepło mi w nim. Jeżeli wymienię to chyba na wersję suchą. A tak na marginesie to mam odczucie, że ostatnio wszystkie te kombinezony pachą jednym producentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co polecasz zamiast IMAXa?

Używam IMAXa już parę lat i jedyne co mi nie pasuje to odprowadzanie wilgoci. Przed deszczem i wiatrem chroni bardzo dobrze, trwały nic się nie rozłazi, ciepło mi w nim. Jeżeli wymienię to chyba na wersję suchą. A tak na marginesie to mam odczucie, że ostatnio wszystkie te kombinezony pachą jednym producentem.

 

Imaxy, które ja (oraz znajomi) mieliśmy były tragiczne. Mowa o jednym modelu - Aquanaut. Puszczał wodę praktycznie od razu, a po paru wyjazdach wręcz nasiąkał niczym zwykła bluza.

 

http://hlehleblog.pl/2014/12/04/recenzja-opinia-testy-kombinezon-imax-aquanaut/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki pomysł przeszedł mi przez myśl . Czy ktoś próbował uszczelnić trefny kombinezon folią w sprayu , płynna gumą  ? 

 

 http://allegro.pl/fs1-czarna-folia-w-sprayu-plynna-guma-400-ml-mato-i5994843746.html

 

Ciekaw jestem jakby zalać czymś takim cały tył kombinezonu ( a na pewno tyłek ) czy by pomogło ? 

 

Jeżeli chodzi o SeaFox CrossFlow  ( czerwony ) 1 częściowy to u mnie właśnie w 4 sezonie puścił i kilka razy namoczyłem jajka . 

Edytowane przez neor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie bardzo , bo tylko jak hebel był za oknem , a tak wolałem się ubierać w inne ciuszki . Tak więc powiedziałbym , że 2 sezony intensywne i to tylko do końca grudnia bo na lud nie lubię jeździć . 

 

To podobnie jak u mojego taty. Mój (starsza wersja) wytrzymał kilka lat. Taty po drugim sezonie zaczął puszczać wodę :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...