Skocz do zawartości

Idzie NOWE-Ustawa o Rybactwie/wędkarstwie/


gaweł

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę sobie wkleić moją wypowiedź z sąsiedniego forum:

 


 

Prawie rok temu Komisja Europejska przyjęła Komunikat w sprawie "Europejskiej strategii na rzecz rozwoju gospodarczego i zatrudnienia w turystyce przybrzeżnej i morskiej".

 
 
Na tym dokumencie opiera się polityka EU i kilka projektów dla tego sektora gospodarki na lata 2014-2020.
 
Można chyba, przy odrobinie wysiłku, uzasadnić, że nowa Ustawa, we fragmencie dotyczącym wysokich opłat za rybołówstwo rekreacyjne, będzie sprzeczna z założeniami przyjętymi przez UE.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wolałbym nie musieć tego uzasadniać przed sądem....szczególnie że ewentualna kara za nie posiadanie zezwolenia może wynieść od 100 zł do 5 krotnej pensji.  Albo udowadniać że łódka nie jest statkiem.

Wykupiłem za 49 zł zezwolenie na łódkę i rok spokój...a dalej to zobaczymy jak inspektorzy rybołówstwa morskiego podejdą do tematu ...i wtedy będzie pewność czy płacić 180 czy 3000.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli były konsultacje to dziwnym jest, że nie zaproszono do nich środowiska armatorów jednostek do rejsów rekreacyjnym.

Dziwnym jest również to, że owi armatorzy nie trzymali ręki na pulsie wiedząc, że tworzy się ustawa dotycząca ich 'interesu'- a wszyscy wiemy jakie kwiatki legislacyjne potrafią wyjść spod pióra 'ekspertów' z różnych ministerstw.

 

Problem nie dotyczy wyłącznie armatorów łodzi, ale całych 'gmin przyportowych'- wiadomo, że rejs rejsem, ale trzeba jeszcze gdzieś spać i jeść- myślę, że reagować powinno szersze grono zainteresowanych włącznie z burmistrzami w.w.

Były konsultacje, tylko wyglądały tak że proponowano i nie słuchano wędkarzy.  Na jednych z konsultacji były trzy osoby z  mojego portalu oraz Marek Szymański, jednak ich pomysłów oraz tematów do podjęcia nawet nikt nie zapisał.

Niestety ale na spotkaniu pojawiła się silna grupa rybaków i kilku wędkarzy wyglądało przy nich jakby zabłądzili w tłumie.

Niestety dużo hałasu po raz kolejny po wszystkim ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawa o Rybołóstwie Morskim z dnia 19.12.2014  r.

 

Historia procedowania:

http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=2919

 

Historia prac w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w kolejności:
http://orka.sejm.gov.pl/Zapisy7.nsf/wgskrnr/RRW-219
http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/EC71...ile/0409207.pdf
http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/0056...ile/0410607.pdf
http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/2D62...ile/0413007.pdf

 

Jeśli ktoś ma czas to warto poznać tajniki powstawania w polskim sejmie ustaw. Szczególnie jak to sie robi i kto ma siłe przebicia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że środowisko wędkarskie przespało, przegapiło, nie zainteresowało się się pracami nad projektem Ustawy.

I oczywiście trudno przyznać się do grzechu zaniechania, łatwiej o tworzenie teorii spiskowych jak to biednych wędkarzy znowu niecnie chcą wykorzystać, oszukać

ONI (masoni, Żydzi, Rosjanie, komuchy, politycy...???).

 

http://www.mir.gov.pl/Gospodarka_Morska/Polityka_morska/Miedzyresortowy_Zespl_ds_Polityki_Morskiej_RP/Documents/Raport_polityka_morska_2013.pdf

 

 

W dniu 11 grudnia 2012 r. Rada Ministrów przyjęła ze zmianami projekt założeń projektu ustawy o rybołówstwie morskim. Jednocześnie Rada Ministrów postanowiła, że na podstawie założeń opracowany zostanie projekt nowelizacji obecnie obowiązującej ustawy z dnia 19 lutego 2004 r. o rybołówstwie (Dz. U. Nr 62, poz. 574, z późn. zm.). Regulacje zaproponowane w założeniach mają zapewnić prawidłowe stosowanie przepisów UE dotyczących kontroli i nadzoru nad wykonywaniem rybołówstwa morskiego oraz zarządzania zasobami morskimi, w tym przyznawania uprawnień do prowadzenia połowów. W 2013 r. Rządowe Centrum Legislacji we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowadziło prace nad przygotowaniem projektu nowej ustawy o rybołówstwie morskim. Projekt nowej ustawy zakłada m.in. możliwość wprowadzenia systemu koncesji wieloletnich w Polsce, zarządzania kwotami połowowym i członków uznanych organizacji producentów przez te organizacje, uszczegółowienia warunków przyznawania specjalnych zezwoleń połowowych wraz z podziałem ogólnych kwot połowowych, uszczegółowienia prowadzenia połowów naukowo-badawczych, uszczegółowienia prowadzenia wędkarstwa - połowów rekreacyjnych, doprecyzowania zarządzania zdolnością połowową oraz ustanowienia systemu punktów za dokonane naruszenia przepisów o rybołówstwie.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że środowisko wędkarskie przespało, przegapiło, nie zainteresowało się się pracami nad projektem Ustawy.

I oczywiście trudno przyznać się do grzechu zaniechania, łatwiej o tworzenie teorii spiskowych jak to biednych wędkarzy znowu niecnie chcą wykorzystać, oszukać

ONI (masoni, Żydzi, Rosjanie, komuchy, politycy...???).

 

Może zamiast kolejnej, z góry skazanej na porażkę walki z sieciami PZW wystarczyłoby napisać petycję do prezydenta RP o niepodpisywanie ustawy w obecnym kształcie? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie rok temu Komisja Europejska przyjęła Komunikat w sprawie "Europejskiej strategii na rzecz rozwoju gospodarczego i zatrudnienia w turystyce przybrzeżnej i morskiej".

 
 
Na tym dokumencie opiera się polityka EU i kilka projektów dla tego sektora gospodarki na lata 2014-2020.
 
Można chyba, przy odrobinie wysiłku, uzasadnić, że nowa Ustawa, we fragmencie dotyczącym wysokich opłat za rybołówstwo rekreacyjne, będzie sprzeczna z założeniami przyjętymi przez UE.

 

Tak jak ktoś napisał na innym forum jeśli ta ustawa przejdzie, to trzeba będzie ją zaskarżyć w trybunale w Hadze. Swoją drogą 180 zł za wędkowanie w morzu (np. leszcze na surfcasting z plaży) to też jest kpina biorąc pod uwagę, że morza nikt nie zarybia i za bardzo nie pilnuje.

Edytowane przez SzymonP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

newrom: Dlaczego PZW ma bronić interesów wędkarzy w miejscach, gdzie do połowu ryb nie jest wymagana ani karta wędkarska ani bycie członkiem PZW?

 

Może dlatego, że regularnie organizuje zawody w randze mistrzostw morskich złożonych z członków PZW zarówno z kutrów jak i z brzegu. Może także dlatego, że zarybia częściowo zbiorniki połączone z morzem gdzie ryba migruje bezpośrednio do niego. I pewnie także dlatego żeby dbać o interesy swoich członków bez względu na to gdzie jest realizowana ich działalność. 

Swoją drogą obecny prezes PZW był przez wiele lat związany ze środowiskiem wędkarstwa morskiego zanim objął swój urząd. Czy tak ciężko licznemu zarządowi głównemu monitorować takie sprawy. Równie dobrze można powiedzieć co PZW ma do kwestii regulowania rzek itd. Wszystko co przynajmniej częściowo ogranicza wędkarstwo powinno być regularnie monitorowane przez władze związku. Takie jest moje zdanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chciałbym też zwrócić uwagę, że w trakcie konsultacji projektu ustawy rozesłaliśmy go do bardzo wielu, do kilkudziesięciu organizacji rybackich, stowarzyszeń, związków i instytucji, związanych z rybołówstwem i wędkarstwem. Chcę zwrócić uwagę, że w zakresie uznanych organizacji producentów ryb tylko cztery organizacje, na 16, udzieliły odpowiedzi. Ich uwagi zostały złożone na piśmie. Jeżeli chodzi o stowarzyszenia, związki, organizacje rybackie, to nikt nie zgłosił żadnych uwag. Z kolei spośród stowarzyszeń, związków i organizacji, swoje uwagi zgłosiły: Środkowopomorska Grupa Rybacka, Stowarzyszenie Armatorów Jachtowych, Zarząd Główny Polskiego Związku Wędkarskiego i Federacja Związków Zawodowych Marynarzy i Rybaków. Jeżeli chodzi o uniwersytety i szkoły wyższe, to na 10 jednostek, które zostały poinformowane, swoje uwagi zgłosił Uniwersytet Gdański i Morski Instytut Rybacki. W zakresie organizacji pozarządowych Fundacja WWF Polska i Fundacja Greenpeace Polska złożyły także swoje uwagi. Również urzędy morskie w Gdyni, w Szczecinie i w Słupsku.

 

Czyli jednak PZW nie był bierny. Może ktoś wygrzebie jakie to uwagi złożył PZW?

 

 

 

Nie jesteśmy przeciwni sportowi, ale jesteśmy przeciwni powstawaniu przemysłu rzeźniczego. Są wyspecjalizowane statki, które łapią w połowach wędkarskich znacznie więcej, niż poławiają statki komercyjne. Także opłaty nałożone na armatorów statków rekreacyjnych są niewspółmierne do efektów ekonomicznych, które te statki osiągają.

 

Chyba obawiają się tego u siebie na morzu, co wędkarze zrobili na śródlądziu. I słusznie.

Edytowane przez spy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak PZW nie był bierny. Może ktoś wygrzebie jakie to uwagi złożył PZW?

 

 

 

Chyba obawiają się tego u siebie na morzu, co wędkarze zrobili na śródlądziu. I słusznie.

 

 

Proszę bardzo - uwagi PZW:

 

http://www.fors.com.pl/media/kunena/attachments/469/PZW.pdf

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Czyli kolego luk_80 jednak PZW interweniowało.

 

Nie idzie o to że nie interweniowało. Tylko o to że nie działało w interesie wędkarzy. Np chcieli wprowadzenia zakazu połowu przed podnoszenie i opuszczanie przynęty (ten co to wymyślił to się z ... na głowy pozamieniał). Chcieli zakazu używania kilku kijów przy połowie łososiowatych czyli zniszczyć dopiero co rozwijające się wędkarstwo trollingowe (które na śródlądziu już prawie całkowicie wycieli). Ale zadbali o związkowe zawody jak widzę.

A organizacja jest wędkarska, więc teoretycznie powinni się zajmować takimi rzeczami (tak jak po latach zaczęli rozmawiać o możliwościach wędkowania w ościennych krajach - pomimo że to nie ich wody).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto zastanowić się na kogo zagłosujemy w następnych wyborach...
 

 

Przypominam o regulaminie :

 

"... 4. Nie publikuj treści, które mogą zostać uznane za naruszające porządek prawny lub dobre obyczaje. Pamiętaj, że jerkbait.pl  jest neutralny światopoglądowo i nie jest miejscem do prowadzenia publicystyki politycznej, religijnej, obyczajowej. ..."

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie potrafimy się zjednoczyć, oblicze wędkarzy polskich jest tak różne że trudno je dziś zdefiniować. Dymano nas i to się dzieje nadal, dopóki nie wytworzymy wspólnego stanowiska dopóty będziemy dymani.

Smutne

Edytowane przez albercik2
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...