md30 Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 A jak u was wyglądają białe powierzchnie na woblerach malowanych Domaluxem po ok roku lub troszkę więcej? U mnie tam gdzie było białe, teraz jest żółte. Tego problemu nie doświadczyłem z Hartzlackiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 Z Hartzlackiem miałem to samo - szybko białe żółknie - już kiedyś coś pisałem o tym. Kwestia czy lakier z farbą, czy lakier z klejem, którym wklejam stelaże i obciążenie czy połączenie kleju, farby i lakieru. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demowsky Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 A jak u was wyglądają białe powierzchnie na woblerach malowanych Domaluxem po ok roku lub troszkę więcej? U mnie tam gdzie było białe, teraz jest żółte. Tego problemu nie doświadczyłem z Hartzlackiem. Ja używam HartzLack i białe dość szybko staje się żółte.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 27 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2021 Wszyscy trzej robicie drewniane przynęty, nie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
md30 Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 Wszyscy trzej robicie drewniane przynęty, nie?Tak. Wszystko robię z drewna bukowego. Hartzlack używam dopiero od początku tego roku, więc pewnie jeszcze ma czas na żółknięcie. Myślisz ze to wina drewna, czy może jego złego przygotowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 Tak mi się wydaje, że lakier wyciąga kolorek z drewna bo na żywicach nie ma takiego efektu. Spróbuj odseparować goły korpus na zasadzie: 1-2 warstwy HL (w zależności ile kładziesz całości klaru)-> podkład, kolory i ewentualnie detale-> HL na wierzch. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 Głównie drewno. Natomiast nie miałem czasu zerknąć na jerki z żywicy - ale tam lepiej z trzymaniem białego (może nawet całkiem dobrze - w wolnej chwili muszę zerknąć - bo w tym roku tak wyszło, że ani razu nawet nie było okazji użyć jerków - nawet przetestować nowych, a i ze 20-30 czeka na malowanie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 A i w tym roku próbowałem dać najpierw 1 warstwę lakieru akrylowego - nie pamiętam tylko czy pod, czy na farbę i dopiero Hartzlack - trochę mniej, ale też wyszło żółte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sąsiad Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 A to nie jest przypadkiem tak, że lakier żółknie dlatego, bo żółknie, ciemnieje żywica zawarta w lakierze pod wpływem światła. Tak bynajmniej słyszałem od sprzedawcy w sklepie. Na białym jest to po prostu najlepiej widoczne. Robię woblery od kilku lat, a tylko raz mi pożółkły gdy po pomalowaniu woblerów zostawiłem je na drugi dzień na słonecznym balkonie. Być może też zmienia się skład lakierów, bo zawsze przechowuję je tak samo, a zdarza się czasami, że się zepsuje. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenny Opublikowano 28 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2021 Poszedłem dzisiaj do piwnicy, z ciekawości obejrzeć moje stare woblery, niektóre robione pewnie ponad 5 lat temu. Nie zauważyłem aby jakoś specjalnie pożółkły. Woblery z drewna, impregnowanego Caponem, malowane Motipami. Od zawsze używam Hartzlacka. Z tym że, te woblery raczej nie za wiele były w wodzie i raczej nie przebywały na słońcu.Na nowszych z żywicy też nie zauważyłem nic niepokojącego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 29 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 A to nie jest przypadkiem tak, że lakier żółknie dlatego, bo żółknie, ciemnieje żywica zawarta w lakierze pod wpływem światła. Tak bynajmniej słyszałem od sprzedawcy w sklepie. Na białym jest to po prostu najlepiej widoczne. Robię woblery od kilku lat, a tylko raz mi pożółkły gdy po pomalowaniu woblerów zostawiłem je na drugi dzień na słonecznym balkonie. Być może też zmienia się skład lakierów, bo zawsze przechowuję je tak samo, a zdarza się czasami, że się zepsuje. Pozdrawiam.Jest, tyle że HL po utwardzeniu powinien kilka lat trzymać transparentność zanim zabarwi na bursztynowy odcień. Z tego co pamiętam oba, HL i Domalux/Drewnochron, mają w składzie składniki przeciwdziałające UV. Tutaj oczywiście też nie ma cudów bo promieniowanie słoneczne kiedyś i tak zrobi swoje. Co do składu, oczywiście, że się zmienia, jesteśmy coraz bardziej eko zakładnikami ludzi, którzy swojego czasu uznali ślimaki za ryby i brali fors~ za dyskusje na temat akceptowalnej krzywizny bananów i ogórków, ale to już zupełnie inna historia. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek K Opublikowano 29 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 Sprawdziłem na paru tegorocznych nerkach z żywicy rencast i nie widziałem żółknięcia. Muszę zrobić test, że jakiś otwór zrobię i zaleje klejem - distałem lub technicollem którego ostatnio używałem pomaluje na biało i polakieruje - wtedy powinno być wiadomo czy reakcja z klejem czy jednak drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 29 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2021 Jak Ci to ułatwi eksperymenty to klej, przynajmniej w epoksydowy raczej nie zareaguje szkoda czasu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 Panowie a jak sobie radzicie z tym ostrym zapachem.Ja uzywam masek z podwyjnym filtren weglowym po dwoch stronach. Zazwyczaj jestem czerwony na zawnatrz maski. Wyciag mam potezny,czesciowo pomaga Rozwazam jakis system wodne kaskady ktora wylapie ten czad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 A ja i kot mój Lucyfer znosimy to po męsku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 Panowie a jak sobie radzicie z tym ostrym zapachem.Ja uzywam masek z podwyjnym filtren weglowym po dwoch stronach. Zazwyczaj jestem czerwony na zawnatrz maski. Wyciag mam potezny,czesciowo pomaga Rozwazam jakis system wodne kaskady ktora wylapie ten czad. Staraj się robić lakierowanie dużych partii. Nie po kilka sztuk co tydzień, ale kilkadziesiat raz w miesiącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenny Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 Mi jakoś ten zapach HZ zbytnio nie przeszkadza ????Lakieruje jakieś max 20 szt jednorazowo, więc nie są to duże ilości.Trwa to kilka minut, i uciekam z piwnicy. W domu nie czuć ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 Panowie a jak sobie radzicie z tym ostrym zapachem.Ja uzywam masek z podwyjnym filtren weglowym po dwoch stronach. Zazwyczaj jestem czerwony na zawnatrz maski. Wyciag mam potezny,czesciowo pomaga Rozwazam jakis system wodne kaskady ktora wylapie ten czad.Może masz uczulenie ?Zdażało mi się lakierować drewno, np parkiet (więc skala nieporównywalna w oddziaływaniu) i żadnych odczynów nie miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 30 Października 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2021 Rozwazam jakis system wodne kaskady ktora wylapie ten czad.Jak podniesiesz wilgotność tą wodną kaskadą to lakier Ci się zacznie bardzo szybko utwardzać, niekoniecznie z efektem przez Ciebie pożądanym. Poliuretany są mocno wrażliwe na wilgoć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 15 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2021 (edytowane) Staram sie lakierowac dosyc doze partje.Uzywam maski z dwoma filtrami bocznymi, czasem z pojedynczym. Wszystko zalezy ile sztuk robie. Dokupilem killa szwedzkich lakierow i jak tylko je przetestuje, napisze killa zdan. Jeden z nich to finski wynalazek. Fotka w zalaczniku. Zdziwilem sie tez ze domalux w metalowej poszcze zastygl. Kupilem go wiosna, uzylem latem i stal do dzis. Edytowane 15 Listopada 2021 przez TERMOS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 16 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2021 Główna wada domaluxa i innych lakierów jednoskładnikowych, to ich krótka przydatność do użycia. O zostawianiu w puszce po rozpieczętowaniu można zapomnieć. Najlepiej od razu przelać do słoika dobranego rozmiarem (mało powietrza) i okutać starannie folią spożywczą. Foliowanie po każdym użyciu jest upierdliwe, ale wydłuża okres gęstnienia lakieru. Gdybym dłubał trochę więcej, już dawno przerzuciłbym się na żywice dwuskładnikowe. Straty mniejsze, bo domaluxa nigdy nie udało mi się użyć do końca. Przeważnie 1/3 gęstnieje i idzie do śmieci. Lakierowanie trwa, bo cykli zanurzania i schnięcia więcej. Plusem lakierowania jest mniejsze ryzyko potknięć w uzyskaniu ładnej powłoki. No i nie trzeba konstruować suszarki obrotowej. Żywica kusi grubą i trwalszą (chyba) powłoką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 17 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2021 Jak dobrze poszukasz w wątku, to znajdziesz rozwiązanie na schnięcie lakieru Pisałem o tym kilka razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 17 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2021 Piotrek, miałem na myśli gęstnienie po kilku miesiącach nieużywania. Dłubię woblery zimą i wczesną wiosną. Czasem zdarza się potrzeba zanurzenia większych wabików, stąd muszę kupować litrową puchę i przechowywać lakier w słoiku 0.9l. Daję kołnierz z folii pod nakrętkę, foliuję słoik, trzymam w chłodnym miejscu osłonięte przed światłem. Rekordzista wytrzymał cztery miesiące. Słoik "wiosenny" jest teraz zabetonowany na amen. Stąd pisałem o dwuskładnikowych powłokach i zerowych stratach, związanych z ich użyciem. Plusy dodatnie, plusy ujemne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diopsyd Opublikowano 17 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2021 Piotrek, miałem na myśli gęstnienie po kilku miesiącach nieużywania. Dłubię woblery zimą i wczesną wiosną. Czasem zdarza się potrzeba zanurzenia większych wabików, stąd muszę kupować litrową puchę i przechowywać lakier w słoiku 0.9l. Daję kołnierz z folii pod nakrętkę, foliuję słoik, trzymam w chłodnym miejscu osłonięte przed światłem. Rekordzista wytrzymał cztery miesiące. Słoik "wiosenny" jest teraz zabetonowany na amen. Stąd pisałem o dwuskładnikowych powłokach i zerowych stratach, związanych z ich użyciem. Plusy dodatnie, plusy ujemne. Od roku stopniowo oprozniam mala puszke. Zostalo jeszcze jakies 10%, bez zadnej widocznej zmiany lepkosci. Jak? Nie otwieralem puszki. Zrobilem mikro-dziurke i wyciagam lakier strzykawka. Bez problemu przechodzi przez igle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 17 Listopada 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2021 Pomysł miałeś niezły, tylko polakieruj tym sposobem piętnastocentymetrowego jerka. Zanurzeniowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.