Hartzlack super strong VS Domalux classic silver

[Sinopapużasty]

Jaki hartzlak? Pokaż puszkę.

 

Taki o:

 

 

Z tym mlecznym kolorem wszystko jasne, ostatnio miałem połysk a teraz mam półmat, ale ten smród...  

[tobiasz92]

Cześć, mam do zalakierowania na własne potrzeby kilka woblerów z żywicy (troll sumowy) hartza nie zdążę zamówić, stacjonarnie mam dostępny drewnochron classic silver - da radę? czy coś się zmieniło. Malowane farbami rozpuszalnikowymi (Mr.Hobby)

[trout master]

Jeżeli jednoskładnikowy poliuretanowy to da. To jak stary Domalux. Farb nie znam wiec nie gwarantuję czy coś je nie zje. 

[tobiasz92]

 

Trochę zabrało, ale to głównie zaprusz wiec może być

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[surf]

Czy ktoś z kolegów ma doświadczenie z lakierem poliuretanowym dwuskładnikowym?

 

Np. takim...

 

 

 

[sukingad]

Czołem Niedźwiedzie! Tomek @Kielo dał mi jakiś czas temu znać, że pojawił się na rynku nowy lakier poliuretanowy jednoskładnikowy. Pol Lack Spezial 1K. Tomek zdążył użyć go już w boju i dzisiaj zadzwonił do mnie zdać relację, pozwoli ł też na puszczenie informacji w dalszy obieg. Lakier w składzie jak i fizycznie jest identyczny jak Domalux Classic Silver. Czyli cienka powłoka poliuretanowa, cieńsza niż HL. Ten ostatni od jakiegoś czasu budzi zastrzeżenia pod względem twardości jak i pęcherzyków odkladających się na korpusie. Puszka ma pojemność jednego litra a cana to 50+ do 70zł. Ja jeszcze go nie używałem, bo mam całą puchę Hartzlacka ale na pewno spróbuję. Po więcej informacji zapraszam do kontaktu z Tomkiem, najlepiej w jego wątku autorskim.

 

https://jerkbait.pl/topic/14744-woblery-t%C5%9Bwiderski/

 

Jacwrzucam kilka ciekawych komentarzy z Allegro.

 

[trout master]

Dziękuje w swoim imieniu za bardzo cenne info.

[Artech]

Dzięki za informację ????????

[Kielo]

Jest git , mi chodziło o te cholerne bombelkowanie , no i nowy to ten lakier nie jest , okazuje się że 8 lat już produkowany , przynajmniej tak mówi producent , sprawdzajcie i piszcie.

[michalosix]

Kupiłem , produkt fajny, ale biały kolor mi żółknie, nawet po położeniu przed warstwy wodnego akrylu

[michalosix]

Zapraszamy na giełdę z takimi postami.

[wobler130]

Witam Panowie, ktoś jeszcze przetestował ten lakier? Może coś o nim powiedzieć?

[scca]

Witam Panowie, ktoś jeszcze przetestował ten lakier? Może coś o nim powiedzieć?

Tak.Wlasnie skończyłem puszkę.Jak dla mnie super.Jest dużo rzadszy niż hartz,ale w stu procentach nie eliminuje efektu bąbelkowania i to chyba już kwestia warunków w jakich lakier zasycha.Natomiast jak się juz pojawią to sa zdecydowanie mniejsze niż po hartzu. Zaobserwowałem że po +/-6h hartz jest już na tyle twardy że spokojnie można go przeszlifowac Chemstal potrzebuje 3-4h więcej.W zwiazku z tym że jest rzadszy wymaga więcej warstw by uzyskać odpowiednią powłokę.Po całkowitym utwardzeniu nie widzę różnicy między nim a hartzem.To takie obserwy po puszce może jak się wyrobi kolejne puchy będzie coś można więcej powiedzieć na jego temat.

[Kielo]

Tak.Wlasnie skończyłem puszkę.Jak dla mnie super.Jest dużo rzadszy niż hartz,ale w stu procentach nie eliminuje efektu bąbelkowania i to chyba już kwestia warunków w jakich lakier zasycha.Natomiast jak się juz pojawią to sa zdecydowanie mniejsze niż po hartzu. Zaobserwowałem że po +/-6h hartz jest już na tyle twardy że spokojnie można go przeszlifowac Chemstal potrzebuje 3-4h więcej.W zwiazku z tym że jest rzadszy wymaga więcej warstw by uzyskać odpowiednią powłokę.Po całkowitym utwardzeniu nie widzę różnicy między nim a hartzem.To takie obserwy po puszce może jak się wyrobi kolejne puchy będzie coś można więcej powiedzieć na jego temat.

Cholera to mi nie bombelkował nic a nic ale z kolei był gęstszy niż hz , dzięki że testujecie , ja też po następnym lakierowaniu coś napiszę.

[scca]

Cholera to mi nie bombelkował nic a nic ale z kolei był gęstszy niż hz , dzięki że testujecie , ja też po następnym lakierowaniu coś napiszę.

Kielo z tym bąbelkowaniem to nie ma tragedii przy hartzu prawie za każdym razem wychodziły,przy Chemstalu to może raz na 10 lakierowań także jest bardzo na plus[emoji106]

Ostatnio testowałem też za namową jednego parkieciarza rozcieńczyć hartza rozcieńczalnikiem poliuretanowym i próby wyszły luks,nie można przesadzić ale przeliczając proporcje podane w specyfikacji hartza idzie to zrobić.Powłoka optycznie jest taka sama jak po gęstym tyle że trzeba więcej razy zanurzyć wobka i zdecydowanie mniej i mniejsze jak już się pojawią są bąbelki.Takze to też jest jakaś alternatywa.No i oczywiście żeby było jasne w hartzu też nie ma tak że są bąbelki za każdym razem są całe serie wobków bezproblemowo polakierowanych ale przychodzi taki moment że dwa trzy dni idzie się wkur...robota dwa razy do zrobienia ta sama i to sa problemy z warunkami w pomieszczeniu na bank.Kiedys tego nie było bo hartz był bardzo rzadki dziś po zwiększeniu wydajności i zmianach w składzie lakier jest zdecydowanie gęstrzy i szybciej ma tendencje do bąbelkowania takie mam odczucia.Także chemstal można śmiało polecić jako alternatywę dla hartza[emoji106]

[trout master]

A po dodaniu do HL rozp. poliuret. nie zauważyłeś że powłoka jest miękka? Mi się wydaje że mniej odporna na zarysowania, wgniecenia. Może czas wysychania lub utwardzania jest dłuższy i wtedy jakoś z twardoscia lepiej ale szczerze powiem sam nie wiem. Ja ratowałem się tym że taka warstwę po rozcieńczeniu zanurzałem jeszcze 1-2 w normalnym czystym lakierze.

[cyprys19]

Arku masz rację. Rozcieńczałem Hartzlack acetonem i w efekcie szybciej schnie, ale czas utwardzania jest o wiele dłuższy. Jednak wydaje się że twardość i wytrzymałość pozostaje bez zmian.

[trout master]

Jeżeli bez zmian to nie mam racji. Acetonem nigdy nawet nie próbowałem.

[cyprys19]

Masz rację z tym,że powłoka przez długi czas pozostaje miękka.

[scca]

Powiem tak po rozcieńczalniku poliuretanowym nie widzę różnicy w twardości hartza ale tu jest istotne zachowanie odpowiednich proporcji hartz plus rozcieńczalnik.Jak się przeholuje z ilością rozcieńczalnika wszystkie czasy tzn pyłosuchośc,wstępne utwardzenie i całkowite ulegają wyraźnemu wydłużeniu.Efekt końcowy jest jednak taki jak powinien być.Oczywiście po rozcieńczeniu wyschnieta powloka jest cieńsza i wymaga wiecej warstw by uzyskać efek jak na gotowcu z puchy.Istotny jest też rozcieńczalnik zawsze wybieram najlepszy jaki jest dostępny jeżeli nie ma dedykowanego od Hartzlacka to też ma bardzo duży wpływ na efekt koncowy.

[elpojo]

Wczoraj taki "strzał" w wobka zaliczyłem... Moje pytanie, czy mogę Rapalę bezpiecznie zabezpieczyć Hartzlackiem bez ryzyka wejścia w reakcję z oryginalnym lakierem? Na codzień nie bawię się w lurebuilding.

[Maciej W.]

Zabezpieczanie steru, zabawa w zanurzanie, suszenie...Na Twoim miejscu kupiłbym dwuskładnikowy klej epoxy i wykałaczką załatał dziury i zadrapania. Powłoka będzie pancerna, a przy dawkowaniu z wyczuciem, klej idealnie wyrówna uszkodzone miejsca. Trzeba pamiętać o wypoziomowaniu przynęty po dawkowaniu kleju, bo lubi sobie czasem powędrować w niepożądane miejsca. Epoxy ma też tę przewagę, że można dowolnym merkerem podkolorować zadrapania. W przeciwieństwie do poliuretanu klej nie wchodzi w reakcję z barwnikiem.

Edytowane 15 Października 2024 przez Maciej W.

[guciolucky]

Jak ktoś chce lakier, który nie żółknie, jest sprawdzony przez najlepszych japońskich lurebuilderów, daje się rozcieńczać dedykowanym rozpuszczalnikiem i jest uważany za pro...

 

 

 

[trout master]

To jest lakier i rozpuszczalnik do niego? Czy lakier i utwardzacz?

[guciolucky]

Lakier i rozpuszczalnik.

 

Lakiery dwuskładnikowe, w większości, mają tak małą lepkość, że spływają z woblerów prawie całkowicie. Być może rozwiązaniem jest użycie suszarki obrotowej i/lub lakierowanie w momencie mapowania? Ja jestem zbyt leniwy na zabawy z mechanicznymi suszarkami.