Skocz do zawartości

FishingArt - producent blanków / pracownia rodbuildingowa


barwena1977

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

To wspaniale!!!!!!!!! Nigdy jeszcze nie spotkałem takiego pasjonata i zarazem nader uczciwego w swej pasji człowieka jak Krzysztof i dlatego życzę mu jak najlepiej i trzymam kciuki za pełny sukces :)

potwierdzam w 100% i też kciuki trzymam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fantastyczne wieści koledzy z targów ;)

Ja też trzymam kciuki mocno za powodzenie bo Krzysiek to fantastyczny człowiek w całości poświęcony swojej pasji. :D

Niecierpliwie się też mocno bo zamowiłem kijka u niego i bedzie wykonany na połowe lipca i aż mnie nośi bo nie moge się już doczekać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy sukces, polskie blanki zaciekawiły Zachód, mało tego - zaciekawiły i pobudziły apetyt. Wielkie GRATULACJE dla Pana Zielińskiego za wytrwałość, zapał, pasję tworzenia. Jeszcze chwila i Niemiec, Anglik, Włoch będzie kuso spoglądał z iskierką zazdrości co Polak trzyma w garści... Tym co robią ruchy na giełdzie proponuję wstrzemięźliwość by nie stracili podwójnie...  ;)  :D  Z tego co słyszałem Europa zaczyna wielkim łukiem omijać chińskie naklejki, tak trzymać. Pozdrawiam.  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mamy sukces, polskie blanki zaciekawiły Zachód, mało tego - zaciekawiły i pobudziły apetyt. Wielkie GRATULACJE dla Pana Zielińskiego za wytrwałość, zapał, pasję tworzenia. Jeszcze chwila i Niemiec, Anglik, Włoch będzie kuso spoglądał z iskierką zazdrości co Polak trzyma w garści... Tym co robią ruchy na giełdzie proponuję wstrzemięźliwość by nie stracili podwójnie...  ;)  :D  Z tego co słyszałem Europa zaczyna wielkim łukiem omijać chińskie naklejki, tak trzymać. Pozdrawiam.  :)

Niemiec już spogląda z zazdrością i to nie z iskierką ale zachodzi w głowę "wie ist das möglich ?"wiem coś na ten temat bo łowiłem razem z testerem Quantum (taka firma) i jego Quantum był ubogim krewnym przy polskim boronie na dodatek facet nie wstrzelił się z gumami więc kosiłem sandacze krakowskim Vegterem na gumę w kolorze  "Opening Night", docinki Niemca że takiego koloru gumy by nigdy nie kupił skończyły się chyba po po piątej rybie i z wdzięcznością przyjął zaproponowaną gumę a rozpływał się w samych superlatywach o skuteczności kija i przepięknym ugięciu przy holu sandaczy.Nie widział nigdy kija o takiej akcji i takiej  skuteczności , sądził że na Elbę i sandacza to sztywna pała z umiarkowanie sztywną szczytówką a tu SZOK ! :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemiec już spogląda z zazdrością i to nie z iskierką ale zachodzi w głowę "wie ist das möglich ?"wiem coś na ten temat bo łowiłem razem z testerem Quantum (taka firma) i jego Quantum był ubogim krewnym przy polskim boronie na dodatek facet nie wstrzelił się z gumami więc kosiłem sandacze krakowskim Vegterem na gumę w kolorze  "Opening Night", docinki Niemca że takiego koloru gumy by nigdy nie kupił skończyły się chyba po po piątej rybie i z wdzięcznością przyjął zaproponowaną gumę a rozpływał się w samych superlatywach o skuteczności kija i przepięknym ugięciu przy holu sandaczy.Nie widział nigdy kija o takiej akcji i takiej  skuteczności , sądził że na Elbę i sandacza to sztywna pała z umiarkowanie sztywną szczytówką a tu SZOK ! :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D  :D

a czego po Niemcu można się było innego spodziewać... :huh: (zwłaszcza w kontakcie z Polakiem) :unsure: pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko z uprzejmości wziąłem to czym łowił Niemiec a więc dość lekką konstrukcję Quantum z bardzo oryginalnym uchwytem pozwalającym podtrzymywać goły blank palcem wskazującym od dołu ale...aby to zrobić trzeba trzymać wędkę w ten sposób że stopka kołowrotka znajduje się między najmniejszym palcem "drugim od dołu" :) przez co dość sztywny kij jeszcze bardziej leciał "na pysk" rodzaj ugięcia przemilczę ,na kilka ryb jakaś połowa wyholowanych skutecznie reszta spadła :) Mój komentarz był mniej więcej taki jak docinki Niemca na temat  mojej gumy :)

Edytowane przez mrWhite7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raz miałem kontakt ze sprzętem firmy Quantum,kiedy to zakupiłem dwa młynki o nazwie Quantum Force Feeder...pierwszy i jak na razie ostatni raz w swoim życiu widziałem,żeby kołowrotek tak potwornie skręcał linkę... :o wystarczyło jedno nawinięcie na szpulę linki a potem tylko jej zluzowanie na przelotkach aby zaczęły tworzyć się warkoczyki długości 20-30cm (i to kilka na raz) :angry: sory za offa ale musiałem to komuś powiedzieć... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarzucanie niemcowi, ze ma Vorurteile wobec polakow, to nic innego jak Vorurteil ... i jezeli sie nie myle, to mozna to wsadzic do szuflady z napisem: paradoks :)

 

a wracajac do tzw. domniemanenego ugiecia kija sandaczowego, to wcale sie nie dziwie, ze ktos uwaza taki sterotyp:

 

... sądził że na Elbę i sandacza to sztywna pała z umiarkowanie sztywną szczytówką a tu SZOK !

 

za jedyny wlasciwy, poniewaz czytajac forum jerkbaita tez mozna dojsc to tego samego wniosku, mianowicie, ze kij sandaczowy musi miec ugiecie kija bilardowego, w przeciwnym wypadku nie zatniemy sandacza, ktory, jak wszech wiadomo, bo wiesc gminna glosi, ma ceramiczny pysk ... taki jest rozposzechniony, takze tutaj(!) kanon :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego ten blank z Krakowa jest taki unikalny.Trudno w to uwierzyć ale "tnie" z niesamowitą siłą (proszę spytać kolegę Rheinangler to powie coś na ten temat )pod rybą natomiast pięknie pracuje jak parabola, więc przyglądając się z boku człowiek niewtajemniczony pomyśli sobie że gość wybrał się na Elbę z parabolikiem i jeszcze aby było 

ciekawiej podbija sobie raczej potężne gumy na sporych ciężarach a szczyt nie klęka tylko szybciutko jak maszyna kasuje luzy,

 więc to całkowicie burzy nasze stereotypy dotyczące połowu tej ryby i doboru sprzętu. Aby nie było tak różowo i słodko blank Vegtera waży o 10 g więcej niż tej samej długości i porównywalnej mocy blank Hersa i tak 8'6" 20 lb waży 72 g a Hers 8'6" 17 lb waży  62 g Dla "miękkich " może to być sporym problemem ,wyważenie blanku jest takie samo boron vs grafit i przy tych blankach punkt znajduje się na 91 cm 

Edytowane przez mrWhite7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrWhite7 podpuszczasz :) zaczynam sie zastanawiać nad telefonem do Krakowa :)

Nie podpuszcza :) Przy okazji wspólnego wędkowania z Arturem miałem okazję w niedzielę powyginać świerzutkiego borona 20lb 2,6m i Hersa 17lb w tej samej długości. Oba blanki wyśmienite jakością wykonania i parametrami .Moc ,szybkość i ugięcie pod obciążeniem to kwintesencja wędek pod gumy i nie tylko jeśli chodzi o rzekę.

O dziwo mnie od razu do gustu przypadł bardziej Graficiak jak boron :D Po pierwsze lżejszy, szybszy w ugięciu wzorowy tak jak boron, który z kolei wydaje się bardziej uniwersalną propozycją jeśli idzie o rodzaj przynęt.

Hersik jest malinowy jesli w grę bedą wchodziły gumy zarówno na główkach jak i DropShot. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...