Skocz do zawartości

FishingArt - producent blanków / pracownia rodbuildingowa


barwena1977

Rekomendowane odpowiedzi

Widocznie Hardy ma jakąś inną technologię bo żywica nano zmiękcza blank i przesuwa granice elastyczności i może w FA nie do końca to zagrało ale zastrzegam to tylko spekulacje bo nie mam żadnego porównania

https://www.youtube.com/watch?v=MGJRnYPrkdk

FA nie robi mat. Inne mogą być założenia konstruktora. A VW robi na ten przykład bardziej miękkie bryki od...

Nano gnie się kiedy trzeba, takie są moje wrażenia. Każdy ma inny odbiór tego co mu pasuje. Dla mnie Hardy nie jest wyznacznikiem trendów w spinie i jak pisałem i zawsze to podkreślam jest to moje osobiete zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie Hardy ma jakąś inną technologię bo żywica nano zmiękcza blank i przesuwa granice elastyczności i może w FA nie do końca to zagrało ale zastrzegam to tylko spekulacje bo nie mam żadnego porównania

https://www.youtube.com/watch?v=MGJRnYPrkdk

Szczerze to wydaje mi że tu nie było pomyłki lecz właśnie zamiar stworzenia wytrzymalszych blanków a przy tym sztywniejszych. Zresztą jest nawet informacja na stronie Krzysztofa iż wersje nano są takie a nie inne. Dla mnie akurat to plus bo lubię taką charakterystykę wędzisk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt,Hers jest suchy.ale po roku użytkowania ma same pozytywy:

-mega czuły(mamy z kumplem takie same modele z wstawką w rękojeści z drewna stabilizowanego)

-mega szybki(trzeba się go "nauczyc")

-mega twardy(ale o dziwo nie spadają z niego ryby,ale pod jednym warunkiem,ostry hol)

Ogólnie,ja jestem zadowolony,podobnie jak Mariusz,może doda swoje spostrzeżenia .

A zapomniałem dodać,użytkujemy model SLR 9017.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 pała ? :rolleyes:  ..... to jeszcze polecam młynki z przełożeniem XG do szybszego wydzierania ryby z wody .... żeby nie zdążyła spaść :P 

 

Mam nadzieję , że kiedyś dane mi będzie pomajtać Hersem na sucho , może nad wodą . Bardzo interesuje mnie co to jest ? Na pewno nie chcę tego w swoim zagajniku widzieć brrrr ale z czystej ciekawości i waszych wpisów warte obmacania , że tak powiem :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej holuje się ryby XF-em a inaczej S-em w każdy wypadku nieumiejętność może skutkować spadaniem ryb. Być może wędki wolniejsze a w zasadzie bardziej elastyczne są w stanie więcej wybaczyć podczas holu ale też nie są w stanie bardzo szybko wybrać ewentualnego luzu linki powstającego podczas szarpania przez rybę pyskiem. Czy można uznać, że sztywny kij będzie gubił więcej ryb niż kij wiotki? wydaje mi się, że przy zrozumieniu zasady powstawania luzu linki podczas holu i umiejętnym sterowaniu holowaną rybą, sztywność wędki nie powinna znacząco wpływać na spadanie ryb. Wiele osób ma nieprawidłowe podejście do holowania ryb a jest to kolejny, poza wabieniem, element wymagający treningu, rybą w czasie holu można sterować, układać walkę zgodnie z założonym planem, niwelować możliwość skakania, szarpania lub uciekania w nieodpowiadającym nam kierunku. Jeśli podczas holu liczymy tylko na kołowrotek i amortyzację kija to na pewno wędki o głębokim ugięciu oddadzą nam przysługę jeśli natomiast walczymy z rybą "po swojemu" sztywny kij pozwoli nam szybko zakończyć zabawę bez zbędnego "przeciągania liny". Polemika miedzy zwolennikami XF a S-M czy MF przypomina mi nieco tematy rodem Daiwa vs Shimano  ;)

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inaczej holuje się ryby XF-em a inaczej S-em w każdy wypadku nieumiejętność może skutkować spadaniem ryb. Być może wędki wolniejsze a w zasadzie bardziej elastyczne są w stanie więcej wybaczyć podczas holu ale też nie są w stanie bardzo szybko wybrać ewentualnego luzu linki powstającego podczas szarpania przez rybę pyskiem. Czy można uznać, że sztywny kij będzie gubił więcej ryb niż kij wiotki? wydaje mi się, że przy zrozumieniu zasady powstawania luzu linki podczas holu i umiejętnym sterowaniu holowaną rybą, sztywność wędki nie powinna znacząco wpływać na spadanie ryb. Wiele osób ma nieprawidłowe podejście do holowania ryb a jest to kolejny, poza wabieniem, element wymagający treningu, rybą w czasie holu można sterować, układać walkę zgodnie z założonym planem, niwelować możliwość skakania, szarpania lub uciekania w nieodpowiadającym nam kierunku. Jeśli podczas holu liczymy tylko na kołowrotek i amortyzację kija to na pewno wędki o głębokim ugięciu oddadzą nam przysługę jeśli natomiast walczymy z rybą "po swojemu" sztywny kij pozwoli nam szybko zakończyć zabawę bez zbędnego "przeciągania liny". Polemika miedzy zwolennikami XF a S-M czy MF przypomina mi nieco tematy rodem Daiwa vs Shimano  ;)

 

Kiedys, jak bylem mlody, to chodzilem na ryby (nie na sumy) bez podbieraka. To dopiero bylo przeciaganie liny...zaden XF a nawet XXF nie wnosi tyle co dostosowany do warunkow i zdobyczy podbierak.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danielu, nie sposób dorównać Ci doświadczeniem, chociaż wydaje mi się, że podobnie jak kiedyś tak i obecnie jesteś młody bo chyba jeszcze nie stary?  a preferencje jak widać są różne i niech tak zostanie. 

 

Dobre, chyba wiecej nie da sie dodac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cieszę się, że mogę z czystym sumieniem polecić blanki made in Poland i dodać kolejne dobre rekomendacje pracowni. Mój nowy kij wykonany na blanku SLXF-NANO 706-2N

 

Wędka jest mega szybka i bardzo sztywna podczas prezentacji przynęty, wydaje się jakby blank był ceramiczny. Podczas holowania małych okonków (20 cm) pracuje tylko nieznaczna część dosyć mocnej szczytówki, wydaje się być zbyt mocną jak na 6lb ale o dziwo ryby nie spadają ani się nie odbijają, może być to wynikiem niespotykanej wręcz czułości blanku. Ryby wcina bardzo szybko tak więc hak tkwi nie w kruchym odcinku szczeki a nieco wyżej skąd nie ma możliwości wypaść w czasie holu. Holując większe ryby uzyskujemy odpowiednio większe i progresywne ugięcie, głębokie pod ciężarem 0,5kg. Nie jest to blank do budowy wędek mających służyć wleczeniu przynęty lub łowieniu na przynęty poniżej masy 5g jest stworzony do precyzyjnej prezentacji wabików, które zamierzamy stale animować ruchami szczytówki, wszystkie sygnały docierają do dłoni nawet ze znacznych odległości, zacięcie jest instynktowne gdyż niezwykle mocno czuć brania. Wędka może służyć do łowienia całkiem sporych ryb, jest mocna i na pewno zatrzyma większość jeziorowych drapieżników naturalnie nie wliczając kijanek, na pewno nie ulęknie się sandaczy, które mogą się zdziwić jak szybko po pstryknięciu ujrzą grot haka miedzy dziurkami swoich otworów nosowych.

 

Blank jest bardzo smukły, gładko spolerowany o równych ściankach. Złącze idealnie spasowane, łatwo się zakłada i tak samo łatwo zdejmuje bez często spotykanego w wielu blankach innych producentów zakleszczania, trzyma pewnie i nie wysuwa się podczas energicznych rzutów przynętą. Wykonanie rękojeści i omotkowanie z precyzją lasera.

 

10387239_1002985736384073_20747892990276

 

10703622_1002986479717332_67898520257804

No i jak wrażenia po miesiącu użytkowania ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się trochę podepnę pod te 6lbs'ówki :P

Faktycznie da radę taka niezbyt długa 8'6" SLFX nano podać żuczka 1,5g? Czy jednak patyk z takim wielki ciężarem ;)  nie będzie jeszcze współpracować?

 

Edytka: Oczywiście linka ważna więc była by to możliwie najcieńsza plećka, np. techronik 0,03 czy najcieńszy Varivasek. Żyłki raczej odpadają, nie lubię :D

Edytowane przez Tomas81
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dalej będę szukać wieści bo te 2,6m to taka maksymalna dla mnie długość na wiosenne ryby gdy wody w Drwęcy dużo-kupa krzaczorów nad głową a i mógł bym go jeszcze zabrać na ponton i szukać kleni na wiślanych przelewach. Ale dzięki @Wobi za informację :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dalej będę szukać wieści bo te 2,6m to taka maksymalna dla mnie długość na wiosenne ryby gdy wody w Drwęcy dużo-kupa krzaczorów nad głową a i mógł bym go jeszcze zabrać na ponton i szukać kleni na wiślanych przelewach. Ale dzięki @Wobi za informację :)

 

Tomasz co do Wisły z pontonu,to ciężko ci będzie podciągnąć kilowego klenia czy jazia pod prąd,a z takim 50+ to już nawet chyba się nie da.... Te 6lb. to naprawdę 6lb. i myślę że większość dużych kleni na np. takiej Drwęcy zaparkuje Ci w zielsku lub zaczepach.Moim zdaniem te UL są idealne pod jazie (ze względu na ich mniejszą dynamikę i tendencję do włażaenia w zaczepy),okonie i ewe.klenie,ale w wodzie bez zielska i badyli....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomasz co do Wisły z pontonu,to ciężko ci będzie podciągnąć kilowego klenia czy jazia pod prąd,a z takim 50+ to już nawet chyba się nie da.... Te 6lb. to naprawdę 6lb. i myślę że większość dużych kleni na np. takiej Drwęcy zaparkuje Ci w zielsku lub zaczepach.Moim zdaniem te UL są idealne pod jazie (ze względu na ich mniejszą dynamikę i tendencję do włażaenia w zaczepy),okonie i ewe.klenie,ale w wodzie bez zielska i badyli....

No to teraz dałeś mi domyślenia :unsure:  O Drwęcę jakoś nie nie boję bo zawsze można podejść rybę wodą czy krzaczorami pod innym kontem, co przyznaję bywało nie raz, o tyle te przelewy mnie bolą. Bo często siedzą tam konkret sztuki, obserwowałem nie raz takie 50-60cm jak zbierały mikro coś(muszki, żuczki?) z powierzchni ale nie miałem patyka pod te ryby. Dlatego myślałem o tych 6lbs. Kurde to co tu za patyka wymyśleć aby podać wabika w granicach 1,5-2g a i można było powalczyć z większym kabankiem? Jakaś sugestia? Będę wdzięczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz dałeś mi domyślenia :unsure:  O Drwęcę jakoś nie nie boję bo zawsze można podejść rybę wodą czy krzaczorami pod innym kontem, co przyznaję bywało nie raz, o tyle te przelewy mnie bolą. Bo często siedzą tam konkret sztuki, obserwowałem nie raz takie 50-60cm jak zbierały mikro coś(muszki, żuczki?) z powierzchni ale nie miałem patyka pod te ryby. Dlatego myślałem o tych 6lbs. Kurde to co tu za patyka wymyśleć aby podać wabika w granicach 1,5-2g a i można było powalczyć z większym kabankiem? Jakaś sugestia? Będę wdzięczny :)

Możesz również rozważyć Lamiglasa XSH1142L, spokojnie podoła Twoim oczekiwaniom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz również rozważyć Lamiglasa XSH1142L, spokojnie podoła Twoim oczekiwaniom.

Tylko Bartku przeczytaj czego potrzebuję konkretnie. Taka 9'6" w ogóle nie wchodzi w rachubę. Bo kij ma być dużo krótszy, góra 8'6", żeby można było nim łowić też z pontonu/łodzi. Laga blisko 3m nie jest ani wygodna ani poręczna na pływadle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Bartku przeczytaj czego potrzebuję konkretnie. Taka 9'6" w ogóle nie wchodzi w rachubę. Bo kij ma być dużo krótszy, góra 8'6", żeby można było nim łowić też z pontonu/łodzi. Laga blisko 3m nie jest ani wygodna ani poręczna na pływadle.

Upss.., racja :). Więc warto pomyśleć o Elixirach, masz tam kilka opcji do wyboru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...