Skocz do zawartości

FishingArt - producent blanków / pracownia rodbuildingowa


barwena1977

Rekomendowane odpowiedzi

kontaktowałem się z FA, polecono mi Kraaga Elite, ale po lekturze forum uznałem, że wolę dopytać...... :rolleyes: dlaczego Thorus?

I dobrze Ci polecono. Nie miałem zbyt wielu wędek, ale seria kraag elite pozwala "obskoczyć" naprawdę sporo przynet o różnych gramaturach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

w załączeniu wrzucam fotkę punktu wywarzenia Thorusa przy kołowrotku Stella 3000. Od środka stopki kołowrotka do końca jest 26cm, długość całej rękojeści 35 cm. Pozdrawiam

Wymiary rzecz względna bo rozumiem, że o takie długości poprosiłeś rodbuildera. Komuś innemu mogą pasować odrobinkę inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podejrzewam, że Odra podwrocławska to nie podbiałostocka Narew......chcę jeden kijek i będę miał jeden kijek, u mnie będzie działał lepiej czy gorzej, u Ciebie być może w ogóle.....cała tajemnica ;)

kontaktowałem się z FA, polecono mi Kraaga Elite, ale po lekturze forum uznałem, że wolę dopytać...... :rolleyes: dlaczego Thorus?

Też zadałem sobie to pytanie :)

Można spróbować poszukać cech wspólnych i różnic, zestawiając bliźniaczo podobne modele. Akurat te dwa lighty mają najbliższe sobie parametry:

 

Kraag Elite      taper: FAST  / action: XXFast

SKXE698-1N   6'9"  4-8lb  3-14g     1,3mm/9,0mm

 

Torus Boron   taper: XFast / action: XFast

SBO688-1N     6'8"  3-8lb  3-13g  1,15mm/10,4mm

 

...Z powyższego zestawienia bliźniaczych modeli, wynika że Torus jest ciut wolniejszy od Kraaga,

ale jest bardziej czuły i ma bardziej sygnalizującą szczytówkę. Wybierając Kraaga zyskasz szybkość zacięcia i szybkość podbijania jiga.

Kraag zatem będzie lepszym wyborem, przede wszystkim pod sandacza.

Torus jest również świetny pod jigi, ale jego profil zdaje się już lepszym wyborem na sandacze+okonie. Teoretycznie, również lepiej radzi sobie z przynętami twardymi. Jeśli więc szukasz większej uniwersalności to Torus, wydaje się lepszym wyborem.    ...-(???).

Edytowane przez Remicki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie moge juz edytowac postu w ktorym opisywalem Blaas Slim SLS 9015-2N dlatego tu musze napisac.

Obiecalem pare slow o boleniach i sandaczach.

Bolenie jakie zlowilem tym kijem niestety nie przekraczyly 70cm ale nie bylo z nimi najmniejszego problemu zarowno z zacieciem z duzej odleglosci jak i spod nog. Kontrola w holu pelna.

Do dzis nie dawalo mi spokoju to co Tomek napisal w poczatkowej dyskusji na temat tego blanku tzn, ze na wysokiej wodzie hol bolenia 70 cm to juz taka fikcja byla bo kij sie skonczyl.

Nie moge tego ani potwierdzic ani zaprzeczyc a Tomkowi po prostu wierze.

Dzis jednak stalo sie cos co dalo mi troche do myslenia, po serii pieciu boleniowych wyscigowcow nastapila przerwa i po kilkunastu minutach na ekspresowego wobka od Mudllera klepnal mi zupelnie po boleniowemu jaz 57cm. Od razu poczulem ze "bolek" jest wiekszy niz te 50-60cm przecinaki i zaczalem go bardzo forsownie holowac patrzac bardziej na zachowanie sie wedki niz na rybe, wedka ladnie pracowala ale w dolniku bylo jeszcze duuuuzo sily mimo jego ugiecia. Branie nastapilo z jakichs 30m. Do miejsca w ktorym stalem musialem go przeciagnac przez bardzo szybki warkocz za rafa od strony nurtu a potem do buta pod prad na 40cm wodzie jakies 10m. Wszystko to  trwalo bardzo krotko. Ryba na oko wazyla dobrze ponad dwa kilo i kark miala tak gruby, ze ledwo moglem ja podebrac za kark. Walczyla mocno i dynamicznie.

Przygoda ta dala mi do myslenia, dlatego ze jaz przy tym rozmiarze niewiele rozni sie sila od dluzszego lecz smuklejszego bolenia. 

Ergo z tej historii wiedzie mnie do zbrojenia wedki. Niestety nie potrafie podac jakiejs prostej matematycznej korelacji w stylu: jak ilosc i wysokosc uzytych do zbrojenia przelotek wplywa na oddzialywanie wedki na rybe, ale czuje, ze w Slimie moze to miec nie male znaczenie.

Z zacinaniem sandaczy rowniez nie bylo problemu ani na gume ani na woblery, jednak wszystkie jakie zlowilem takze nie przekraczaly 70 cm i na dodatek najchetniej braly na woblery letnie 6-7cm ktore sa uzbrojone w kotwiczki nr 8. Kij ktory mozna odpowiedzialnie wzac na sandacze to dla mnie taki, ktory zacina sandacza 70+ woblerem uzbrojonym we wzmacniane 6-tki. Takze do tematu sandaczy na ten kijek jeszcze wroce ;)

Ponizej sprawca zamieszania :lol:

post-51172-0-76905900-1632077680_thumb.jpg

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlzejsze byly dwie rapala CD 3cm (bardzo rzadko spotykany model) wazy ok 3g i lata jak pocisk z tego kija na zylce 0,20 ok 20m na cienkiej plecionce Varivas S-Spec PE 1.0 jeszcze pare metrow dalej.

Najciezej w sensie gumowo-sandaczowym 20g +Kaitech ES 4". W sensie boleniowym Poppery 17g, Slim El Jim 20g, RH-10, woblery do expresu do 12g i 8cm. 

Tu bylo dokladniej:http://jerkbait.pl/topic/5103-fishingart-pracownia-rodbuildingowa/page-125#entry2915757 

http://jerkbait.pl/topic/5103-fishingart-pracownia-rodbuildingowa/page-126#entry2915822

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek, zdaje mi się, że miałeś okazję połowić Phenixem SP962XUL......myślisz, że ten Blaas jest na tyle uniwersalny, że mógłby pokryć zakres przynęt i przeznaczeń tego Phenixa? Phenix robił u mnie przez kilka miesięcy jako kij kleniowy, ale przyłowy nawet większych szczupaków to także była bajka......wspaniała konstrukcja, zapewne zupełnie inna niż Blaas, ale może u dołu mają coś wspólnego.....póki co stoi za szafą

 

mam zresztą za tą szafą i inne fajne kije, które czekają na przeróbkę dolników (zmieniła mi się koncepcja trzymania, nie umiem już łowić ze zbyt długim reargripem i zbyt krótkim foregripem)......może lepiej je sprzedać i uszyć coś na wymiar......ten Blaas mnie kusi od dawna.....nie mówiąc o Kraagu w jednym kawałku......słowem - potrzebuję dwóch nowych spinningów, to już na pewno będą ostatnie w życiu :rolleyes:

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaas i Phenix 962 XUL to kompletnie odmienne koncepcje ale faktycznie w dolnym cw Blaas zjezdza w okolice XUL. 

Powiedzialbym tak,- tak proporcjonalnie, ze tak jak Blaas potrafi zejsc nisko z cw przynet tak XUL potrafi duza rybe spokojnie i pewnie wyholowac. Czyli, ze Blaas jest megawydolny w dolnym cw, co czyni go prawdziwym ewenementem w tej grupie (moc-dlugosc) podobnie jak niesamowitym ewenementem wsrod ultralaitow jest Pheix 962 XUL w kategorii "umiejetnosci" do holu duzych ryb. Wydaje mi sie choc nie jestem tego na 100% pewny (bo dla mnie przynety spinningowe zaczynaja sie od 4g :lol: lzejsze to dla mnie taki free-jazz) ze jednak Phenix w dole potrafi wiecej i z wieksza przyjemnoscia niz Blaas.

Ps

Kiedys tam napisalem jakie ryby lowilem Phenixem XUL-em (bolenie +-80cm) i  jazie 60+ bylo to chyba w jakims watku sprzedazowym.

Komentaze byly w stylu "...tja... ty to bys duza ryba na 2lb wyciagnal..." ale poniewawaz Ty Krzysku masz podobne doswiadczenia "nie teoretyczne" z czego bardzo sie ciesze, to wiesz o czym mowie ;)

Bardzo zaluje, ze "potencjal" Lukasza (Rodmas)w najogolnieszym z mozliwych spektrum rozumienia tego slowa nie byl tak duzy jak Krzyska(Fishingart), bo mielibysmy najlepsza na swiecie konkurencje w talencie i pasji do tworzenia blankow... Ale to temat dla innych rozwazan...

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, szukam osoby z Warszawy posiadającej kij na blanku Vegter Boron SS9920-2N. Zastanawiam się nad zbudowaniem wędki na wyżej wspomnianym blanku, a ocenianie po suchych liczbach i opisach nie zastąpi wzięcia wędki w rękę :)

Adam Maryniuk @Spinnerman ma Vegter'a 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Szukam blanku na którym będę mógł zbudować wędkę, która ma mieć przeznaczenie do połowu pstrągów na przynęty (kolejność nie przypadkowa): 

- przede wszystkim wobki twitchowe

- obrotówki (w przewadze rozm. 2)

- robactwo na czeburaszce lub główce jigowej.

 

Jedyny wymagany parametr to długość wędki min. 2,30.

 

jakieś propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaas i Phenix 962 XUL to kompletnie odmienne koncepcje ale faktycznie w dolnym cw Blaas zjezdza w okolice XUL. 

Powiedzialbym tak,- tak proporcjonalnie, ze tak jak Blaas potrafi zejsc nisko z cw przynet tak XUL potrafi duza rybe spokojnie i pewnie wyholowac. Czyli, ze Blaas jest megawydolny w dolnym cw, co czyni go prawdziwym ewenementem w tej grupie (moc-dlugosc) podobnie jak niesamowitym ewenementem wsrod ultralaitow jest Pheix 962 XUL w kategorii "umiejetnosci" do holu duzych ryb. Wydaje mi sie choc nie jestem tego na 100% pewny (bo dla mnie przynety spinningowe zaczynaja sie od 4g :lol: lzejsze to dla mnie taki free-jazz) ze jednak Phenix w dole potrafi wiecej i z wieksza przyjemnoscia niz Blaas.

Ps

Kiedys tam napisalem jakie ryby lowilem Phenixem XUL-em (bolenie +-80cm) i  jazie 60+ bylo to chyba w jakims watku sprzedazowym.

Komentaze byly w stylu "...tja... ty to bys duza ryba na 2lb wyciagnal..." ale poniewawaz Ty Krzysku masz podobne doswiadczenia "nie teoretyczne" z czego bardzo sie ciesze, to wiesz o czym mowie ;)

Bardzo zaluje, ze "potencjal" Lukasza (Rodmas)w najogolnieszym z mozliwych spektrum rozumienia tego slowa nie byl tak duzy jak Krzyska(Fishingart), bo mielibysmy najlepsza na swiecie konkurencje w talencie i pasji do tworzenia blankow... Ale to temat dla innych rozwazan...

 

Arek, wielkie dzięki.....niestety, zgadzam się z Tobą.....i dlatego zza szafy wyciągnę raczej inne cuda w celach kupieckich, blank phenixowy jest niesamowity, a Rafał Dąbek nie żałował ani tytanu, ani korka, klasa......nie sądzę, bym znalazł coś ciekawszego w tym zakresie długości, cw oraz mocy.....8 lb to chyba w szczycie, kolejne 4 dokłada dolnik.....co prawda opisowe 2 gramy u dołu to raczej tylko skupiony ołów i cieniutka linka, lepiej ładuje się od 3.....a Twoje 4 gramy to i moje wygodne minimum dla prawie każdego dobrego kija 10 lb i powyżej, to zapewne da się opisać jakimś wzorem matematycznym, to musi wynikać z fizyki kwantowej czy czegoś tam :rolleyes:

 

tak czy siak przymiarkę do Blaasa już miałem, nie wyszło z pewnych powodów niewędkarskich, czas wrócić do pomysłu......zastanawiam się jedynie nad adresem.....Lublin, Kraków czy inna wioska :D B) :rolleyes:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze zarowno Krakow jak i Lublin sa dobrym wyborem. Krzysiek i Zbyszek dosc scisle wspolpracuja ze soba, czego efektem jest kilka blankow w tym i te ktorymi mogles juz polowic, -jesli dobrze pamietam?  ;) Zarowno jakosc wykonania jak i nie schematyczne mapy rozmieszczenia przelotek plasuja te dwie pracownie w moim osobistym rankingu najwyzej. Co do XUL-a to mamy znow identyczne spostrzezenia odnoscie dysproporcji w odczuwalnej/widzialnej mocy dolnik/szczytowka. Konstrukcja genialna - jesli ktos lowi duze ryby malymi wabikami o niewielkim cw. Ale tu takze roznica osobista. Mnie najlepiej sie lowi kijami o pracujacym dolniku i dlatego wkrotce rozstane sie ze swoim XUL-em- byl juz raz na gieldzie ale nikt go nie chcial  :lol:

Co do lowienia ponizej umownej granicy 4g,- zapewne przyjemne dla wielu, na pewno skuteczne. Czasem, ale zawsze na krotko siegam i po takie rozwiazania, bo celem jest zlowienie ryby a nie trwanie w uporze. Natomiast porownanie jakiego uzylem jest umyslne. Lubie Jazz i potrafie sluchac go godzinami, potrafie udac sie w intelektualno-sentymentalna podroz, ktora podpowiada mi ta muzyka, natomiast FreeJazz, choc potrafie kognitywnie zrozumiec jego idee, nie zaprasza mnie do podrozy, nie odbieram na tej samej fali, ani na takiej ktora pozostawialyby jakies przyjemne pole do interpretacji znalezc. Mam swiadomosc, ze to moja "ulomnosc" o nie tego rodzaju wysublimowanej muzyki.

Ot nie wszystko jest dla wszystkich albo,- O - taki jestem toporny :lol: jak kto woli....

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cristovo: tego feniksa bedziesz upłynniał?

Jeśli mogę coś powpowiedzieć, kiedyś dawno temu też po pierwszych kontaktach z Krakowskimi blankami jakoś tak nie byłem przekonany i delikatnie mówiąc nie urzekły mnie.

Ale niedawno dałem jeszcze jedną szansę i to już zupełnie inne odczucia, SLS i UXLF to dwie moje ulubione serie. Świetne blanki, i do moich zastosowań 9010 podstawowy moj kijek na ciurki :) Gdybym nie miał resstaffine 16lb to miałbym w kolekcji 9015.

Zastanawiam się czy nie dołożyć sobie do blue rapida 9020 tak mi się te nowe wyroby z Krakowa spodobaly :)

 

Pozdro

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sezonie użytkowania SLS9020 stwierdzam, że jakbym stosował przynęty tylko od 5-6g w górę bez 3-4g sieczki to i SLS9015 byłby mi zbędny.

 

Używałbym tylko SLS9020 pod klenie, sandacze i bolenie na Wiśle... :D Jest jeszcze bardziej "uniwersalny" pod twarde przynęty na wielką rzekę.

Edytowane przez maniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sezonie użytkowania SLS9020 stwierdzam, że jakbym stosował przynęty tylko od 5-6g w górę bez 3-4g sieczki to i SLS9015 byłby mi zbędny.

 

Używałbym tylko SLS9020 pod klenie, sandacze i bolenie na Wiśle... :D Jest jeszcze bardziej "uniwersalny" pod twarde przynęty na wielką rzekę.

 

 

Innymi słowy, chcesz powiedzieć, że SLS9020 w zupełności wystarczy do przynęt od 5-6g do ... (no właśnie, ilu gram) ?

Czy można również powiedzieć, że byłby to takich przynęt od 5-6g wzwyż "odpowiedniejszy" niż SLS9015?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam od wiosny wersję sls9620 i myślę, że to kij który bardzo dobrze rzuca w okolicach swojego dolnego cw. ale to jednak nie jest absolutnie jego optimum. Przynęty w zakresie plus minus 5-10g znacznie lepiej obsłuży wersja 15lb.

Dla mojego kija machanie 30g przynętami nie stanowi problemu. Nawet nie jęknie. Ciężej nie miałem okazji łowić bo nie było potrzeby ale jestem pewien że dodatkowe 5g też nie będzie kłopotem.

Edytowane przez MatB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem SLS9020 obskoczy większy zakres przynęt niż SLS9015. Dlatego piszę o blanku jako bardziej uniwersalnym. Potrafiłem założyć 5g kleniowy pękaty woblery jak i ciężką boleniówkę ważącą 26g (kilka gram można dorzucić). Kiedy nastawiam się tylko pod okonie, klenie i jazie to wybieram SLS9015. Jeśli zaś mam ochotę skupić się głównie na boleniach, wieczorem pod sandacze a jeszcze rzucić wcześniej za kleniem to wybrałbym SLS9020... Do tego plecionka PE 1.2. Odczucia mam bardzo pozytywne, czuć cały czas finezję, radochę… wiekszą moc… a to przy Wiślanych wypadach ma często znaczenie.

 

Ps. Nie odczuwam aż tak dużej różnicy w mocy między 15 a 20. Większa jest między 20 a 25 w moim odczuciu.

Edytowane przez maniak
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cristovo: tego feniksa bedziesz upłynniał?

Jeśli mogę coś powpowiedzieć, kiedyś dawno temu też po pierwszych kontaktach z Krakowskimi blankami jakoś tak nie byłem przekonany i delikatnie mówiąc nie urzekły mnie.

Ale niedawno dałem jeszcze jedną szansę i to już zupełnie inne odczucia, SLS i UXLF to dwie moje ulubione serie. Świetne blanki, i do moich zastosowań 9010 podstawowy moj kijek na ciurki :) Gdybym nie miał resstaffine 16lb to miałbym w kolekcji 9015.

Zastanawiam się czy nie dołożyć sobie do blue rapida 9020 tak mi się te nowe wyroby z Krakowa spodobaly :)

 

Pozdro

 

Przemek, nie jestem jeszcze gotowy :D to jest fantastyczny blank......szybka, lekka, prawie 3 metrowa szpada.....Arek na pewno nie oszczędzał na komponentach, jeśli zdecydował się sprzedać swojego XUL-a, warto się potargować B)   

 

zabiliście mi teraz ćwieka, chciałem już dogadywać 9015, a teraz będę się głowił nad 9020, hahahaha, łobuzy! :rolleyes:

Edytowane przez cristovo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do SLS9020 mam przypiętego nowego TP 4000 XD. Co ważne dla mnie… dobrze wyważa, ale też obniżona waga daje lepszy komfort łowienia mniejszymi przynętami. Dodatkowo mam w zapasie szpulę z plecionką PE 1.5…choć tym kijem głównie operuję w górnych lub toniowych partiach wody łowiąc na twarde przynęty.

 

Ps. Cała seria SLS jest bardzo udana. Przyjemność z łowienie gwarantowana. Blanki łączą w sobie finezje i moc… cóż chcieć więcej :)

Edytowane przez maniak
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...