Skocz do zawartości

FishingArt - producent blanków / pracownia rodbuildingowa


barwena1977

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym musial odpowiedziec jednym slowem to powiedzialbym, ze kieruje sie subiektywna wygoda. Ta moja subiektywna wygoda polega na tym, ze mam pewne przyzwyczajenia, ktorym ulegam ;) .

Przede wszystkim sposob trzymania o ktorym wyzej juz pisalem. Ale mozna oczywiscie wykonac takiego kszataltu dolnik bez elementow ciezkiej korkogumy i nawet bez pierscieni by zadowolic subiektyna ergonomie i zyskac sporo na wadze ale tu do glosu dochodzi rowniez subiektywne przekonanie o trwalosci, czyli, ze korkoguma nie wygniecie sie tak jak pianka i korek i jest bardo odporna na mechaniczne urazy. A ta w koncowce dolnika spelnia takze role wywazenia do coraz to lzejszch kolowrotkow. Koniec koncow wygodny i optycznie podobajac sie dolnik kosztem kilku czy nawet kilkunastu gramow wiecej, ktore nie roba na mnie rzadnego wrazenia jest jak najbardzie przeze mnie pozadany  :)

Mam pelna swiadomosc Pawel, ze moje dolniki moglyby byc znacznie lzejsze, lecz mnie ta lekkosc niczemu nie sluzy,- mnie sie one wydaja lekkie  :lol: skoro potrafie nimi lowic kilkanascie godzin bez bolu pod lopatka a ich waga nie spowalnia moich reakcji na tyle bym nie potrafil zaciac ryby. Musze tez przyznac sie bez zbednej kokieterii, ze nie mam jakiegos nadzwyczajnego czucia w rekach, czesto moi koledzy pytaja czy czuje to i owo przy lowieniu a ja musze odpowiedziec,- ze nie... Z cala pewnoscia jest to jakas forma uposledzenia  ;)

Tak wiec reasumujac, ta prawdopodobnie zawyzona waga w stosunku to optimum jest dla mnie niewieka lub wrecz nie isteniaca wada w stosunku do owej subiektywnej wygody i optyki jaka uzyskuje dzieki temu wyprobowanemu ksztaltowi. To, ze odleglosci w moich wedkach pomiedzy stopka kolowrotka a koncem dolnika sa male, czesto smiesznie/nienaturalnie male w odniesieniu do przyjetych standardow tez ma wytlumaczenie.

Nic tak mnie nie denerwuje jak dolnik zaczepiajacy o kurkte czy koszule gdy siedze na opasce, czy nie mozliwosc oddania rzutu z nadgarstka gdy juz udalo sie wychylic przez dziuie w krzaczorach. Przy brodzeniu i pstragowych podchodach jestem jeszcze bardziej extrawagancki bo moje dolniki sa takie, zebym mogl wykonac rzut w bardzo ciasnych warunkach polegajacy na wymachu w ktorym dolnik musi wykonac naladowanie i oddanie energi przez przelot tam i spowrotem nad zgieta w lokciu reka a nie pod nia.... zdaje sobie sprawe, ze ta technika pewnie prawie nikt sie nie posluguje ale zapytany odpowiadam ;)

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze o jeszcze jednym szczegole warto wspomniec o ktorym jesli dobrze pamietam nikt sie jak dotad nie wypowiadal piszac o SLS-ach. Ja mam tylko trzy rozne modele i jasne jest, ze na podstawie trzech sztuk nie mozna formulowac wnioskow,- jednak ciekaw jestem Waszych spostrzezen.

Chodzi mi o zlacza i powiem wprost, nigdzie, tzn w zadnej wedce jaka dotad mialem niezaleznie czy seryjnej czy z pracowni nie widzialem tak precyzyjnie dopracowanego zlacza.

Oczywiste jest takze dla mnie, ze malo kto zwraca uwage na to "gdy wszystko gra" a klopot zaczyna sie kiedy klika, wysuwa sie itd, ale przynajmniej w tych moich egzemplazach czuc jest wrecz te precyzje doszlifowania juz przy samym skladaniu wedki :)

 

Czy wszystkie SLS mają nie lakierowane złącza? Oczywiście przy założeniu że blank jest lakierowany.....

 

Bardzo dobrze dopracowane złącza mam w wszystkich moich CTS'ach nie zależnie od serii, więc pewnie doświadczenie mają i całkiem dobrą znajomość rzemiosła też. Część CTSów jest lakierowana a część czysty grafit. Efekt taki sam. I jeszcze z trochę innej bajki, świetne zrobione złącza są w Winstonach. Przekładając na "język kołowrotkowy" - pracują aksamitnie, masło w maśle. I nie trzeba nic sprawdzać w czasie łowienia....., to najważniejsze.

 

PS. Bardzo rzeczowe opisy SLSów, trzeba złożyć kolejne zamówienie w Krakowie   :-)

tomaszek11    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle, ze o jeszcze jednym szczegole warto wspomniec o ktorym jesli dobrze pamietam nikt sie jak dotad nie wypowiadal piszac o SLS-ach. Ja mam tylko trzy rozne modele i jasne jest, ze na podstawie trzech sztuk nie mozna formulowac wnioskow,- jednak ciekaw jestem Waszych spostrzezen.

Chodzi mi o zlacza i powiem wprost, nigdzie, tzn w zadnej wedce jaka dotad mialem niezaleznie czy seryjnej czy z pracowni nie widzialem tak precyzyjnie dopracowanego zlacza.

Oczywiste jest takze dla mnie, ze malo kto zwraca uwage na to "gdy wszystko gra" a klopot zaczyna sie kiedy klika, wysuwa sie itd, ale przynajmniej w tych moich egzemplazach czuc jest wrecz te precyzje doszlifowania juz przy samym skladaniu wedki :)

Jeśli by wymieniać modele z warsztatu FA w których łączenia są świetnie spasowane, to również mogę to powiedzieć o moim boronie i blassieF.

-Nie zdziwię się jeśli to wspólna cecha wszystkich modeli blanków z Krakowa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jak myślicie czy jest sens zawracać głowę panu Zielińskiemu odnośnie dorobienia części szczytowej na bazie nanoflexu do mojego Seekera SP753, którego nikt nie chce kupić ????

Ładny i fajny kijek, lecz wąską grupę przynęt obsługuje ze względu na kluchowaty szczyt. A tak sobie pomyślałem, że jak ma zostać u mnie to może warto pobawić się. Oczywiście to się nie opłaca, wiem ????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoń do K.Z i otrzymasz szybką odpowiedź, jeśli możliwe będzie wykonanie szczytówki o mniejszej zbieżności to uzyskasz większą sztywność elementu. Teoretycznie mógłbyś też użyć szczytówki węglowej co w moim odczuciu ma uzasadnienie w wędce na pstrągi, hybryda może być sztywniejsza w obsłudze przynęt i zachować przyjemną amortyzację w holu. Skoro już masz gotowy kij to można się pobawić, balans też może sprawić niespodziankę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli spotykasz się z określoną średnicą podstawy szczytówki, ma to miejsce podczas dorabiania czy przerabiania szczytówki, to zwiększenie zbieżności spowoduje zwiotczenie elementu natomiast zmniejszenie zbieżności usztywni element co często wykonywane jest poprzez ucięcie odcinka końcowego szczytówki. Jeśli nie mam racji popraw mnie jeszcze raz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz rozumiem o co Ci chodzi. Częściowo się zgodzę, z tym że taki zabieg przede wszystkim powoduje przesunięcie ugięcia w dół szczytówki.  Blank  o większej zbieżności będzie blankiem o ugięciu bardziej przesuniętym w kierunku szczytówki w stosunku do analogicznego blanku o mniejszej zbieżności. Ponieważ potocznie wędkarze opisując charakterystykę ugięcia posługują się pojęciem "szybkości" to w takim potocznym rozumieniu blank o większej zbieżności będzie blankiem "szybszym" a blank o mniejszej zbieżności blankiem "wolniejszym"

 

Oczywiście, można powiedziec że koniec szczytówki takiego blanku (o większej zbieżności) będzie bardziej miękki od analogicznego blanku o mniejszej zbieżności ale z drugiej strony dół szczytówki będzie bardziej sztywny :) Oczywiście w praktyce na rozważania te nakłada sie jeszcze grubość ścianki. Można zrobić blank o małej zbieżności ale bardzo grubej ściance i tym sposobem wzmacniać / usztywniać te sekcje które się chce w zależności od wykroju maty.

 

Osobiście przy materiałach o niższym module sprężystości (eglass, sglass) zdecydowanie wolę konstrukcje typu magnum taper, chociażby takie jak robił wspomniany Seeker. Niestety Krzysiek nie ma tego typu mandreli a przynajmniej nie miał jakiś czas temu jak rozmawiałem z nim o zrobieniu czegośc ze szkła w tym stylu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam Koledzy!
Czy ktoś może mi udzielić odpowiedzi czy Fishing Art blaas slxf 8010 2N blank nada się na sandacza na lekko guma opad. Chodzi o to czy jest wystarczająco szybki? Niestety w internecie jie znalazłem żadnych konkretnych informacji, a może ktoś używa i mógłby się podzielić wrażeniami?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nada...niemniej lepszy będzie kraag, oba są szybkie choć myślę, że Tobie zależy nie tyle na szybkości co na sztywności. Blaas jest bardziej jednolity w akcji a kraag ma nieco bardziej subtelny koniec szczytówki co zdecydowanie lepiej predysponuje serię do budowy wędki jigowej w wersji xf.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

 

Panie i panowie co sądzicie o pomyśle budowy kija szczupakowego na blanku SLS7625-2N?

Widzę go jako łódkowy kijek pod przynęty twarde z uwzględnieniem lżejszych jerków i cięższych wobków do twitcha. 

Mam długi kij boleniowy (SLS9620) na tym blanku i tak sobie pomyślałem że krótki kij o takim charakterze ale większej mocy może być dobrym rozwiązaniem na szczupłe.

Edytowane przez MatB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry.

 

Panie i panowie co sądzicie o pomyśle budowy kija szczupakowego na blanku SLS7625-2N?

Widzę go jako łódkowy kijek pod przynęty twarde z uwzględnieniem lżejszych jerków i cięższych wobków do twitcha.

Mam długi kij boleniowy (SLS9620) na tym blanku i tak sobie pomyślałem że krótki kij o takim charakterze ale większej mocy może być dobrym rozwiązaniem na szczupłe.

Nie wiem czy na pewno chodzi o taka akcje jaka prezentują 25lbs-owe SLSy. 9620 to krowi ogon. A 9625 ma ugięcie ciut głębsze niż trzonek od miotły. Przy długości 7625 będzie sztywny jak pal. Jeśli taki charakter wędki Ci pasuje, to śmiało możesz brać.

Edytowane przez Krab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy na pewno chodzi o taka akcje jaka prezentują 25lbs-owe SLSy. 9620 to krowi ogon. A 9625 ma ugięcie ciut głębsze niż trzonek od miotły. Przy długości 7625 będzie sztywny jak pal. Jeśli taki charakter wędki Ci pasuje, to śmiało możesz brać.

 

No to chyba musze ten blank mieć w łapie przed decyzją. Krótkich blanków SLS w tej mocy nigdzie nie widziałem opisanych przez użytkowników a z tego co czytam opinie mogą być skrajnie różne na temat tej samej rury:)

Tak sobie o tym myślę to ostatnie co bym powiedział o 9620 to "krowi ogon".

 

 

Dzięki za opinie!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam SLS8025 i kij jest sztywny, szybki ale ładnie się ugina, zrobiłem go pod bolenie na ciężko, ale zabieram go do Szwecji na szczupaka na lekko, do jerkow nie wiem czy się nada, ale twiche i lżejsze gumy powinien obsłużyć.

 

Czy możesz napisać jaki realny c.w. ma twój kij? 

Edytowane przez MatB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potestowac to troche za duzo powiedziane. Raczej nalezalo by uzyc sformulowania - bylismy na spacerze nad mocno plynaca woda.

Nic nie zlowilem, wiec o zachowaniu wedki mozna mowic jedynie w kategoriach rzuty, no i moze ugiecie na zaczepie, proba rwania linki itd.

Moj kij jest uzbrojony w 9 szt przelotek plus szczytowa (Fuji Torzite). Na dolniku sa dwie przelotki. :

Witam.

Mógłbyś wypisać dokładnie jakie masz rozmiary wszystkich przelotek w 9020 ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...