Skocz do zawartości

Pochwal się nowym sprzętem ! ;)


Esox1999

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno zapomniałem jaka to frajda holować bolenie na zabetonowanym hamulcu. Przypomniałem sobie, dlaczego boleń to łosoś dla ubogich, popularny slogan, stracił sens, wraz z nadejściem ery wysokomodułowych, blanków spinningowych. Fajnie jest przywrócić do kolekcji coś starego i niemodnego...

 

post-50477-0-35527300-1663827177_thumb.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontakt biznesowy z Wiesławem (@rotacja), naszym Kolegą forumowym i od słowa do słowa okazało się, że wytwarza bardzo ciekawe obrotówki. Nie bedę ukrywał, że nie miałem o tym pojęcia. Ja i zapewne większość z nas, zna świetne uwalniacze przynęt z zaczepów o nazwie "Demon", których autorem jest właśnie Wiesław. Wiesiek robi również w/w blaszki o takiej samej nazwie. Dostałem "kilka" sztuk do testów. Na szybko był test w pobliskiej, wolnej od ryb wodzie (aby nie zaburzały oceny pracy ;)  :D )... pracują idealnie, równiutko nawet przy bardzo wolnym prowadzeniu. Gramatura od 21g do 6g. Nie ma takiej możliwości aby nie pojechały ze mną w październiku do Szwecji na test bojowy. Myślę, że zrobią robotę tym bardziej, że coraz bardziej lubię łowić na obrotówki.

Wiesław, dzięki i ukłony za taki prezent :highfive:  :)

post-52107-0-69474300-1664200060_thumb.jpg

post-52107-0-42293800-1664200072_thumb.jpg

post-52107-0-60619400-1664200079_thumb.jpg

post-52107-0-21862400-1664200087_thumb.jpg

 

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich dniach sezonu trociowego polecam wypróbowanie dedykowanych pod te ryby obrotówek. Wiele letnich i jesiennych ryb na nie złowiłem. W szczupakowych, stojacych wodach, kiedy zawodzi guma lub jerk, modele z lekkim korpusem i dużym listkiem potrafią sprawić miłą niespodziankę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontakt biznesowy z Wiesławem (@rotacja), naszym Kolegą forumowym i od słowa do słowa okazało się, że wytwarza bardzo ciekawe obrotówki. Nie bedę ukrywał, że nie miałem o tym pojęcia. 

 

Swoje pierwsze Demony pokazywałem rybom już kilkanaście lat temu (nie miały jeszcze nabitej nazwy i były sprzedawane na blistrach). Do dziś wysoko cenię największy model, ten z lekkim "sprężynkowym" korpusem. Jak je zabierasz za morze, nie zapomnij o dopalaczu (np. wzór Lusoxa).   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było brać jak była okazja. Ja potestuję za co najmniej tydzień. Na razie tylko zdjęcia mogę pooglądać.

Za duzo juz mam tych ultralajtów pomacalem raczej w ramach ciekawosci tego tytanu, ale bardzo fajna wędeczka na sucho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...