Skocz do zawartości

Pochwal się nowym sprzętem ! ;)


Esox1999

Rekomendowane odpowiedzi

Do kompletu dołączył tez kołowrotrek dam quick 55 z linką która podobno źle ładowałą tą wędkę, niestety marki nieznanej, pływająca, kolor "orange" mięciutka i powiem, że mi początkującemu leecii ;-) na zacny dystans, to tak testowo, bo zazwyczaj łowię na krótszych dystansach ;-) 

 

zdjecie dam-ki ;-) 50+ znaczy się 55

 

5f1b56f22406bb0egen.jpg

Edytowane przez deejaybialy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierz bądź nie ale mam raptem 7 multikow, liczac z trolingowym C3 5501, ktorego użyje pewnie ze 2-3 razy w roku.

 

Wedek mam moze ze 2-3 wiecej niz multikow.

 

Ogólnie, od 2 lat mam zasadę, ze aby moc sobie kupic cos nowego (kij lub kreciol), to musze sprzedac stary poprzedni. Stad głownie następuje wymiana sprzętu na nowszy i lepszy, a nie zakup kolejnego ;)

Edytowane przez Żbiku
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu są :) Mega bryle :)

Modele dla fishingmenów :D

WX Tide i Echo :D

 

attachicon.gifDSC_5240.JPGattachicon.gifDSC_5241.JPGattachicon.gifDSC_5242.JPG

Cholera. Fajne. Gdzie i po ile te cacka? Czy na dużą twarzoczaszkę nie są za małe? Nie mam gdzie przymierzyć.

 

To na pewno nie podróby? Bo na zdjęciach te napisy wydają się być byle jak zrobione.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja facjata jest spora i te modele są okej :)
Wcześniej miałem model |Gravity i dziwnie opadały na nos a te są okej.

 

Kupiłem w Lublinie/Elizówce w sklepie Rybka :D Cena niestety normalna rynkowa ale warto!!!!

Edytowane przez 5384
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś kilka pary tych z lewej Abu dawało przy zakupie Revo 61 i winch rozdalem i wygubilem wszystkie i od lat kupuje okulary za 15$ z moim szczęściem i czasem ich posiadania a co najśmieszniejsze tanie przetrwają pół roku Okley czy Costa gubię na pierwszych rybach

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to moja nowa Daiwa Certate 3012H 2016 :)

 

https://youtu.be/4U348si4waw

 

Pierwszy kołowrotek (3012H Certate 2016) zakupiony w czerwcu. Chyba po 3 wypadzie zaczęły intrygować mnie kliki dochodzące z kołowrotka. Początkowo pojedyncze i myślałem, że to ponton mi klika, ale po czasie były już po każdym przekręceniu korbką. Nakręciłem film, podobny do tego, tylko nie w formacie mp4 i trochę dłuższy, porobiłem zdjęcia i odesłałem do sklepu, w którym zakupiłem kołowrotek. Przedstawiciel Daiwy odesłał go do Niemiec, gdzie uwzględniono moją reklamację przysyłając mi nowy kołowrotek. Ucieszony pojechałem nad wodę, ale niestety już na drugim wypadzie usłyszałem znajome kliki. Znów źle kręcę? Mam pecha, drugi z rzędu? Do trzech razy sztuka? Może cała seria w Polsce trzeszczy?...

Znowu film, zdjęcia, tym razem więcej, uszkodzonego gwintu mocowania korby z powodu jakiegoś luzu… Ciekawe co się tam w środku dzieje, skoro na zewnątrz są takie uszkodzenia.  

Znowu wysyłka do sklepu na mój koszt, przedstawiciel do Niemiec wysłał i tym razem reklamacji nie uznali. Niemiecki serwis stwierdził, że wszystko jest w należytym stanie i reklamacji nie będzie, odpowiedź przesłali mi oczywiście po niemiecku, bo to jeden z języków urzędowych w tym kraju, który mógłby być.

Trzeciego razu nie będzie?

Dlatego właśnie i pomimo, że nie cierpię forów, ani youtuba, to zalogowałem się dla Daiwy tu i ówdzie, by podzielić się ze światem moją ciekawą historią. Z błogosławieństwem przedstawicieli Daiwy – Pani S. zamieszczam film i zdjęcia też. Posiadam całą dokumentację, z potwierdzeniem nadania na pocztę, maile do daiwy, sklepu... no i kołowrotek też sobie leży, bo nad wodę go nie wezmę, żeby mi za każdym klikiem całej tej historii nie przypominał.

Nie chcieli grzecznie po cichu, to proszę.

Z pozdrowieniami dla przedstawicieli Daiwy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wysłałem do Daiwy AU, EU. Do JP nie bo tam tylko w krzaczkach piszą a ja nie czaję.

O zwrocie też myślę, ale wpierw trochę reklamy się należy.

Pocieszeniem jest już to, że ja mniej na tym stracę.

Jak macie jeszcze jakieś pomysły to proszę o podpowiedź. Chętnie temu czas poświecę.

Edytowane przez SpecialForDaiwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wysłałem do Daiwy AU, EU. Do JP nie bo tam tylko w krzaczkach piszą a ja nie czaję.

O zwrocie też myślę, ale wpierw trochę reklamy się należy.

Pocieszeniem jest już to, że ja mniej na tym stracę.

Jak macie jeszcze jakieś pomysły to proszę o podpowiedź. Chętnie temu czas poświecę.

oglondalem właśnie Twój film na YouTube i jeżeli chodzi o kliknięcie kiedy szybko ruszysz korbka i ja momentalnie zatrzymasz Kolowrotkowi nic nie jest ma to większość high speed kołowrotków!!

Mam parę Stella SW,swb,Daiwa expedition, saltiga, Catalina wszystkie wydają taki sam dźwięk kiedy kręcę tak jak na filmie i miałem takie same odczucie kiedy w 2008 kupiłem pierwszy high speed kołowrotek spinningowy była to Stella SW 8000 hg w czasie kręcenia też będziesz słyszał klikanie jedno kiedy szpula jest w najwyższym miejscu drugie kiedy w opadzie dojdzie do najniższego

Przy szybkim starcie i zatrzymaniu porostu stuka luz pomiędzy trybami każda przekładnia musi mieć luz żeby się obracać

Właśnie krecilem Stella 4000 xg 2014 nówka ma tak samo

Pierwsza wizyta w serwisie i pożądane nałożenie smaru wyeliminuje klikanie prawie do zera

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba słyszysz nie te kliki. Posłuchaj wtedy, kiedy robię krótkie, wolne ruchy. Korba chodzi na boki i dlatego gwint mocowania się wyciera, niszczy. Niestety nie wiem jak fotkę umieścić. Wtedy mógłbym pokazać Ci jakie ubytki są po kilku łowieniach. Dla mnie to on mojego lekkiego sezonu nie wytrzyma. A  żaden smar tu sprawy nie rozwiąże.

Problemu takiego nie mam z 2510PE-H 2016. Więc Twoja teoria na temat H, w tym przypadku, nie jest chyba do końca właściwa.

Co Ty na to?

Edytowane przez SpecialForDaiwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to moja nowa Daiwa Certate 3012H 2016 :)

 

https://youtu.be/4U348si4waw

 

Pierwszy kołowrotek (3012H Certate 2016) zakupiony w czerwcu. Chyba po 3 wypadzie zaczęły intrygować mnie kliki dochodzące z kołowrotka. Początkowo pojedyncze i myślałem, że to ponton mi klika, ale po czasie były już po każdym przekręceniu korbką. Nakręciłem film, podobny do tego, tylko nie w formacie mp4 i trochę dłuższy, porobiłem zdjęcia i odesłałem do sklepu, w którym zakupiłem kołowrotek. Przedstawiciel Daiwy odesłał go do Niemiec, gdzie uwzględniono moją reklamację przysyłając mi nowy kołowrotek. Ucieszony pojechałem nad wodę, ale niestety już na drugim wypadzie usłyszałem znajome kliki. Znów źle kręcę? Mam pecha, drugi z rzędu? Do trzech razy sztuka? Może cała seria w Polsce trzeszczy?...

Znowu film, zdjęcia, tym razem więcej, uszkodzonego gwintu mocowania korby z powodu jakiegoś luzu… Ciekawe co się tam w środku dzieje, skoro na zewnątrz są takie uszkodzenia.  

Znowu wysyłka do sklepu na mój koszt, przedstawiciel do Niemiec wysłał i tym razem reklamacji nie uznali. Niemiecki serwis stwierdził, że wszystko jest w należytym stanie i reklamacji nie będzie, odpowiedź przesłali mi oczywiście po niemiecku, bo to jeden z języków urzędowych w tym kraju, który mógłby być.

Trzeciego razu nie będzie?

Dlatego właśnie i pomimo, że nie cierpię forów, ani youtuba, to zalogowałem się dla Daiwy tu i ówdzie, by podzielić się ze światem moją ciekawą historią. Z błogosławieństwem przedstawicieli Daiwy – Pani S. zamieszczam film i zdjęcia też. Posiadam całą dokumentację, z potwierdzeniem nadania na pocztę, maile do daiwy, sklepu... no i kołowrotek też sobie leży, bo nad wodę go nie wezmę, żeby mi za każdym klikiem całej tej historii nie przypominał.

Nie chcieli grzecznie po cichu, to proszę.

Z pozdrowieniami dla przedstawicieli Daiwy.

 

 

Ktoś pisał, że widział już Św. Mikołaja w sklepie :) Widzę, że i Tobie udzielił się świąteczny klimat- ta Ceratka pracuje jakby w środku orzechy łuskała!

 

Myślę, że UOKiK pomoże Ci załatwić sprawę.

 

Dobrze, że masz przynajmniej odpowiedź z niemieckiego serwisu. Są w Polsce sklepy, które "regenerują" sprzęt tej marki na kolanie za pomocą młotka/noża i tubki super glue...

 

Powodzenia!

 

 

Wojtek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można zauważyc ja wymieniłem po 3 model z każdej firmy zarówno Daiwa jak Shimano czyli daje mi to przynajmniej 8 które ja miałem lub mam i każdy zachowywał się bardzo podobnie mam przed sobą Expedition Catalina Hg i dwie Stelle FI i SWB obydwie xg plus Twój kołowrotek jest mniejszy jak kolega i ja opisuje, nigdy nie miałem tak małego kołowrotka więc właśnie wyszedłem z bass pro shop sprawdziłem większość małych kołowrotków high speed jak Penn, Quantum, Abu,niestety Daiwy nie mieli ale dla zaspokojenia ciekawości wstępie do innej sieci na przeciwko i stwierdzam że wszystkie klikaja głośniej ciszej bardziej wyczuwalne lub mniej z moim 8 kolowrotkami różnych firm modeli i rozmiarów ZAZNACZAM JESZCZE RAZ MOWIE O HIGH GEAR KOLOWROTKACH sprawdzę dzisiaj nowa exist u brata 3012 lub 3020 nie pamiętam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...