Skocz do zawartości

Klenie 2015


paweł0891

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,dziś w nocy udało mi się skusić takiego oto klenika .Po kilku minutach miałem jeszcze jednego, a potem zjawiła się wydra i wyprosiła mnie grzecznie do domu ,bo to chyba bardziej jest  jej miejscówka niż moja.

Sprzętowo : dziadek Silstar do 15 gr. i Shimano Catana 2500. Woblerek to zielona 3 cm glapka.

Noc wyjątkowo ciepła ,od ksieżyca  tak jasna, że o 22 szczupły zjadł mi super wobka.

Życzę wszystkim spokojnych i owocnych nocy nad rzeką ;) .

post-53552-0-60809600-1430170630_thumb.jpg

post-53552-0-01085500-1430170665_thumb.jpg

Edytowane przez motylW1
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś pomysły może doświadczenie którym się podzielicie i mi pomożecie. Wczoraj byłem na rybach i pod sam wieczór piękne klenie zbierały jętkę żółta z powierzchni jakieś 5 m ode mmie z moich przynęt robiły robiły sobie jaja. Jest jakaś metoda by skusić te ryby do brania jak w koło tyle owadów lata? Może jakieś odpowiednie woblery, albo umiejętne je zaprezentowanie? Co robicie w takich sytuacjach?

Ps Nie posiadam muchówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....piękne klenie zbierały jętkę żółta z powierzchni jakieś 5 m ode mmie z moich przynęt robiły robiły sobie jaja....

 

Myślę że nawet wytrawny "kleniarz" ma często takie sytuacje, że klenie po prostu robią sobie jaja z jego przynęt - tak to już z tą rybką bywa. Mimo wszystko jeśli to było 5m t o spora szansa że Cie widziały....spróbuj stanąć 10-15 metrów od nich i spławić im woblera....

 

pozdrawiam,

malcz

Edytowane przez malcz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę odwiedziłem metę w sąsiednim , wrocławskim okręgu . Miejscówki , na których stawiałem pierwsze spinningowe kroki w latach 80-tych ubiegłego wieku ... Stąd pewnie wzięło się moje zamiłowanie do rzeczek małych i ... bardzo małych  :) . Odcinek leśny nie zmienił się zbytnio od moich ostatnich odwiedzin sprzed lat 15-stu o dziwo . Tylko woda malutka , tak jak chyba wszędzie .

Klenie były . I to solidne . Jak dawniej . Jedna gruba czterdziestka zgarnęła chrabąszcza ale nie zdążyłem zaciąć . Póżniej taki 35 cm , grubiutki i zdrowy klusek . Widoki w płytkiej , prześwietlonej wodzie cudowne , ale rybki trudne przez to do podejścia . Póżniej w mojej starej miejscówce udało się skusić grubiutką , tłuściutką mamunię - 48 cm , nawet z małym plusem  :D . Kleno zażarł hunterowego chrabąszcza po dwukrotnym zebraniu z powierzchni . Widok nieprawdopodobny . Za plecami miałem tatusia , który mógł podziwiać cały spektakl jak na dłoni . Hol rybki spokojny i niezwykle piękny - małe rzeczki mają to coś w sobie jednak  ;) .

Sprzętowo FX902-2 , Exsence Ci4+ C3000M , Trabucco 0,16 i mały chrabąszcz Lipińskiego .

1430256372dsc03150.jpg
1430256434dsc03151.jpg
1430256502dsc03152.jpg
1430256555dsc03154.jpg
 
  • Like 39
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj korzystając z pięknej pogody i wiedząc, że weekend majowy spędzę w gronie znajomych i rodziny wybrałem się poszukać kleni. Rzeka i sprzęt taki jak poprzednio. Robotę zrobił znowu chrabąszcz i udało się nawet skusić klenia na 5. W pośpiechu zapomniałem aparatu, więc fotki z komórki :angry:

 

87498803-bca6-4b20-8ce1-4b51529f3c58_zps

 

fd738b33-77c4-4901-8cf6-968a4c05e83c_zps

 

159fabeb-d4f0-49b8-9cf1-7ecfcb485108_zps

 

cf7af6b4-4552-48cf-b61f-787a4ec8af63_zps

 

ed9efc00-f698-4f5e-96c5-ecff40720401_zps

Edytowane przez TOMI803
  • Like 38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zaliczyłem otwarcie sezonu kleniowego.

Pierwszy był czterdziestak przy ustawianiu woblera, spadł jak gramoliłem się ze skarpy żeby go podebrać.

Później klenik, kleniątko koło 20cm. Kawałek dalej kolejny, koło 35cm.
I wreszcie mocne kopnięcie i jest. Jakieś 45cm:
85f2facb8aea0785.jpg

2d8de934f5f21fdb.jpg

988f41eba09d4042.jpg

  • Like 23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj skromnie , jeden klenik .Plaga kaczek skutecznie uprzykrzała mi łowienie, płosząc klenie  :ph34r: .Klenik charakterystyczny (blizna na paszczy)może kiedyś się jeszcze z nim spotkam :)

Sprzętowo bez zmian .

 

 

post-50952-0-42656800-1430667036_thumb.jpg

Edytowane przez kolo575
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem dylemat,czy wybrać dzisiaj klenie czy pstrągi,ale zapowiedz słonecznej pogody przekonała mnie do kleni.W tym roku drugi raz byłem na kleniach i od razu trafiła się przyjemna kluska.Szybki pomiar 45cm.

Branie to typowe kleniowe kopnięcie,którego nawet nie zdążyłem zaciąć.Przynęta to wobler ok 4 cm własnej produkcji.Skusił jeszcze dzisiaj kilka rybek....A jako ciekawostka,to łowiłem na żyłkę 0,20,ponieważ miałem ze sobą kołowrotek z pstrągów.Dla niektórych to pewnie zgroza...

post-46066-0-74081500-1430671048_thumb.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...