Skocz do zawartości

Klenie 2015


paweł0891

Rekomendowane odpowiedzi

..z dzisiejszego frontowego dnia...napływowe, grube 53centy na Bonito 3.5cm...

Gratulacje i pozdrowienia dla łowców kleniozaurów... ;)

 

4b8sy3b328tl.png

 

Patryk a co on taki wysuszony ? :D   :lol:     :P     Graty, ładna kluska.

Edytowane przez Sandacz23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... musisz poważnie pogadać z Omeną, bo coś się słabo stara :D

Ależ łobuza złapałeś Patryku  :)

Piotrek, Omenie to chyba te kabany zrobiły na napływie gang-tarło, co widać  :lol:

 

Patu, teraz wyjmij tą hebanową pogodynkę, zobaczymy czy się po przejściu stada  do czegoś nadaje jeszcze  ;)

 

Chyba, że wpadła w stado leszczy   :(  to lipa

Edytowane przez ziom7
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubasek z dzisiaj w rewelacyjnej formie. Jeździł jak szatan, więc zanim się pokazał był nowym PB :P

 

Sprzętowo tak jak ostatnio, czyli HM80 Ghost Buster + Ceratka 2500. Żyłeczka 0,16 a na agrafce zakupiony ostatnio od @Rózgasia wobek Darka Lipki.

 

Były jeszcze trzy mniejsze, ale nie forumowe - również na tą samą przynętę, którą niestety na koniec skonsumował zębaty :angry:

 

post-53156-0-06752400-1431708530_thumb.jpg

 

Pozdrawiam,

malcz

Edytowane przez malcz
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był dziwny dzień.

Zaczęło się od tego, że zapomniałem kamizelki. W niej były starannie wyselekcjonowane wczoraj przynęty, dokumenty, agrafki itd.
Ale jak już przyjechałem a do domu daleko to pozostało łowić. Trochę przynęt miałem w "nerce", jakaś agrafka też się znalazła. No to do wody!

Delikatne puknięcie, pewnie okonik.  :shock:
95f26087e90335b8.jpg

Kolejne rzuty i kolejne pukania - to okonie. Wreszcie walniecie i jest klenik. Poniżej 30cm. Kolejne rzuty i bach! Ale spadł po chwili, ten był większy.
No nic, idziemy dalej.
Za sterczącymi z wody pniami pobicie ale puste. Powtórka i wisi. Jakieś 45cm.
d64da70d226480ed.jpg

a2ab714fa869b1da.jpg

Kawałek dalej zmiana wobka na głębiej schodzący i bach! Długi odjazd i luz... Kotwiczka po walce, badziewie to nie było. Mam nauczkę, że lepsza jedna dziesiątka niż dwie dwunastki.
40715e18f8bdf97d.jpg

Dalej też fajnie, były brania ale ryby mniejsze. 30-35cm.
b4f49827331c75e4.jpg

4f85f5b6a0b20b7b.jpg

 Dochodzę do miejscówki "pięćdziesiątkaowej". Kilka rzutów i wisi. Jazik, 30+, kolejne rzuty i jest drugi. trochę większy. Fotek brak bo utrzymać jazia w ręce...
Kolejne kleniki koło 35cm.
99de7c3c69303b27.jpg

Wreszcie kolejne branie i większy opór. 45cm
1377f60743be664a.jpg

3596af2dff4accb3.jpg

Dzwoni telefon. Żona.
- gdzie są klucze z meganki?
- k...wa, mam je w kieszeni...

No to po łowieniu na dziś.
A mogło być tak pięknie!

To był dziwny dzień...  8)

  • Like 44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...